wyciągarka do tyłu

[Addams]

chce założyć wyciągarkę na tył i do asekuracji, co niedrogiego ale nadającego się do opuszczania polecacie (hamulec jakiś mądrzejszy)? Jestem miłośnikiem rzeczy firmowych ale na warna którego będę używał baaardzo rzadko to mi trochę szkoda dutków..

[drako]

a jakie masz auto? jezeli chcesz sie opuszczac na wyciagarce ze skarp poszukaj jakiegos uzywanego superwincha huski 8 , ma przekladnie slimakowa i doskonale sie do tego nadaje. jezeli ma to byc poprostu asekuracja to najtanszy chinczyk.
ale ogolnie to nie uzywa sie czesto tylniej wyciagarki

[Addams]

że nie używa się często tylniej wyciągarki to wiem, ale chodzi o te właśnie sytuacje kiedy się jej używa...
Pytałem właśnie o ten rodzaj przekładni który jest do tego najlepszy (dzięki Drako za podpowiedź)- slimakową mają też zdaje się ComeUpy czy jakoś tak, o husky nie jest łatwo, jak ktoś sprzedaje to raczej wykończoną.
A potrzebuję jej do FJ40 która czasem jest opuszczana ze skarp..

[Addams]

w zeszłym roku wyciągałem się do tyłu za pomoca przedniej wyciągarki, wtedy się to udało ale wolałbym już tego nie powtarzać

[drako]

bardzo chwala tez warna 8274-50, ktory w moim odczuciu jest najlepsza wyciagarka elektryczna.

ja zauwazylem ze jak mam jakis masakryczny zjazd to pomimo posiadania tylniej wyciagarki - opuszczam sie na mechaniku tylem w dol .
Jezeli ma to byc faktycznie tylko do wyciagniecia sie w razie " w" to kupilbym lekkiego chinskiego elektryka, najlepiej jeszcze z syntetykiem. husky cczy 8274 jednak duzo waza.

[Addams]

grzechotnik to na pewno najlepsza wyciągarka elektryczna- mam taką z przodu, jest jeszcze opcja założenia dwóch silników od xp na przystawce gigglepina i wtedy można się ścigać z mechanikami. Wady- ciężka jak cholera i droga jak dwie cholery... Pomyślę o jakimś ślimakowym chinolu..