Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

rolkos pisze:Przybyło oleju w moście i taki szary się zrobił, zakładam że zassał wodę przez uszczelniacze jak przejeżdżałem kilka razy przez głębszą wodę, dlatego temat odpowietrzenia zaczął mnie ostatnio interesować, chyba że jakimś cudem przy ostatniej wymianie udało się nalać oleju powyżej korka wlewu (niestety nie robiłem wtedy tego sam to nie wiem czy np. samochód stał prosto itd.).

Jeśli olej zmienił kolor to dostała się woda.

Przewody są z poliuretanu. Nie polietylenu.

Zdemontowałem stabilizatory Nie odczułem różnicy w prowadzeniu!
Tylny urwał się. Przedni miał wybite gumy.

Bo przy jeździe na wprost nie ma różnicy. W terenie będzie wręcz lepiej. Gorzej jak zaczniesz pokonywać kręte drogi z dużą prędkością... Buda będzie się wychylała mocno i łatwiej walnąć boka...

luk4s7 pisze:Bo przy jeździe na wprost nie ma różnicy. W terenie będzie wręcz lepiej. Gorzej jak zaczniesz pokonywać kręte drogi z dużą prędkością... Buda będzie się wychylała mocno i łatwiej walnąć boka...

Słuszna uwaga Poszukam zakrętów
Dla mnie nie ma różnicy w prowadzeniu. Bujało nim w zakrętach i dalej buja tak samo

Regeneruje cieknącą przekładnie Wszystkie uszczelniacze do kupienia po za ASO.
Wyprasowanie wąsa przekładni było karkołomne i prawie niemożliwe.
Reszta jak skończę

Przekładnia uszczelniona! Parę przydatnych informacji.

1. Polecam lekturę zdjęć oraz opis regeneracji przekładni z HDJ80. Budowa przekładni jest ta sama.Na podstawie tego opisu można zrobić to samemu.
https://forum.ih8mud.com/threads/steeri ... ld.443494/

2. Koszt uszczelniaczy to około 120zł.
1x Uszczelniacz wałka wejściowego znalazłem w sklepie z łożyskami. Wymiary: 19x32x6/7
2x Uszczelniacz (dlaczego 2x ? info na dole) od strony wąsa przekładni znalazłem na alledrogo i są z ASO. Wymiary: 36x44x5

3. Dlaczego dałem dwa uszczelniacze od strony wąsa? Ponieważ jest tam na tyle dużo miejsca że spokojnie można dać dwie sztuki. Napewno lepiej ochroni to przed kolejnym wyciekiem.

4. Pełen zestaw regeneracyjny przekładni w ASO to ponad 500zł. W jego skład wchodzą przede wszystkim teflonowe oringi, których nie kupimy po za ASO. Niestety muszę liczyć się z kosztami i w mojej opinii nie warto kupować całego zestawu. Prędzej w przekładni wyrobią się zęby i dostanie luzu niż uszkodzi się ten teflon albo zaczną pękać oringi. Z drugiej strony jeżeli ktoś jedzie na koniec świata warto zainwestować.


Zdjęcie przedstawia zamontowany jeden uszczelniacz. Widać, że jest miejsce na drugi. Zdjęcia z dwoma nie mam.:


Zdjęcie opakowań po uszczelniaczach:


Jedyny problem jaki miałem po drodze to wyrobiony imbus. Żeby odkręcić trzeba było spawać adapter:

Parę razy przejechałem przez głębszą wodę i w alternatorze padły łożyska.
Miałem w garażu sprawny alternator z mojej rav4. Warto mieć dwie Toyoty z lat 90

Alternator z 2.0 3sfe pasuje do 3.0 3vze
Jedyne co trzeba zrobić to zmienić śrubę na dłuższą i odsunąć tulejką od bloku silnika łape do regulacji napięcia paska.
Warto też wymienić kółko(czego mi się nie chciało). W rav4 są 4 rowki. W 4r są 3 rowki.

Az dziwne ze w 2.0 była 70A, a w 3.0 60A.

Lewa 4r. Prawa rav4.

Ostateczna zmiana alternatora na mocniejszy 150A od Velsatisa



wiecej info w watku "[3vze] Wymiana alternatora na inny" :
http://tlc.org.pl/viewtopic.php?f=16&t=15429

Nowe łożysko napinacza paska klimatyzacji.
Oznaczenie łożyska: 6301rs z luzem c3
Koszt:15zl

Od momentu kiedy wymieniłem tulejki z brązu na łożyska igiełkowe minął rok i około 15 tys km przejechanych. Mam sprzęgiełka piast. Na zapiętych przejechałem 3-4tys km. Dużo przejazdów przez dziury z błotem. Dużo jazdy w zimie.

Łożyska posypały się. Po wyjęciu półosi okazalo sie ze pracowały w mieszaninie błota i wody. Wyniszczyły też strasznie powierzchnie przegubu.

Montuje kolejny zestaw igiełek. Ciekawe na ile starczą.

Na foto łożysko przed posmarowaniem.

Nie jestem w stanie odzyskać hasła do tego konta. Napiszę z drugiego

Mogę tylko powiedzieć, że 8letnia i 100tys km przygode z 3vze będę pamietał do końca. Auto sprzedałem.
Auto jezdziło w trasy, w teren. Spałem w niej. Naprawiałem sam. Mieliśmy do siebie zaufanie.

O! Zalozyles drugie konto zeby po 5 latach sie pochwalic sprzedaza?

Wiem ze kolega namlooc raczej sie juz nie loguje na forum po sprzedazy auta, ale czy ktos jest w stanie rozwinac temat konwersji tuleji na lozyska igielkowe? Probowalem szukac po internecie ale nie znajduje wiele jesli chodzi o te konwersje, a stare zdjecia w tym temacie sa rozmazane.
Mam u siebie dosc silne drgania przy jezdzie na 4WD powyzej 50km/h, krzyzaki walu sa dobre bez luzow, przeguby polosi sa dobre, bez luzow. Jest natomiat luz kielicha w dyfrze i luz polosi w piascie. Przypuszczam ze to drugie zjawisko jest szczegolnie nieporzadne i jest przyczyna drgan; wyglada tez na to ze wynika to wlasnie z owych tulei/lozysk igielkowych.

No ale w czym temat? wymieniasz elementy na nowe, i tyle.