Kiedy nowe V8?
Moderator: luk4s7
Kiedy nowe V8?
Coś słyszałem,że w przeciągu 2 lat ma wyjść następca V8. Ktoś wie coś na ten temat?
Re: Kiedy nowe V8?
nowe pewnie z kilka lat
natomiast w tym roku V8 ma facelifting; w necie są już zdjęcia
delikatne zmiany w nadwoziu; dojdą ksenony; silnik diesla ma mieć 4.6 litra i moc coś około 315 koni
natomiast w tym roku V8 ma facelifting; w necie są już zdjęcia
delikatne zmiany w nadwoziu; dojdą ksenony; silnik diesla ma mieć 4.6 litra i moc coś około 315 koni
Re: Kiedy nowe V8?
A może by w końcu tęgie głowy z Toyoty ucięły to V8 o dwa gary i wsadziły do J15, bo to auto się o to bardzo prosi. Chyba, że wjedzie tam sześć garów ze śmigiełkiem, co jest wielce pradopodobne
A co do J20, to dokładnie jak pisze przedmówca, właśnie jest lift, nowy model nie będzie szybciej niż za 3 lata. A może nawet Bóg da i za więcej. W tej klasie to często im dłużej na rynku tym lepiej
A co do J20, to dokładnie jak pisze przedmówca, właśnie jest lift, nowy model nie będzie szybciej niż za 3 lata. A może nawet Bóg da i za więcej. W tej klasie to często im dłużej na rynku tym lepiej
Re: Kiedy nowe V8?
A mi się taka jednostka bardzo marzyRafi pisze:A może by w końcu tęgie głowy z Toyoty ucięły to V8 o dwa gary i wsadziły do J15, bo to auto się o to bardzo prosi. Chyba, że wjedzie tam sześć garów ze śmigiełkiem, co jest wielce pradopodobne
Takie V6... ok. 3.5 <-> 4.0 D-4D... tak z 550Nm...250KM...
A tu tylko R4...3.0 d-4D...420Nm...190KM...ale zawsze za ponad 10tyś.zł można wszczepić moduł +28KM/510Nm. Tylko to dalej jest R4...
Re: Kiedy nowe V8?
Ale jak od złego paliwa pójdą wtryskiwacze to człowiek się cieszy, że R4 a nie V6
Re: Kiedy nowe V8?
Wokół tego "złego" paliwa urosło tyle mitów, ale jakoś nie znam nikogo osobiście, kto robiłby coś z tego powodu. Trzeba pamiętać o kilku rzeczach takich jak: filtr paliwa i jego wymiana, gaszenie silnika zaraz po jego intensywnej pracy itp., a common rail będzie żył długo i szczęśliwie.
Zaznaczam, że nie leję frytkowego oleju, ale zazwyczaj tankuję tanią ropę przy Auchan i jakoś problemów z silnikiem nie miałem. Kilkadziesiąt tysięcy kilometrów na takim paliwie zrobiłem.
Zaznaczam, że nie leję frytkowego oleju, ale zazwyczaj tankuję tanią ropę przy Auchan i jakoś problemów z silnikiem nie miałem. Kilkadziesiąt tysięcy kilometrów na takim paliwie zrobiłem.
Re: Kiedy nowe V8?
Też jakoś nie mamy nawału pracy z takimi usterkami. Najczęściej wymiana filtra pomaga.
Re: Kiedy nowe V8?
No gasić silnik ZARAZ po intensywnej pracy to bym nie radził,tym bardziej silników z turbiną lub turbinami,gdyż wiadomo,że turbina po takiej jeździe jest "rozpalona" do wysokiej temperatury,a żeby ją wystudzić to silnik obowiązkowo musi mieć obieg i chodzić przez jakieś 30-60 sekund. Miałem swego czasu Porsche Turbo,ale tam był tzw.turbo timer,więc wyciągając kluczyk po zgaszeniu silnik dalej chodził przez bodajże 1,5 minuty po czym sam się gasił. No ale to była benzyna,natomiast praca turbiny czy to Garrett czy KKK czy benzynowy czy diesel jest podobna - silnik musi być włączony przez jakiś czas,inaczej grozi to po kolejnych takich "upalaniach i wyłączaniach" awarią turbosprężarki.anoretka pisze:(...)gaszenie silnika zaraz po jego intensywnej pracy(...)ale zazwyczaj tankuję tanią ropę przy Auchan(...)
A co do paliwa to akurat w Gliwickim Auchan leją paliwo BP i ja to widziałem osobiście. Ponadto wiadomo,że ani Auchan,ani Tesco,ani jakaś tam supermarketowa stacja nie produkuje paliwa tylko podpisują umowy i tyle tajemnicy. A kwestie cen paliwa,że na Auchan taniej a na BP drożej to już sprawa najprostsza - tak jak kupno plazmy w przykładowym sklepie RTV lub przez ceneo. Do baku i tak i tak idzie to samo paliwo,a człowiek jak wie to zaoszczędzi. Ja i tak podtrzymuję swoja opinię,że paliwo musi być świeże i z w miarę nowej stacji,a nie z poPRL-owskich CPN-ach lub u jakiegoś przykładowego Zdzicha na prywatnej. Auchan i inne markety nie pozwolą sobie na takie mataczenie z paliwem jak Zdzichu.Poza tym z osobistych źródeł wiem,że wszystkie Pb95 oraz normalne diesle są albo Orlenowskie albo Lotosowskie. Do Orlenu jak tam jeszcze pracował kuzyn,przyjeżdżały beczkowozy Shella,BP oraz "oryginalne". Shell-owski V-Power Racing oraz V-Power (95) idą tylko z Danii. I tak diesle Shell V-Power,Lotos Diesel Dynamic,Orlen Verva Diesel i Ultimate Diesel BP to wszystko jedno i to samo. Tak samo jak benzyny premium: Lotos 98 Dynamic,Ultimate 98 BP,Orlen Verva 98 to jedno i to samo. A dlaczego? - bo nikomu się nie chce zrobić np.99 lub 101,a wszyscy trzepią to samo na jedno kopyto. A ja się pytam dlaczego tuż za naszą zachodnią granicą na Aralu mamy taki wachlarz paliw,a w Polsce takich paliw nie ma i Arala też nie ma a przecież były... Aral to nic innego jak odłam BP... Więc dlaczego zlikwidowali? Bo ja wiem dlaczego
Re: Kiedy nowe V8?
Oczywiście MiPoX, chodziło o NIE gaszenie silnika. To nie mi gdzieś uciekło - wszyscy to wiedzą.MiPoX pisze:No gasić silnik ZARAZ po intensywnej pracy to bym nie radził(...)anoretka pisze:(...)gaszenie silnika zaraz po jego intensywnej pracy(...)ale zazwyczaj tankuję tanią ropę przy Auchan(...)
Z tym studzeniem, to zastanawiałem się, czy silnik przed jego wyłączeniem ma pracować na tzw. jałowym biegu, czy można do tego czasu na studzenie zaliczyć cały proces parkowania, szczególnie, gdy robię to bez dodawania gazu? Tak się składa, że do pokonania mam dwie bramy, cały manewr robię na wstecznym, a przed wjazdem odkręcam antenę. Jak dobrze pójdzie, to trwa to około 45 sek.
Z drugiej strony, to czy stała jazda np. 100 km/h bez obciążenia pojazdu zalicza się do intensywnych?
Re: Kiedy nowe V8?
Jazda z prędkościami rzędu 100km/h dla "malucha" to katorga,natomiast dla V8 to spokojna. Z użytkowania V8 (jazdy testowe) wiem,że ma on elektroniczną barierę prędkości maksymalnej wyznaczoną na 210km/h. Osobiście udało mi się rozbujać do ok.215km/h,ale dalej nie poszedł,tak jak prawda głosi - wiadomo,że opory powietrza graja tu największa rolę. Myślę,że całość Twojego procesu parkowania to już jest "po ptokach",ponieważ nie wjeżdżasz "100-tką" na podwórko. Wiadomo,że teren zabudowany jest wokoło czyli te 50-60km/h i to jest już czas na wystudzenie "wirnikowni",bo przecież masz mniejsze i większe śmigło. Tak więc spokojnie możesz wyłączać nawet stając autem na krawężniku,nie mówiąc już o dodatkowym czasie poświęconym na obracanie na podwórku. U mnie ten Turbo Timer to głównie był przygotowany na ewentualne szybkie wyskoczenie z auta po przejażdżkach na torze i zgaszenie silnika. Ja miałem HKS-a,miał czujnik temperatury na turbinach,dopasowywał studzenie optymalnie do rozgrzania,ale w większości on nie był potrzebny,bo robiłem osobiste studzenie na jałowym,w międzyczasie zrobiłem obchód kontrolny opon i gasiłem silnik. A Twoim autem,żeby tak faktycznie ten turbo timer zadziałał to byś musiał przelecieć A4 z Gliwic do Wrocławia prędkością 200km/h i od razu wyłączyć silnik na Bielanach,choć zanim był zrobił wszystkie zjazdy z autostrady i "ustąp pierwszeństwo" i dojechał do parkingów to głowy nie daję,ale pewnie turbiny by już "ochłonęły" Zresztą zdajemy sobie sprawę,że V8 to nie auto wyścigowe,zresztą jak każdy LC,więc tu trzeba się postarać więcej,żeby mieć z czego "studzić"
Re: Kiedy nowe V8?
Poza tym nowsze turbiny posiadają VGT, czyli zmienną geometrię ustawienia łopatek turbiny. Dzięki temu jazda z niskimi prędkościami obrotowymi nie wymaga dodatkowego chłodzenia po zatrzymaniu i kręcąc na parkingu na niskich obrotach nie musisz chłodzić (co nie zaszkodzi jeśli wyrobisz sobie nawyk chłodzenia). W instrukcji Hiluxa 3.0 ściągniętego z salonu z Niemiec widziałem taki opis (nie wiem czy polskie też taki opis mają): przy jeździe miejskiej z prędkościami do 50 fm/h nie jest konieczne chłodzenie, przy jeździe z prędkością powyżej 80 km/h chłodzić 30 sekund, powyżej 120 km/h chłodzić 1 min, a przy jeździe w terenie lub z przyczepą zaleca się 2 minuty.
Re: Kiedy nowe V8?
podobnie jest też w polskiej instrukcji do 2KD - w zasadzie nie wymaga chłodzenia przy normalnym użytkowaniu, dopiero przy holowaniu, długiej jeździe autostradowej lub intensywnej w terenie - max 2 minutyAdamek pisze:Poza tym nowsze turbiny posiadają VGT, czyli zmienną geometrię ustawienia łopatek turbiny. Dzięki temu jazda z niskimi prędkościami obrotowymi nie wymaga dodatkowego chłodzenia po zatrzymaniu i kręcąc na parkingu na niskich obrotach nie musisz chłodzić (co nie zaszkodzi jeśli wyrobisz sobie nawyk chłodzenia). W instrukcji Hiluxa 3.0 ściągniętego z salonu z Niemiec widziałem taki opis (nie wiem czy polskie też taki opis mają): przy jeździe miejskiej z prędkościami do 50 fm/h nie jest konieczne chłodzenie, przy jeździe z prędkością powyżej 80 km/h chłodzić 30 sekund, powyżej 120 km/h chłodzić 1 min, a przy jeździe w terenie lub z przyczepą zaleca się 2 minuty.
Re: Kiedy nowe V8?
Czasami rozgrzana turbina powoduje ciut wyższe jałowe obroty na obrotomierzu lub tzw. minimalne skakanie obrotów (+/- 200 obrotów). Generalnie jazda autem przez ok 30-60 sekund poniżej 1500rpm "prostuje" sprawę. A co tam piszą w książkach to tylko teoria i zalecenia,w rzeczywistości jest ciut inaczej,choć kierunek z książek jest prawidłowy. To tak jak w seksie,niby jedna droga,ale każdy lubi inaczej. Tak samo z turbinami,niby studzić ale każda turbina to osobny egzemplarz. Ważne są tez temperatura zewnętrzna,wielkość chłodnicy,rodzaj płynu chłodzącego,itp. W końcu od 96 roku zajmowałem się turbinami do silników wyczynowych,z podtrzymaniem,itd to cuś wiem A te turbiny z V8 to mają jeszcze bardzo duży zapas ciśnienia,nie są wysilone,więc niewiele im grozi
Re: Kiedy nowe V8?
a to turbina nie ma chłodzenia olejowego
Re: Kiedy nowe V8?
Ma. Ale jak zgasisz silnik to pompa olejowa nie ma napędu.