jak mogę pamiętać jak masz tak obfity profil że nawet nie wiem skąd ty mieszkasz miszczu...Karson pisze:nie zapominaj, że ja w zaścianku mieszkam. u nas ceny niższe niż we mieście.
Bagażniki
Moderator: luk4s7
nie ładuj się w balchę - dzwoni jak cholera wpada w dziwne wibracje no i wcale nie jest lżejsza od sklejki! a jak Ci coś ciężkiego spadnie to zamiast miejscowej dziury masz pęknięcie na całej szerokości bagażnika - krucha jest.margo pisze:Jasiu a gdzie zakupiłeś blache ryflową (...)
Ale uwaga jak już kupujecie sklejkę to koniecznie zaimpregnowaną i z warstwą antypoślizgową - ja płaciłem w Kato 200zł za taką płytę o wymiarach 150x300.
a ryfel ostatnio widziałem w jakimś praktiobi i 1m2 kosztował prawie 300zeta - i w dodatku jakaś wlaśnie 2mm - cena dramatyczna.
Jak już kupować to tylko z hurtowni - patrz wyżej
Sprawdzałem też kiedyś płyty PCV - cena jak za alu ale byłaby niezła
A co powiecie na taki patent
1 do klatki wewnętrznej pod dach wsadzamy blachę jakiś spory gruby arkusz najlepiej jak najszerszy i skręcamy, spawamy z klatką, na dachu od zewnętrznej montujemy podobny arkusz i łączymy go 8m8 z tym pod spodem. Do tego dorabiamy rurki idące do tyłu do zderzaka i mamy jakiś bagarek nie wiem czy 100 na szerokość dachu kogoś satysfakcjonuje, ale to zawsze coś. A teraz mnie zjedzcie.
1 do klatki wewnętrznej pod dach wsadzamy blachę jakiś spory gruby arkusz najlepiej jak najszerszy i skręcamy, spawamy z klatką, na dachu od zewnętrznej montujemy podobny arkusz i łączymy go 8m8 z tym pod spodem. Do tego dorabiamy rurki idące do tyłu do zderzaka i mamy jakiś bagarek nie wiem czy 100 na szerokość dachu kogoś satysfakcjonuje, ale to zawsze coś. A teraz mnie zjedzcie.
Buda na wertepach pracuje ! Podejrzewam , że po pewnym czasie śruby pięknie przerżną plastik dachu ( chyba, że włożysz je w gumowe przelotki - może pomoże) i zacznie cieknąć.konus pisze:A co powiecie na taki patent
1 do klatki wewnętrznej pod dach wsadzamy blachę jakiś spory gruby arkusz najlepiej jak najszerszy i skręcamy, spawamy z klatką, na dachu od zewnętrznej montujemy podobny arkusz i łączymy go 8m8 z tym pod spodem.. A teraz mnie zjedzcie.
Myślę , że gdyby to było takie proste to fabryka lub firmy tuningowe już by coś takiego wymyśliły.
Możę wypolerować dach i użyć przyssawek jak do przenoszenia szkła !!!
Podobno są takie bagażniki.
Albo zamontować takie listwy na dachu jak to ma zrobione Czarek
http://www.wyprawa4x4.pl/sklep/index.ph ... &prod=1881
Do tego takie coś i jest git
http://www.wyprawa4x4.pl/sklep/index.ph ... &prod=1884
Między listwami można przykleić folię antypoślizgową.
http://www.wyprawa4x4.pl/sklep/index.ph ... &prod=1881
Do tego takie coś i jest git
http://www.wyprawa4x4.pl/sklep/index.ph ... &prod=1884
Między listwami można przykleić folię antypoślizgową.
No właśnie kolejnym moim pomysłem wyło by wzmocnienie hardtopu zrobić w środku pseudo klatkę na słupkach b i c z żywicy i sklejki ( tak jak łódki) i połączyć je ze sobą potem na tym zamocować jakiś reling co by tylko na rozmiar pasował.
Bo hardcore to zrobić cały hardtop z metalu a'la to coś co wczoraj kylon w książeczce znalazłem.
Bo hardcore to zrobić cały hardtop z metalu a'la to coś co wczoraj kylon w książeczce znalazłem.