Powerbank samochodowy
Moderator: luk4s7
Powerbank samochodowy
Czesc!
Chciałbym zabezpieczyć się na wypadek rozładowanego akumulatora. Znalazłem w sieci różnej maści wielofunkcyjne powerbanki które zarówno podładują laptopa, pomigają latareczką jak i odpalą rozładowany do zera akumulator. Czy ktoś z Was ma coś podobnego i czy to ma prawo zdać egzamin w 3 litrowym dieslu? Najciekawiej wyglądającą propozycją w stosunku jakość do ceny wydaje się produkt Powerbank DRIVE 13000 Telwin 12V, alternatywnie UltraSTARTER 700 działający na innej zasadzie. Oczywiście w miejskich warunkach nie zaprzątałbym sobie tym głowy, zainwestował w dobre akumulatory i co najwyżej kupił dobre kable rozruchowe ale że mieszkam na Islandii a w planach mam zamiar samotnie pokręcić się w miejscach gdzie do najbliższego gniazdka z prądem jest 200km to czymś na czarną godzinę w bagażniku nie pogardzę.
TLC 95 1KZ-TE 3.0L 2x akum
Chciałbym zabezpieczyć się na wypadek rozładowanego akumulatora. Znalazłem w sieci różnej maści wielofunkcyjne powerbanki które zarówno podładują laptopa, pomigają latareczką jak i odpalą rozładowany do zera akumulator. Czy ktoś z Was ma coś podobnego i czy to ma prawo zdać egzamin w 3 litrowym dieslu? Najciekawiej wyglądającą propozycją w stosunku jakość do ceny wydaje się produkt Powerbank DRIVE 13000 Telwin 12V, alternatywnie UltraSTARTER 700 działający na innej zasadzie. Oczywiście w miejskich warunkach nie zaprzątałbym sobie tym głowy, zainwestował w dobre akumulatory i co najwyżej kupił dobre kable rozruchowe ale że mieszkam na Islandii a w planach mam zamiar samotnie pokręcić się w miejscach gdzie do najbliższego gniazdka z prądem jest 200km to czymś na czarną godzinę w bagażniku nie pogardzę.
TLC 95 1KZ-TE 3.0L 2x akum
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: Powerbank samochodowy
Obawiam się że żadne z tych urządzen przy rozładowanym akumulatorze Ci nic nie da. One mogą wspomóc lekko rozładowany aku ale nie taki zdechnięty.
Ja mam Yato 9Ah, niestety dwa razy próbowałem się nim wspomóc i dwa razy mnie zawiódł. Co prawda oba przypadki to były bardzo mocno rozładowane akumulatory ale jednak.
Na Twoim miejscu założyłbym separator akumulatorów, na jednym Twoje auto bez problemu odpala a drugi możesz mieć awaryjny/do obsługi urządzeń. Z opcją połączenia ich w razie czego oczywiście.
Ja mam Yato 9Ah, niestety dwa razy próbowałem się nim wspomóc i dwa razy mnie zawiódł. Co prawda oba przypadki to były bardzo mocno rozładowane akumulatory ale jednak.
Na Twoim miejscu założyłbym separator akumulatorów, na jednym Twoje auto bez problemu odpala a drugi możesz mieć awaryjny/do obsługi urządzeń. Z opcją połączenia ich w razie czego oczywiście.
Re: Powerbank samochodowy
Taki power bank wybuchł mi przy odpalaniu 1.9 tdi. Kręcił dosyć długo- za długo bez przerwy, moja wina. Nie odpalił. Motocykl odpala. Lepiej chyba drugi aku w bagażniku- nawet bez separatora tylko na podmianę.
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
Re: Powerbank samochodowy
PB to fajny patent. Używam i polecam do awaryjnych sytuacji, o których pisze sebastian44. Przy zakupie warto zwrócić uwagę przede wszystkim na duży prąd rozruchu do uzyskania z PB. I raczej model z ogniwami litowo-polimerowymi. Różnice pomiędzy PB to dobrej jakości ogniwa i dodatki. Dlatego jednak warto kupić droższy markowy mając nadzieję, że dali te lepsze ogniwa. Niestety nigdzie nie znalazłem informacji jaka jest zależność (charakterystyka) pojemności do prądu max, dlatego zdecydowałem się na większą pojemność zakładając, że wolniej będzie spadało napięcie przy poborze prądu.
U mnie PB się sprawdza, nie mogłem odpalić z drugiego aku. na przewodach a z PB odpalił od razu.
Modeli nie będę polecał (testowałem dwa). Wybrałem model bez wyświetlacza, który potencjalnie może paść szybciej od ogniw. Przy zakupie wierzyłem, że PB ma podane parametry.
Mój PB, cena 320zł, parametry:
Pojemność baterii: 22000mAh
Cykl życia baterii: ≥ 300 razy
Prąd szczytowy: 2000A
Prąd rozruchowy: 1000A
Wyjście rozruchu samochodu: 12V
Wyjście dc: 12V-16V/8A
Wejście typu C: 5V/3A, 9V/2A, 12V/1,5A
Silnik: do 8.0l
U mnie PB się sprawdza, nie mogłem odpalić z drugiego aku. na przewodach a z PB odpalił od razu.
Modeli nie będę polecał (testowałem dwa). Wybrałem model bez wyświetlacza, który potencjalnie może paść szybciej od ogniw. Przy zakupie wierzyłem, że PB ma podane parametry.
Mój PB, cena 320zł, parametry:
Pojemność baterii: 22000mAh
Cykl życia baterii: ≥ 300 razy
Prąd szczytowy: 2000A
Prąd rozruchowy: 1000A
Wyjście rozruchu samochodu: 12V
Wyjście dc: 12V-16V/8A
Wejście typu C: 5V/3A, 9V/2A, 12V/1,5A
Silnik: do 8.0l
Re: Powerbank samochodowy
Gdzieś juz to chyba opisałem.
Mam taki Powerbank 12000mAH dający podobno 600A.
Woziłem go w bezdaszniku, nigdy ni uzywałem, ładnie się nazywa. Jak widze kosztuje teraz ok. 150 zł. Ma porty USB i latarkę.
A teraz po instalacji Webasto i po zabawach z tym związanych zostawiłem na noc żarówke podsufitową. Po 18 godzinach najpierw znowu zabawa z Webasto ale ... ono nie startuje, kręci się silnik ale zaraz się wyłącza. Tym zapewne dorżnąłem aku. Ki diabeł ... i wtedy zgasiłem tą żarówkę . Próba odpalenia to zero reakcji. Nawet nie jęknął rozrusznik, a deska ciemna. Już chciałem podłączać prostownik gdy przypomniałem sobie o tym Powerbanku.
Podłączyłęm i ... odpaliłem od pierwszego razu. Rozrusznik zrobił yyy trzy razy i auto zagadało. Zgasiłem i potem powtórzyłem to jeszcze dwa razy. Po tej próbie nabrałem do tego urządzenia wielkiego szacunku. Odpalić dużego diesla? Ho, ho.
W akumulatorach pewnie jakiś prąd jeszcze był, to były 2 x 75aH Centra wiek 7-9 lat. Po tygodniu wstawiłem nowy komplet dwóch 100-ek Yuasy.
A po tym doświadczeniu tego Powerbanka będę ze sobą zawsze wozić. W szczerym polu czy lesie przewody na dużo się nie przydadzą. A nie jest duży i można go doładować z zapalniczki. Rezerwa na czarną godzinę.
Tak więc wyposażenie obowiązkowe to: przewody, ładowarka 4A, przdłużacz 230V 10m i ... powerbank.
Pozdro
Mam taki Powerbank 12000mAH dający podobno 600A.
Woziłem go w bezdaszniku, nigdy ni uzywałem, ładnie się nazywa. Jak widze kosztuje teraz ok. 150 zł. Ma porty USB i latarkę.
A teraz po instalacji Webasto i po zabawach z tym związanych zostawiłem na noc żarówke podsufitową. Po 18 godzinach najpierw znowu zabawa z Webasto ale ... ono nie startuje, kręci się silnik ale zaraz się wyłącza. Tym zapewne dorżnąłem aku. Ki diabeł ... i wtedy zgasiłem tą żarówkę . Próba odpalenia to zero reakcji. Nawet nie jęknął rozrusznik, a deska ciemna. Już chciałem podłączać prostownik gdy przypomniałem sobie o tym Powerbanku.
Podłączyłęm i ... odpaliłem od pierwszego razu. Rozrusznik zrobił yyy trzy razy i auto zagadało. Zgasiłem i potem powtórzyłem to jeszcze dwa razy. Po tej próbie nabrałem do tego urządzenia wielkiego szacunku. Odpalić dużego diesla? Ho, ho.
W akumulatorach pewnie jakiś prąd jeszcze był, to były 2 x 75aH Centra wiek 7-9 lat. Po tygodniu wstawiłem nowy komplet dwóch 100-ek Yuasy.
A po tym doświadczeniu tego Powerbanka będę ze sobą zawsze wozić. W szczerym polu czy lesie przewody na dużo się nie przydadzą. A nie jest duży i można go doładować z zapalniczki. Rezerwa na czarną godzinę.
Tak więc wyposażenie obowiązkowe to: przewody, ładowarka 4A, przdłużacz 230V 10m i ... powerbank.
Pozdro
Re: Powerbank samochodowy
Ja też jestem pełen obaw czy podobne powerbanki dadzą radę odpalić auto. Tym bardziej dużego diesla...
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 09 gru 2020, 01:40
- Kontakt:
Re: Powerbank samochodowy
Mam sporą nieufność do tej technologi. Tymbardziej że w tym kraju niestety nic nie działa poprawnie..
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: Powerbank samochodowy
To zależy od stopnia rozładowania akumulatora. Niektóre powerbanki są naprawde mocne i odpalą z zupełnie pusta bateria. Inne są słabsze. Ale czasem jak staniemy to brakuje dosłownie iskierki i samochód rusza. Właśnie tego dodatkowego kopa może nam zapewnić powerbank i nie musimy sie prosić. Albo co gorsza ściągać pomocy gdzieś daleko w terenie.
Re: Powerbank samochodowy
Odpalałem z podobnego power bańka kilka 120 3.0, FJ. 4.0. jakieś mniejsze samochody w tym diesle.
Nie wiem jak inne ale ten co kupiłem 4 lata temu daje radę. Polecam.
Nie wiem jak inne ale ten co kupiłem 4 lata temu daje radę. Polecam.
Re: Powerbank samochodowy
A co ma chiński powerbank do poprawnego działania czegokolwiek w tym kraju ???sisibielis pisze: ↑09 gru 2020, 20:58Mam sporą nieufność do tej technologi. Tymbardziej że w tym kraju niestety nic nie działa poprawnie..
Re: Powerbank samochodowy
Kolegę musiało zmylić słowo "bank" i skojarzył z aferą bankowąpmcomp pisze: ↑10 gru 2020, 11:15A co ma chiński powerbank do poprawnego działania czegokolwiek w tym kraju ???sisibielis pisze: ↑09 gru 2020, 20:58Mam sporą nieufność do tej technologi. Tymbardziej że w tym kraju niestety nic nie działa poprawnie..
Każdy pretekst do trolowania jest dobry
PS. tak sobie myślę, że wstawka sisibielis świadczy o wysokim poziomie botów i ich inteligencji lub niskim poziomie intelektualnym człowieka który to wtrącił w tym wątku
- sebastian44
- Posty: 2143
- Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
- Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
- Kontakt:
Re: Powerbank samochodowy
W ogóle wypowiedzi dwóch panów powyzej którzy dotąd mieli tylko po 2 posty tracą trochę botem. Ale mogę się mylić
Re: Powerbank samochodowy
Bez stresu - niemiły i gburowaty moderator czuwa (czy jak to tam szło)sebastian44 pisze: ↑10 gru 2020, 12:13W ogóle wypowiedzi dwóch panów powyzej którzy dotąd mieli tylko po 2 posty tracą trochę botem. Ale mogę się mylić
- waldek_BB
- Klubowicz
- Posty: 506
- Rejestracja: 25 wrz 2013, 12:57
- Auto: było: KZJ95
było: GV II 1.9 DDiS
jest: SX4 4x4 ... przynajmniej się nie psuje :) - Kontakt:
Re: Powerbank samochodowy
OT: koniecznie musisz mieć taki napis na koszulce campowej !luk4s7 pisze: ↑10 gru 2020, 12:27niemiły i gburowaty moderatorsebastian44 pisze: ↑10 gru 2020, 12:13W ogóle wypowiedzi dwóch panów powyzej którzy dotąd mieli tylko po 2 posty tracą trochę botem. Ale mogę się mylić