Strona 4 z 5

Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko

: 01 mar 2011, 10:34
autor: pki
przy dizlu wypada sobie dać pokazać temperaturę blokady filtra, jest podana przy każdej dostawie paliwa. Jak jest wyższa niż obecna to dolać dodatek i spokój.

u nas na początku zimy było paliwo na -6 a na termometrze -16 :-)

Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko

: 01 mar 2011, 20:37
autor: LEX
Zdziwiła mnie ta akcja z kołem i staram się znaleźć przyczynę. Jedyne co mi przychodzi do głowy to źle zablokowane nakrętki na łożyskach kół (te takie co mają chyba 54mm, są dwie na koło i mają blaszki zabezpieczające. Tylko wtedy jest możliwość przesunięcia się całej piasty. Gdyby nakrętki były na swoim miejscu, to może pęknąć przegub w dowolnym miejscu, może nawalić półoś itd, a koło się nie ruszy.

Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko

: 01 mar 2011, 20:53
autor: kylon
Jak pod wpływem temperatury wszystko płynie włącznie z półosią to i czop się wydłużą. Widziałem fotki i tam wiele elementów się zespawało na stałe a na koniec ukręciło. Blaszki na fotkach są pozabezpieczane.

Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko

: 01 mar 2011, 20:56
autor: pki
Nie obwiniając w tym momencie nikogo moja teoria jest nieco odmienna. W ogłoszeniu widniał zapis o prawym przegubie do wymiany, kilka dni później pojawił się dopisek że jednak nie do wymiany. Z opowieści, nie cytuję bo swoimi słowami, szanowny Pan Mechanik sprawdził i stwierdził że wszytko w porządku. Przeciwna strona natomiast miała luz na łożysku który przez Pana Mechanika został skorygowany.

Po rozbiórce woda w łożyskach zwrotnic, w kulach. Olej w moście brązowy.

Obstawiam zatarcie przegubu na tulejce, następnie wysoka temperatura i uszkodzenie czopu piasty a następnie uszkodzenie łożysk, piasty, zacisku, tarczy i wszelakich uszczelnień.

Przeciwna strona po rozbiórce ślady wody, łożysko obrócone na czopie, do wymiany czop, łożyska, uszczelniacze.

Zdjęcia będą w swoim czasie.

I kup tu sobie "NO ŁADNE CACKO" :mrgreen:

Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko

: 01 mar 2011, 21:00
autor: kylon
pki pisze:Obstawiam zatarcie przegubu na tulejce, następnie wysoka temperatura i uszkodzenie czopu piasty a następnie uszkodzenie łożysk, piasty, zacisku, tarczy i wszelakich uszczelnień.
A to była moja teoria następnego ranka po zdarzeniu :wink:
Wystarczy czasem jeden wyjazd w teren aby zatankować wodę do mostów. Taki to urok terenówek.

Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko

: 01 mar 2011, 21:05
autor: pki
No kylon, to akurat dla mnie sprawa jasna, zawsze po wodowaniu wymieniam olej w mostach a po głębszym jeszcze w reduktorze i skrzyni. Martwi mnie jedynie że tutaj tego nikt nie zrobił :evil:

Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko

: 01 mar 2011, 21:08
autor: kylon
Nie każdy jest alfą i omegą . Takie odruchy są nabierane po latach doświadczeń z terenowymi autami. Tak więc chłopaki przy najbliższej okazji wypijcie razem browca i będzie ok.

Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko

: 01 mar 2011, 21:17
autor: pki
pki pisze:Nie obwiniając w tym momencie nikogo.....
Cytuję samego siebie. Sprawy prywatne zostawmy poza forum. Piszę w temacie cudeńka :mrgreen:

Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko

: 01 mar 2011, 21:23
autor: selim
kames76 pisze:
pki pisze:Tak mniej/więcej dwie godziny po twoim poście się sypnęło :mrgreen: Pełen demobil, laweta i na warsztat z kołem przednim pod kątem :evil:

Oczywiście ciąg dalszy nastąpi.........
Kuzwa co z tymi kołami w 80, dosłownie dwa dni temu Franc wyjechał od nas z firmy po wykładce koła -uwaliło koncowy frez przegubu ,rozwaliło łozysko, czop piasty zintegrowało z resztą :wink: /młot i majzel/ szlak trafiło tarcze i zacisk lekko przyszlifowało
To Franc musiał kląć :mrgreen:
są gdzieś jego "doznania" opisane ?

Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko

: 01 mar 2011, 21:27
autor: pki
Może prowadzi pamiętnik? :mrgreen:

Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko

: 01 mar 2011, 21:31
autor: selim
może ....Franc pięknie opisuje
:mrgreen:
ostatnio o akumulatorach czytałem

Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko

: 02 mar 2011, 22:15
autor: pki
Ruszył HDJ :mrgreen:

Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko

: 03 mar 2011, 06:23
autor: slawek
To super, że już po remoncie ;-)
Będzie jakaś foto story?

Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko

: 03 mar 2011, 11:22
autor: pki
Zapewniam, będzie, teraz dajcie chwile luzu bo muszę nadpracować na części :mrgreen:

Re: HDJ 80 4.2 TD 24 cudeńko

: 07 mar 2011, 12:43
autor: francek
2500-3000 zł i masz z głowy :) Czyli tyle ile za 2 kompletne mosty od Patrola. Taka to już jest różnica Toyką a innymi pojazdami. U mnie drugi raz taka sytuacja wystąpiła :? Za pierwszym razem zawiniło łożysko ( przy kołach powyżej 32 cali konieczne jest wymienianie lub kontrola przynajmniej raz w roku) Za drugim strzelił przegub ( Saga) miał cztery lata a więc i miał prawo :? Inna sprawa to to, że ta wielce wujowa konstrukcja sypie się jak domek z kart przy takich awariach. Niestety z reguły leci czop piasty, piasta, czasami półoś i wszystkie te inne duperele, które tam napchali.
Cudeńko cudeńkiem ale to dopiero początek wydatków- niestety :? Módl się, żeby silnik, reduktor i skrzynia były ok bo inaczej do podanych powyżej kwot spokojnie dopisz jeszcze jedno 0 :cry:
Życzę mało kosztownej naprawy i cierpliwości przy użytkowaniu tego wielce udanego i kultowego modelu Toyoty :mrgreen: