Przetwornica

[Kwiatec]

zapomniałem że teraz nie ma edycji swych postów
przetwornica jest zamontowana wysoko na podszybiu. Wyprowadzone jest gniazdko i włącznik. Włącznik docelowo będzie zmieniony na podświetlany diodą żeby oznajmiał włączenie. zapobiegnie to pozostawieniu włączonej przetwornicy na noc, lub przypadkowym włączeniom. jest gitara

[ktomek]

a tu moja tak sama a tak zamontowana

Śprytnie

[milczacy]

Ładnie ukryta - aż zazdroszczę
A masz foty "od środka" ?

[ktomek]

Wyprowadzone jest gniazdko i włącznik.

A jak to jest, bo pstryczek jest malutki, więc nie wyłącza na pewno zasilania przetwornicy. W środku nie ma też stycznika zamontowanego który odłączałby zasilanie. (musiałby być całkiem słusznych rozmiarów)
Czy w takim razie po wyłączeniu tym pstryczkiem przestaje ona całkowicie pobierać prąd? Czy pobiera swój własny prąd spoczynkowy - taki tryb StandBy jakby? Bo mnie się wydaje, że to chyba tak właśnie jest
Bo warto zauważyć, że wszystkie są teoretycznie przygotowane do podłączenia krokodylkami do akumulatora. A nie na stałe

[Kwiatec]

pstryczek jest taki sam jak w samej przetwornicy tzn podobnej wielkości. po jego wyłączeniu nie pobierac prądau. równie dobrze mogłaby być wyłączana z pilota jak tv
co do kabelków to z tego co wiem przetwornice troszku lepsze mają kabelki do podłączenia do aku na stałe.
zdjęć wewnątrz nie mam bo jest pod deską na górze na podszybiu, więc zeby zrobić musiałbym rozebrać całą dechę. w pierwszej opcji całość miała być zamontowana na konsoli podsufitkowej ale odległość przetwornicu od aku powodowała obawy że nie będzie dawała rady z cięższym sprzętem. więc na konsoli podsufitkowej w miejscu cb radia będzie panel włączników od kompresora, halogenów i webasta. taki mam plan

[śpioch]

Więc stawiałbym jednak na uszkodzenie Twojej przetwornicy
Spróbuj może też inne urządzenie uruchomić? Inną suszarkę, wiertarkę? Może suszarka fa jakiś feler?

Dzienks, sprawdzę jak mówisz, a i tak planuję kupić drugą mocniejszą.

Kwiatec, gratulki pomysłu i wykonania

[ktomek]

równie dobrze mogłaby być wyłączana z pilota jak tv

No właśnie to miałem na myśli
TV pobiera prąd jak się go wyłączy tylko pilotem, a nie z gniazdka.
I w tym momencie zostawiając samochód na długi czas możesz zastać rozładowany akumulator

jest pod deską na górze na podszybiu, więc zeby zrobić musiałbym rozebrać całą dechę.

A przemyślałeś chłodzenie przetwornicy?
Jest tam na tyle wolnego miejsc, żeby miała swobodny przepływ powietrza?

[Kwiatec]

jest chłodzenie

[ktomek]

No to ok.
A ja dziś sprawdziłem pobór prądu przetwornicy 500/1000W
Włączona, ale bez obciążenia pobiera około czyli 200mA czyli 0,20A
Wyłączona pobiera około 1mA (0,001A) więc stosunkowo bardzo mało. Jednak zawsze to jakiś pobór jest i należy o tym pamiętać.

[RobertK.]

zobacz czy masz zamontowane na oryginalnych kabelkach, michłopaki ostatnio montowali takie Azo i tam było napisane jak wół żeby tylko te kable zamontować co były w zestawie. I oni się bardzo starali bo długość jest bardzo ważna tych kabli i wyszło i działa za chwilę wrzucę fotkę mego montazu

U mnie i u kolegi na oryginalnych kablach krótkich podłączonych bezpośrednio do akumulatora robiła, a druga taka sama kolegi w ten sam sposób podpięta nie robiła z wiertarką i szlifierką kontową
Długość kabli skutkuje spadkiem napięć w zależności od pobieranego prądu.
Właśnie może ktoś się orientuje jak przeliczyć poobierany prąd w obwodzie pierwotnym 12 V na podstawie mocy wtórnego 230V ???

[fobos]

Prąd po stronie 12 V jest 20 razy większy niż po stronie 230 V.

[ktomek]

Prąd po stronie 12 V jest 20 razy większy niż po stronie 230 V.

Lub możesz inaczej
moc np. wiertarki 650W
650W/230V = 2,83A brane z przetwornicy
ale ta sama wiertarka zasilana przez przetwornicę
650W/12V = 54,16A brane z akumulatora (+ coś dla przetwornicy, np. 0,20A w moim przypadku)
Oczywiście są to przybliżone obliczenia, ale wystarczająco wiarygodne, żeby na nich się opierać

[Boryś]

a no to mi się też troche rozjaśniło teraz.
Ja mam tą przetwornicę 1000/2000W ale przy podłączonych poważniejszych urządzeniach typu wiertarka albo suszarka niestety nie daje rady.
Co prawda mam oryginalne kable ale zamontowałem ją dość "daleko" od akumulatora co jak rozumiem znacznie ją osłabia

[milczacy]

A sprobuj Borys podlaczyc przetwornice na krotko, blisko akumulatora i wtedy obciaz ja wiertarka. Bedziesz wiedzial czy to wina przetwornicy czy kabli.
Ja u siebie, mimo ze przetwornica jest 30cm od aku dalem kable LGY16 - 16mm2 (ale tostera jeszcze nie zdazylem sprawdzic )

[Boryś]

no i tak zrobie.
zresztą i tak planuje przenieść przetwornicę gdzieś "bliżej" żeby ją mieć w zasięgu ręki w trakcie jazdy.
niestety nie mam jeszcze pomysłu na odpowiednie miejsce
chociaż myślałem czy nie przykręcić jej do podłokietnika z tyłu - tylnim ewentualnym pasażerom nie powinna przeszkadzać.