Powrót syna marnotrawnego- LJ78 Francka
Moderator: luk4s7
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8420
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Powrót syna marnotrawnego- LJ78 Francka
Mylisz sie bardzo w kwestii wielkości koła
Bo jak wiekszość, która nigdy nie doświadczyła jazdy na flakach, zakładasz że większe koło = większy prześwit. Otóż - nic z tego. Kapeć nabity tak, że jest okrągły - nie jedzie. Nawet jak będzie 50"
35" w lekkim aucie stosuje sie po to - żeby można było uzyskac dobry rozkład opony jeszcze bez jazdy niemal na felgach. Czyli uginasz balon do połowy - i po sztutrze zapitalasz stówą jakbyś leciał po autostradzie, a amory nawet ledwo ciepłe sie nie robią. Ale jeżeli jest bardzo miękko - to sie jedzie niemal na felgach - wówczas prześwit masz taki sam, czy przy 31 - czy przy 35". Tyle, że 35" daje niemal 2x większa powierzchnię po rozłożeniu, niż 31". Różnica jest po prostu kosmiczna, a nie kosmetyczna
Wynika to z radialnej budowy typowych kapci - uginając się przy zmniejszaniu luftu bieżnik rozkłada się głównie wzdłuż - a nie w poprzek jak w diagonalkach. Temu średnica jest istotna bardzo.
Gdybyś planował jazdę po szutrach, jak Marusz do Kazacha - to 31" jest aż za dosyć. Ty jednak, jak sie mi wydaje - planujesz daleko bardziej ekstremalną zabawę A jeżeli w grę ma wchodzić śnieg - to się po prostu wogule nie zastanawiaj nad małymi kołami - bo faktycznie jechał to będziesz w koleinach - na sznurku za uralem
Tak jako anegdota - wiesz jak wygląda koryto Dunajca u mnie. Mój 4R po tego typu "szutrze" był w stanie zapitalać na duzych kapciach z normalną drogową prędkością Kiedyś sprawdzałem ...
Bo jak wiekszość, która nigdy nie doświadczyła jazdy na flakach, zakładasz że większe koło = większy prześwit. Otóż - nic z tego. Kapeć nabity tak, że jest okrągły - nie jedzie. Nawet jak będzie 50"
35" w lekkim aucie stosuje sie po to - żeby można było uzyskac dobry rozkład opony jeszcze bez jazdy niemal na felgach. Czyli uginasz balon do połowy - i po sztutrze zapitalasz stówą jakbyś leciał po autostradzie, a amory nawet ledwo ciepłe sie nie robią. Ale jeżeli jest bardzo miękko - to sie jedzie niemal na felgach - wówczas prześwit masz taki sam, czy przy 31 - czy przy 35". Tyle, że 35" daje niemal 2x większa powierzchnię po rozłożeniu, niż 31". Różnica jest po prostu kosmiczna, a nie kosmetyczna
Wynika to z radialnej budowy typowych kapci - uginając się przy zmniejszaniu luftu bieżnik rozkłada się głównie wzdłuż - a nie w poprzek jak w diagonalkach. Temu średnica jest istotna bardzo.
Gdybyś planował jazdę po szutrach, jak Marusz do Kazacha - to 31" jest aż za dosyć. Ty jednak, jak sie mi wydaje - planujesz daleko bardziej ekstremalną zabawę A jeżeli w grę ma wchodzić śnieg - to się po prostu wogule nie zastanawiaj nad małymi kołami - bo faktycznie jechał to będziesz w koleinach - na sznurku za uralem
Tak jako anegdota - wiesz jak wygląda koryto Dunajca u mnie. Mój 4R po tego typu "szutrze" był w stanie zapitalać na duzych kapciach z normalną drogową prędkością Kiedyś sprawdzałem ...
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8420
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Powrót syna marnotrawnego- LJ78 Francka
Wiem, że podaż J73 jest marna. Temu uważam, że lepszym pomysłem jest 4R. Ciaśniejszy - ale w sumie bardziej pakowny niż 73 ze względu na długość bagażnika, a dostępność modelu znacznie lepsza. Wywalenie przedniego IFS nie jest skomplikowane, ja bym jeszcze tył też na radiusach postawił, coby drążki 4linka nie zechciały zrobic problema na zadupiu (rzadko - ale się im czasem zdarza - nie tylko w 4R. To w końcu jedynie rurki, a nie kuta sztaba jak radius). Do tego reduktor z J7, pto, winda pod podłogą.
Jeżeli koniecznie chcesz nadwozie typu pickup - to możesz też z kabiny 4R wyciąć dach za słupkami tylnych drzwi. Odpadnie wtedy trochę masy przy okazji.
Jeżeli koniecznie chcesz nadwozie typu pickup - to możesz też z kabiny 4R wyciąć dach za słupkami tylnych drzwi. Odpadnie wtedy trochę masy przy okazji.
- francek
- Klubowicz
- Posty: 1240
- Rejestracja: 10 mar 2009, 13:51
- Auto: Hilary - SpecHilux 2.4td, Gienryk - Nissan Patrol Y60 TD42, Pingwin- Nissan Patrol Y61 ZD30, Teściu- Nissan Terrano 2.7td
- Kontakt:
Re: Powrót syna marnotrawnego- LJ78 Francka
Dumam nad 73-ką jeszcze. Zawiecha, reduktor i skrzynia są już w zestawie i zostaje zabawa z kabinką i paką. Można też ciutkę wydłużyć ramę.
Nie pali się - na razie jest Zuzia. Poczekam aż ceny nieco opadną. Wszak zima idzie
Nie pali się - na razie jest Zuzia. Poczekam aż ceny nieco opadną. Wszak zima idzie
Re: Powrót syna marnotrawnego- LJ78 Francka
Na konsylium z Doktorem Rokforem uradziliśmy tak:francek pisze:Dumam ...
Rama z LJ78 na to całą buda z LJ70 a z tyłu paka. GOTOWE
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8420
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Powrót syna marnotrawnego- LJ78 Francka
Długa rama jest może ze 30 kila cięższa od krótkiej - więc taką metodą masz właściwie ciagle nominalną masę krótkiej J7. Plus dodatkowa masa paki - mi w tym moim pickupie paka waży około 100 kila - ale ja nie oszczędzałem na masie
Podpowiem - tylne drzwi w J7 sa mega ciężkie. A w przypadku takiej konfiguracji - zbędne.
Podpowiem - tylne drzwi w J7 sa mega ciężkie. A w przypadku takiej konfiguracji - zbędne.
Re: Powrót syna marnotrawnego- LJ78 Francka
Jakie 2,5 tony Buda z wiekowego LJ70 lekka jest bo rdza zjadła blachy i został sam lakierfrancek pisze:2,5 tony
-
- Klubowicz
- Posty: 563
- Rejestracja: 09 wrz 2008, 08:11
- Auto: www.ready2go.pl
- Kontakt:
Re: Powrót syna marnotrawnego- LJ78 Francka
Pisałeś gdzie że robisz Kwiatkowi pick-upa z j7 i że wkrótce wrzucisz fotki.Rokfor32 pisze:Plus dodatkowa masa paki - mi w tym moim pickupie paka waży około 100 kila - ale ja nie oszczędzałem na masie
Gdzie je wrzuciłeś bo nie mogę znaleźć tego tematu.. ?
Re: Powrót syna marnotrawnego- LJ78 Francka
2730- to rozstaw osi w 78 (dzięki uprzejmości MariuszaS), to ile na tę pakę zostaje przy całej budzie z 70?
- ems!
- Posty: 175
- Rejestracja: 07 paź 2013, 11:12
- Auto: Godzilla HZJ78, Fenix HDJ100, Kronos V8
- Kontakt:
Re: Powrót syna marnotrawnego- LJ78 Francka
Francek - a nie możesz po prostu kupić J7 Pickup? Po co ta rzeźba? No chyba, że skarbonka. To rozumiem
Pozdrawiam emsi
Pozdrawiam emsi
Re: Powrót syna marnotrawnego- LJ78 Francka
bo on kobiety chce wozić na tylnych siedzeniach.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8420
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Powrót syna marnotrawnego- LJ78 Francka
A, bo mi zeszło ... Choć - zdaje się zę na srajdach coś wrzucałem ...czaya pisze:Pisałeś gdzie że robisz Kwiatkowi pick-upa z j7 i że wkrótce wrzucisz fotki.Rokfor32 pisze:Plus dodatkowa masa paki - mi w tym moim pickupie paka waży około 100 kila - ale ja nie oszczędzałem na masie
Gdzie je wrzuciłeś bo nie mogę znaleźć tego tematu.. ?
Się poprawiam:
ps. Wiem, że paka jest brzydka ... Będzie obłożona blachą wyprofilowaną do kształtu boków kabiny.
Tak jak teraz - bez tylnej burty, progów i pałąka na pace - 1600 kila.
Uprzedzając komentarze co do wymiarów paki - talka została wymyślona w takim celu:
Na tej focie widać o ile jest dłuższe to auto od ori J73 (czyli dawcy ramy) - dach na kabinie to odcięta przednia część tej nakładki co na pace.
Re: Powrót syna marnotrawnego- LJ78 Francka
jaki cudak, super ta rura wydechowa.
kółka większe by sie przydały.
paweł
kółka większe by sie przydały.
paweł
Re: Powrót syna marnotrawnego- LJ78 Francka
Cudak to fakt. Walczę z Misiem i cięzko idzie negocjacja pewnych elementów. Ale jest nić porozumienia i chyba będzie z tego fajne auto. Oponki są już i czekają 31x10,5.
Także czekamy
Także czekamy
Re: Powrót syna marnotrawnego- LJ78 Francka
Zdejm te płyty i daj zabejcowane sztachety, rzadko