BJ42 - na oryginał by Kylon
Moderator: luk4s7
Re: BJ42 - na oryginał by Kylon
piękna skórka !
Re: BJ42 - na oryginał by Kylon
To nie skóra
-
- Klubowicz
- Posty: 563
- Rejestracja: 09 wrz 2008, 08:11
- Auto: www.ready2go.pl
- Kontakt:
Re: BJ42 - na oryginał by Kylon
wiedziałem że się zepniesz i zdążysz...
Re: BJ42 - na oryginał by Kylon
Nie jestem pewien czy Toyota fabrycznie wypuszczała siedzenia w tak z....tym wykonaniu
Ten wątek budzi u mnie dreszczyk emocji - klikam na "Nowe posty" i czekam .... czy pojawią się nowe posty - każdy kolejny dołuje mnie coraz bardziej ...
Ten wątek budzi u mnie dreszczyk emocji - klikam na "Nowe posty" i czekam .... czy pojawią się nowe posty - każdy kolejny dołuje mnie coraz bardziej ...
Ostatnio zmieniony 21 kwie 2012, 20:45 przez Remiołek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: BJ42 - na oryginał by Kylon
Nic się nie dzieje Nuda
- pokrywa silnika jest w szkiełkowaniu
- odebrana osłona baku z lakieru
- polakierowane stelaże tylnych foteli
- prowadnice foteli polakierowane
- olej do silnika i płyn chłodniczy w blokach
- muszę pojechać po akumulatory
- nadmuchy do końca poskładane
- metalowe osłony rurek nagrzewnicy zamontowane
- zbiorniczek spryskiwacza odrestaurowany
- pokrywa silnika jest w szkiełkowaniu
- odebrana osłona baku z lakieru
- polakierowane stelaże tylnych foteli
- prowadnice foteli polakierowane
- olej do silnika i płyn chłodniczy w blokach
- muszę pojechać po akumulatory
- nadmuchy do końca poskładane
- metalowe osłony rurek nagrzewnicy zamontowane
- zbiorniczek spryskiwacza odrestaurowany
Re: BJ42 - na oryginał by Kylon
- zamontowany dekiel pokrywy zaworów
- pojawił się kawałek dolotu
- olej przyjęty
- silniczek spryskiwacza jak nowy
- składa się zbiornik
- filce wyprane
No dobra. Jutro zrobię zdjęcia trzy
- pojawił się kawałek dolotu
- olej przyjęty
- silniczek spryskiwacza jak nowy
- składa się zbiornik
- filce wyprane
No dobra. Jutro zrobię zdjęcia trzy
Re: BJ42 - na oryginał by Kylon
dawaj fotki bo coś "sucho" ostatnio a miło popatrzeć
Re: BJ42 - na oryginał by Kylon
I tylne obicia blaszane foteli oddane do takiego Pana magika co stuka godzinę młotkiem w polakierowany element i się prostuje. Cuda czyni. Jak wyjdą moje to Paździerzowe oddamy na to samo.
Re: BJ42 - na oryginał by Kylon
Obiecałem fotki to proszę
A Jasiu znów dziś był na przeszpiegi
Klej w sprayu 3M działa.
Podnośnik czeka na naklejkę
A Jasiu znów dziś był na przeszpiegi
Klej w sprayu 3M działa.
Podnośnik czeka na naklejkę
Re: BJ42 - na oryginał by Kylon
Te zaglowki wyglądają za....cie z tymi fotelami.
Re: BJ42 - na oryginał by Kylon
Fotele są przejściowe. Zagłówki będą obszyte tym samym materiałem co fotele ale to przejściowo. Docelowo szukam nowych albo idealnych foteli oryginalnych. Kiedyś się znajdą.
Re: BJ42 - na oryginał by Kylon
Ale to na serio dobrze wyglada.
Re: BJ42 - na oryginał by Kylon
To ten dzień, w którym zabrałem aparat do roboty.
To ten dzień gdzie powstało od razu więcej zdjęć bo i Paździeżowi coś się dostanie.
To ten dzień gdy człowiek strudzony pracą idzie na kebaba a po powrocie szpiedzy już podglądają
To ten dzień, w którym przyszły paski do siedzeń - takie ładne parciane.
To ten dzień, w który Robert doczyścił filce, zebrał z nich boby i przykleił do baku wedle zrobionych zdjęć przed demontażem.
To ten dzień, w którym definitywnie został zamknięty układ chłodzenia i jutro można będzie zalać płyn chłodniczy.
To ten dzień, w którym można usiąść na obu fotelach - ale na nich nie siedziałem
To ten dzień, w którym Adams przywiózł znalezisko ze swojego garażu czyli folia z której wycięte zostały osłony boczków drzwi. Wszak jest archeologiem to znalazł. Dlatego i do jego auta zostały od razu wycięte.
To ten dzień, w którym Pan Wiesław przywiózł wyprostowane blachy z przednich foteli. Szkoda, że nie widzieliście ich przed oddaniem . Widział je oczywiście szpieg Jasiu . On wszystko podgląda i notuje . Plecy poszły do lakieru a Pan Wiesław zabrał kolejna parę pleców na zapas.
To ten dzień gdzie powstało od razu więcej zdjęć bo i Paździeżowi coś się dostanie.
To ten dzień gdy człowiek strudzony pracą idzie na kebaba a po powrocie szpiedzy już podglądają
To ten dzień, w którym przyszły paski do siedzeń - takie ładne parciane.
To ten dzień, w który Robert doczyścił filce, zebrał z nich boby i przykleił do baku wedle zrobionych zdjęć przed demontażem.
To ten dzień, w którym definitywnie został zamknięty układ chłodzenia i jutro można będzie zalać płyn chłodniczy.
To ten dzień, w którym można usiąść na obu fotelach - ale na nich nie siedziałem
To ten dzień, w którym Adams przywiózł znalezisko ze swojego garażu czyli folia z której wycięte zostały osłony boczków drzwi. Wszak jest archeologiem to znalazł. Dlatego i do jego auta zostały od razu wycięte.
To ten dzień, w którym Pan Wiesław przywiózł wyprostowane blachy z przednich foteli. Szkoda, że nie widzieliście ich przed oddaniem . Widział je oczywiście szpieg Jasiu . On wszystko podgląda i notuje . Plecy poszły do lakieru a Pan Wiesław zabrał kolejna parę pleców na zapas.
Re: BJ42 - na oryginał by Kylon
Hmm, wygląda jak takie coś z czego coś paliłem w Amsterdamie, ale nieważne...
Dobrze idzie robota widzę, żeby chyba Pan zdążysz na 14-ego
Re: BJ42 - na oryginał by Kylon
Sprężaj się tam Kylon z robotą, bo jak premierę 42-ki zrobisz nie na Campie, a na Buschtaxi, to Ci osobiście gwoździem po karoserii w Buseck przejadę, żebyś miał przez następne 4 lata co robić