Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Witam, witam kylon.
Zgadza się, przód nadal stoi wyżej od tyłu.

Na geometrii był ojciec, mnie przy tym nie było, ale mówi, że bez większego trudu mechanik ustawił.

A wytłumacz mi jeszcze, jako laikowi, jaki wpływ na wysokość "przodu" miałoby mieć ustawienie geometrii i te tuleje?

Ta "90" przez ostanie 10 lat jeździła co pół roku do autoryzowanego serwisu toyoty, więc całkiem możliwe, że tuleje wymieniono. Pewności nie mam, musiałbym pogadać z poprzednim właścicielem.

- wyciągnięte amortyzatory i działanie w górnym zakresie.
- na maksa napięte sworznie górne i dolne
- brak skoku zawieszenia bo jest wyciągnięte w dół
- nieprawidłowe kąty pracy przegubów
- napięte gumy przegubów
- szybkie zużycie łożysk podporowych w moście
- geometria na samej granicy
- wygląd

Wstępnie jestem umówiony na oględziny w serwisie Suzuki 4x4. Robią co prawda w Suzuki, ale mają doświadczenie w off road'zie, więc myślę, że nie będzie problemu ze zdiagnozowaniem mojej Toyoty.

Nie musisz jechać. To widać ze zdjęć

No i trza obrać jakiś kierunek dalszych działań, co zrobić z tym fantem. Chyba, że mi napiszesz na forum i w garażu dam radę młotkiem, to nie będę jechał

Nic nie zrobisz młotkiem. Sprężyny są źle dobrane. Normalnie tył powinien być wyżej bo pakujesz jeszcze do bagażnika. U Ciebie jest odwrotnie.
Masz numery katalogowe tych sprężyn?

Sprężyny biorą pod uwagę jeszcze 50kg, którego póki co nie ma na samochodzie. Tu powstaje pytanie co wtedy będzie.

Mam numery indeksów, chcesz?

Sprężyny przód:
WYMIARY: śr.drutu: 17mm; wysokość; 365mm; śr. sprężyny: 67/ 76mm

Tył:
WYMIARY: śr.drutu: 15mm; wysokość; 398mm; śr. sprężyny: 67/ 76mm

Numery katalogowe poproszę

Byłem w Suzuki 4x4. Z przodem jest wszystko ok, zawieszenie pracuje tak jak powinno. Natomiast z tyłu założone zostały stare sprężyny, wszystko zamierzone i spowrotem liftowe, po czym okazało się, że auto zamiast pójść do góry obiecane 2", to wróciło do wysokości fabrycznej.