Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

vGreg pisze:Pisałem o niski stanie wody kiedy się "przeprawiałem". Na miejscówce spotkałem stałego bywalca co przeprawiał się przez bród przy stanie wody 0.7m a jeździ tam od kilku lat fiatem . Dno rzeczki wysypane jest gruzem przez miejscowych.

to nie jest głębsza woda, proszę... 0,5... 0,7m głębokości i kilka metrów długości... wyluzuj - zapnij napędy i jedź bo jak się ten wątek rozwinie to pojedziesz tam za 3 lata jak przebudujesz auto wydając na to dwukrotną jego wartość.
tylko pamiętaj jedź, nie stan w tej wodzie jak ci.. . plastikowe lc przejeżdżały głębsze i dłuższe brody a Ty jak widzę masz LJtę więc nie pękaj .

hashid pisze:

vGreg pisze:Pisałem o niski stanie wody kiedy się "przeprawiałem". Na miejscówce spotkałem stałego bywalca co przeprawiał się przez bród przy stanie wody 0.7m a jeździ tam od kilku lat fiatem . Dno rzeczki wysypane jest gruzem przez miejscowych.

to nie jest głębsza woda, proszę... 0,5... 0,7m głębokości i kilka metrów długości... wyluzuj - zapnij napędy i jedź bo jak się ten wątek rozwinie to pojedziesz tam za 3 lata jak przebudujesz auto wydając na to dwukrotną jego wartość.
tylko pamiętaj jedź, nie stan w tej wodzie jak ci.. . plastikowe lc przejeżdżały głębsze i dłuższe brody a Ty jak widzę masz LJtę więc nie pękaj .

Dla fiacika 0.7m to może był już max, ale na wiosnę przy wyższej wodzie (1÷1.5m) łowisko jest już tylko moje.
Hashid
Kiedy mogę to bawię się w terenie i uczę się jazdy, ale jak mam wątpliwości to wolę wpierw zapytać.

Przez górską rzekę przejeżdżałem jeszcze przed zamontowaniem snorkla, szersza i głębokości podobnej była bez problemu.
Taś tas-iem da się coś takiego zrobić o czym piszesz więc obawy o wiatrak chłodnicy są nieuzasadnione,acz odpowietrzenia mostów sobie zrób.....sprawa prosta i mniej kosztowna niż wymiana olejów

nie wiatrak jest problemem a brak snorkela = bez snorkela nawet nie próbuj się pakować do wody głębszej niż do zderzaka

jeśli woda jest głęboka i masz snorkel poprawnie zamontowany - to należy do takiej wody wjeżdżać spokojnie aby wiatrak powoli się zanurzał wtedy nic mu się nie stanie

Optimista jestes - 1,0 - 1,5m a prawo Archimedesa to co pies?
Podloga samochodu cca 25cm, samochody maja brodzenie cca do 70cm,
1m wiosennej szybkiej, rwacej wody, wypor samochodu i mozes stracic kontakt z gruntem,
juz nierozpatruje,ze woda sie moze dostac do kabiny i jaki to cymes przyjechac na lowisko
przemoczony i z mokrymi siedzeniami i pozniej powtorka z rozrywki.

pytanie nie było czy przejeżdżać ale w jaki sposób, jeśli się uparł to kto mu zabroni

żeby auto popłynęło to musi być nieźle szczelne - żadne z moich aż tak szczelne nie jest

No no, druga strona wątku o tym jak przejechać przez kałużę...
No no

Addams pisze:No no, druga strona wątku o tym jak przejechać przez kałużę...
No no

Oj Adam - czepiasz się, bo ty swoim monsterkiem metr robisz bez moczenia progów
a tu ludzie się martwią po prostu

Panowie....nasze tu rozważania są czysto teoretyczne, bo w realu ta sama przeszkoda dziś jest leberko, a za dwa tygodnie może okazać się mega.
Jak masz 1,5 metra głębokości i wartki nurt, to bierzesz d....ę w troki i włazisz do rzeki żeby sprawdzić czy nurt nie zmył wcześniej znanych kamieni z dna i zamiast 1,5m masz powyżej 2m....i nie żadnym patyczkiem tylko wodery i jazda
Generalnie zawsze oceniasz i podejmujesz decyzje w momencie gdy jesteś na miejscu i dla obecnej chwili i stanu przeszkody
Generalnie myślenie.....patrz kilka postów wyżej.
Jak brak doświadczenia najlepiej raz czy drugi pojechać z kolegą który już je nabył i
Cały czas nie zakładam opcji rajdu przeprawowego gdzie po drugiej stronie wiszą złote kalesony i udowadniamy że to właśnie my je zdobędziemy
Robimy asekuracje itd ....itp.....a ego to na pewno nie da się opisać na forum w odniesieniu do sytuacji realnej

Pabur pisze:Oj to chyba trzeba będzie podpytać o tą miejscówkę, oczywiście jak już przejedziesz

Pozdr.
P.

Koledzy z doświadczeniem, to do jakiej glebokości samochod jedzie i od jakiej juz chwile plynie, niz zacznie z honorem tonąć.

kpeugeot pisze:nie wiatrak jest problemem a brak snorkela = bez snorkela nawet nie próbuj się pakować do wody głębszej niż do zderzaka

Na wiosenne łowienie, sorkela będę już miał.
Na razie słucham doświadczeń innych.

Zaparka pisze:Koledzy z doświadczeniem, to do jakiej glebokości samochod jedzie i od jakiej juz chwile plynie, niz zacznie z honorem tonąć.

Czytaj uważnie ze zrozumieniem i nie zadawaj pytania na które nie uzyskasz tu wiążącej odpowiedzi....choćby z powodów wymienionych wyżej
Jeśli już koniecznie chcesz być pewien, to możesz polegać na tym co producent przewiduje.....w większości do 70cm głębokości brodu

Ja bym jechał tyłem
PozdrawiaM