Rozmyślam nad kolejnym wyjazdem, a ponieważ mokro i deszczowo, błota wszędzie dużo.
Oglądając materiały min. z Yoty nabrałem pewności że gdzieś na bank się moją seryjną 120 wkleję. I natychmiast przypomniało mi się co powiedział Izzy na TRC patrząc na moje haki: "Ja bym nie ryzykował wyciągania Cię z większych kłopotów".
Domyślam się że wklejenie w błoto może być takowym kłopotem - więc co z tym zrobić, żeby jeździć i było miło i bezpiecznie?
Standardowe haki.
Moderator: luk4s7
Re: Standardowe haki.
To też zależy jakie wyciąganie... Jeśli powolutku wyciągarką, to fabryczne haki (jeśli nie są zgnite) dadzą radę. Jeśli zamierzasz używać liny kinetycznej to faktycznie bym nie ryzykował. Izzy i ja mamy co prawda fabryczne haki, ale uprzednio je oczyściłem i solidnie obspawałem.
Re: Standardowe haki.
Czyli obspawanie powinno uczynić szarpanie kinetykiem bezpieczne? W sumie na coś takiego mógłbym sobie pozwolić, zostaje tylko sprawa gwarancji. Jednak jest to jakaś ingerencja w nadwozie. Czy się mylę
Re: Standardowe haki.
ilie widzialem, to wszytkie chaki som na szrubah.... zostajie zrobic z grubszego prontu mocneisczy chak (pentla pszyspawana do grubej listwy) i pszykrencyc na meisco originalnego... nawet grubszymi szrubami..... i ne bedzie zadnei iterwencji na gwarancja Dobry mocny chak-pentla mozno zobaczyc na modelach TLC 80-60, nierazu niezawiod zchileniem czy urwaniem...
Re: Standardowe haki.
Pomysł mi się spodobał, sprawdziłem i... nic nie przykręcę - haki przyspawane do ramy
Re: Standardowe haki.
Faktycznie chodzilo o rwanie utopionej w blocie po pachy 120 kinetykiem. Te zabil juz kilka osob.Qba pisze:Rozmyślam nad kolejnym wyjazdem, a ponieważ mokro i deszczowo, błota wszędzie dużo.
Oglądając materiały min. z Yoty nabrałem pewności że gdzieś na bank się moją seryjną 120 wkleję. I natychmiast przypomniało mi się co powiedział Izzy na TRC patrząc na moje haki: "Ja bym nie ryzykował wyciągania Cię z większych kłopotów".
Domyślam się że wklejenie w błoto może być takowym kłopotem - więc co z tym zrobić, żeby jeździć i było miło i bezpiecznie?