Libia....Zaginęli nasi koledzy!!

[nixon]

http://konflikty.wp.pl/title,Co-sie-sta ... &_ticrsn=3" onclick="window.open(this.href);return false;

[nixon]

Z tego co się orientuję to jest tam teraz Zetor ze swoją grupą...oby wszystko skończyło się happy endem!

[consigliero]

Są duże szanse że to nasz kolega Krakus , z którym nawet się spotkaliśmy w celu przedyskutowania naszego ewentualnego udziału. Zrezygnowaliśmy ze względu na zbyt mały odcinek czasu pomiędzy Marokiem a ewentualną Libią .Już raz tak mieliśmy że Tunezja zlała nam się w jedno z Marokiem. Plan mieli prosty jazda daleko na południe w drodze powrotnej miasta , auto musiało mieć mozliwość przejechania 1200 km bez tankowania, co w naszym wypadku skończyłoby się na zakupie 5x 20 litrowych kanistrów. Zajawka tutaj http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f ... 37&p=81797" onclick="window.open(this.href);return false;
Mimo wszystko życzę im aby nie mieli strasznie ciekawego wyjazdu.
PozdrawiaM

[consigliero]

Co do pomocy poszczególnych państw dla swoich obywateli trochę tutaj, http://blogkasiowy.blox.pl/html" onclick="window.open(this.href);return false;
a Wielka Brytania wysyła po swoich obywateli marynarkę wojenną.
PozdrawiaM

[Damian]

Z tego co się orientuję to jest tam teraz Zetor ze swoją grupą...oby wszystko skończyło się happy endem!

Zetor jest w Polsce, swój wyjazd do Libii odwołał.

[kylon]

Zetor bez Brzyda nie pojedzie do Libii, a z Brzydem wczoraj gadałem i jest na nartach w Polsce.

[Gercu]

To nie jest grupa Zetora ani nikogo z Wawy. Zbieram info, i jak tylko będę coś wiedział... dam znać. Mam nadzieję, że w ciągu tego weekendu.

Marcin

[Gercu]

Wygląda na to, że wszystko jest podkontrolą... aby nic nie uległo zmianie...
Więcej na http://passion4travel.pl/index.php/nasi ... zpiecznie/

[Kraku65]

Cześć, dziś wróciliśmy do Polski. 2 marca wyjechalismy z Libii przez przejscie Wazin w gorskiej części Libii omijajac Ras Ajdir gdzie koczuja tysiace uchodzcow. Generalnie bylo zupelnie bezpiecznie i zrobilismy wiekszosc naszej trasy az do granicy z Sudanem. Wojna toczy sie w kilku miastach na polnocy kraju. Libijczycy sa bardzo otwarci i pomocni, 3/4 kraju jest poza zasiegiem rebeli. Trzeba uwazac na zolnierzy ktorzy sa nerwowi a biorac pod uwage ze trzymaja cie na celowniku dzialka przeciwlotniczego, lepiej sie nie wyglupiac to co pokazuja w mediach trzeba dzielic przez pol i pamiatac ze Libia to kraj 5 razy wiekszy niz Polska. Pozdrawiam

Kraku65

[fobos]

No to super, że wszystko skończyło się szczęśliwie. Z naszej perspektywy ( kreowanej przez media ) wyglądało to groźnie.
Ale za to będzie o czym wnukom opowiadać

[kemping]

No to super, że wszystko skończyło się szczęśliwie. Z naszej perspektywy ( kreowanej przez media ) wyglądało to groźnie.
Ale za to będzie o czym wnukom opowiadać

fobos nie ma jak opowieści dziadka