Strona 4 z 8
Re: J95 Family Adventure Edition by Herrkam
: 19 maja 2015, 11:52
autor: kylon
Ale widzę, że jak to u nas kopiujący robi to na pałę i się nawet nie zastanowi jakie wprowadzić pozytywne zmiany. Ot cała Polska.
Re: J95 Family Adventure Edition by Herrkam
: 19 maja 2015, 12:43
autor: herrkam
w sumie miałem giąć sam, ale były niedaleko więc wziąłem
Re: J95 Family Adventure Edition by Herrkam
: 19 maja 2015, 19:21
autor: kylon
Ja to w kierunku kopiarza a nie kupującego
Są też kopie płyt to producent a nawet pośrednik daje śruby z gwintem 1,5 bo nie ma pojęcia że w Toyocie takie w ramie nie występują.
Re: J95 Family Adventure Edition by Herrkam
: 19 maja 2015, 19:31
autor: luk4s7
herrkam pisze:myślę o zamianie na JEEP WRANGLER, LAND DEFENDER albo MERCEDES G co Wy na to? Warto?
Nie ma to jak na forum Toyoty pytać o sens zmiany na Jeepa/LR/Merca...
Coś czuję że trzeba Cię bedzie na Campie upić i nawrócić
Re: J95 Family Adventure Edition by Herrkam
: 19 maja 2015, 19:41
autor: Mesel
Daj znać jak byś miał zmieniać ^^
Re: J95 Family Adventure Edition by Herrkam
: 19 maja 2015, 20:03
autor: Norick
herrkam pisze:myślę o zamianie na JEEP WRANGLER, LAND DEFENDER albo MERCEDES G co Wy na to? Warto?
pierniczycie kolegi...wyjaśnię na campie
Re: J95 Family Adventure Edition by Herrkam
: 19 maja 2015, 20:49
autor: herrkam
Uuuu widzę że Camp ciekawie się zapowiada
Co do zmiany....no gryzę się, będę testował niedługo różne rozwiązania... ale jak patrzę to j95 raczej lepiej wypada niż reszta. Rosjanie specjalizują się w takich filmikach na yt.
Na Campa przyjedziemy w piątek po południu dopiero...sprawy zawodowe...mam nadzieje że dużo nie stracimy
Re: J95 Family Adventure Edition by Herrkam
: 19 maja 2015, 20:59
autor: Norick
Rosjanie specjalizują się w wielu rzeczach.......
http://www.wreck.ru/forum/index.php?/to ... ge__st__40" onclick="window.open(this.href);return false;
A u nas CBŚ by Ci wjechało ma chatę
Tam ktoś sobie zrobił broniekatier od podstaw a u nas nie wypłynął by z portu bez udziału odpowiednich służb.
Więc nie kaszań tylko przyjeżdżaj na camp
Możliwe że przyjedzie ze mną ktoś od jeepów ale nie obiecuje
Re: J95 Family Adventure Edition by Herrkam
: 20 maja 2015, 19:05
autor: finger
Jeżeli chcesz użytkować tak jak wnioskuję to proponuję kupno J7
moim zdaniem maksymalna modyfikacja jaką jest sens robić do J95 to Ateki i ewentualnie lift zawiasu.
Re: J95 Family Adventure Edition by Herrkam
: 20 maja 2015, 20:01
autor: jezus
finger pisze:Jeżeli chcesz użytkować tak jak wnioskuję to proponuję kupno J7
moim zdaniem maksymalna modyfikacja jaką jest sens robić do J95 to Ateki i ewentualnie lift zawiasu.
Tu bym się nie zgodził. LC 95 jest dość elastyczna co do przeróbek... np.: YOTODA... taki pojazd zbudowany przez Adama S.
Re: J95 Family Adventure Edition by Herrkam
: 20 maja 2015, 23:39
autor: herrkam
No wlasnie tak się rozglądam i J95 wcale nie jest taka cienka w porownaniu do defender Gklasse czy Rubicona...a jest wygodna duża itp. A może zmodyfikować 150???
PS wg. mnie J95 brakuje w sumie tylko przedniej szpery...ale to chyba załatwia ARB???
Prawda Kylon ?
Re: J95 Family Adventure Edition by Herrkam
: 21 maja 2015, 06:42
autor: kylon
Przednia blokada wcale nie jest konieczna ale można bez problemu zamontować ARB-a lub Harrop-a.
Re: J95 Family Adventure Edition by Herrkam
: 21 maja 2015, 09:37
autor: Jerry
kylon pisze:Przednia blokada wcale nie jest konieczna ale można bez problemu zamontować ARB-a lub Harrop-a.
Kylon,
A słyszałeś, żeby ktoś zamontował w J95 do przedniego dyfra Torsena?
Re: J95 Family Adventure Edition by Herrkam
: 21 maja 2015, 09:38
autor: kylon
Nie w Polsce. Ja jestem zwolennikiem czegoś nad czym się panuje i działa jak chcemy i nie dział jak nie chcemy.
Re: J95 Family Adventure Edition by Herrkam
: 21 maja 2015, 20:07
autor: Jerry
kylon pisze:Nie w Polsce. Ja jestem zwolennikiem czegoś nad czym się panuje i działa jak chcemy i nie dział jak nie chcemy.
Torsen jest rozwiązaniem genialnym w swej... no, na pewno nie prostocie
Szczerze mówiąc jest dość skomplikowany.
Ale jest rozwiązaniem całkowicie mechanicznym i działa fantastycznie. Może być złotym środkiem pomiędzy otwartym dyfrem, a blokadą 100%, którą się zapina wyłącznie w hard terenie i nie można z nią skręcać.
Torsen jest całkowicie bezobsługowy i bardzo dyskretnie poprawia trakcję w każdych warunkach. Naturalnie w poważnym terenie, gdy jedno koło jest w górze przestaje działać (przestaje blokować dyfer - zachowuje się jak otwarty), ale dopóki oba koła dotykają ziemi działa rewelacyjnie. Najlepiej sprawdza się gdy jedno koło jest na przyczepnym, a drugie na śliskim. Przy zmiennej nawierzchni, w błocie, w śniegu, przy wyjeździe z szutru na asfalt itp. I nigdy nie przeszkadza mu skręcanie.
Jak bym wiedział gdzie to kupić i zamontować w sensownej cenie to nie wahałbym się ani chwili