lokalny boss z Bamako...

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
konus
Evil Admin
Posty: 6342
Rejestracja: 28 lut 2007, 02:23
Kontakt:

Re: lokalny boss z Bamako...

Post autor: konus »

Mam identyko w jeepie, po prostu DUB STYLE :mrgreen:

jezus
Posty: 1817
Rejestracja: 05 lut 2009, 20:58
Auto: IVECO 168M11
Kontakt:

Re: lokalny boss z Bamako...

Post autor: jezus »

Jedyną nadzieją dla Ciebie jest to że kupiłeś już z tymi rurkami....kupiłeś prawda... :?: :mrgreen:

Awatar użytkownika
konus
Evil Admin
Posty: 6342
Rejestracja: 28 lut 2007, 02:23
Kontakt:

Re: lokalny boss z Bamako...

Post autor: konus »

Niestety prawda, ale jakbym ich nie miał to bym zamątował :mrgreen: :twisted:

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: lokalny boss z Bamako...

Post autor: czobi »

Nopleasy lubia na bogato mega wies dizajn rules
:lol: global paranoja, oni przerabiaja na bialucha my na czarnucha

:mrgreen: :mrgreen: polowe naszych hejwidjuty smietnikow jest tam slabo sprzedawalne...

Awatar użytkownika
OLO
Posty: 149
Rejestracja: 18 lut 2008, 16:22
Auto: Hil Revo
Kontakt:

Re: lokalny boss z Bamako...

Post autor: OLO »

mi osobiście bardziej podobają się te chromy wokół lamp :mrgreen:

Awatar użytkownika
tj1gd
Posty: 81
Rejestracja: 16 paź 2008, 17:54
Kontakt:

Re: lokalny boss z Bamako...

Post autor: tj1gd »

Koledzy, po pierwsze to widze ze wy jeszcze prawdziwych bossow afrykanskich nie widzieliscie i ich fur ! :lol: Po drugie chyba latwo sie domyslec, ze u nas sie przerabia czesto samochod na bielucha nie dlatego ze ladne ale dlatego ze u nas swieci slonce ktorego w was w ogole nie ma nigdy ( w porownaniu). Przyjechali raz do mnie Kapucynie z Gabonu 105tka czarna, to jak postala chwile przed domem to trzeba bylo godzine wietrzyc zanim sie wsiadlo do niej, 100stopni C. Kolor bialy jest strasznie niepraktyczny gdyz zwazywszy na kurz osiadajacy wszedzie i na bloto w porze deszczowej samochod jest ciagle brudny, ale co robic jak sloneczko ma swoje prawa. Poza tym wiedzac jak sloneczko potrafi rozgrzac opone, sam mysle jak oslonic opone dodatkowego kola zapasowego od tego slonca. Sam bym taki pokrowiec nawet sobie uszyl z przescieradla, byleby odbijal a nie pochlanial promnienie sloneczne.

Awatar użytkownika
tj1gd
Posty: 81
Rejestracja: 16 paź 2008, 17:54
Kontakt:

Re: lokalny boss z Bamako...

Post autor: tj1gd »

jezus pisze:jak nisko trzeba upaść by upodobać sobie takie ozdobne rury na tylnym zderzaku :?
Podejrzewam po caloksztalcie auta, ze te rury sa zalozone bardziej dla szpanu, masz racje. ...Niemniej sa bossowi bardzo praktyczne podejrzewam. W samym Bertoua jest 4000 taximoto, na wszelkich rondach skrzyzowaniach wszystkie kola taximoto i blotniki zoltych 20 letnich Corollek ci sie obcieraja o ciebie. Jak masz takie cos to juz cie bardziej "szanuja" . Samochod bez wszelkich par-buffle, zderzakow dookola na roznych wysokosciach w Yaounde czy Douala nie ma co szukac. Albo nigdzie sie nie wcisniesz i z zadnej podporzadkowanej nie wyjedziesz przez caly dzien, albo obkanceruja cie ze nie poznasz blachy swojego samochodu. ....Nie koniecznie trzeba patrzec na wszystko z za polskiego kolka....! Swiat jest troche szerszy !

Awatar użytkownika
tj1gd
Posty: 81
Rejestracja: 16 paź 2008, 17:54
Kontakt:

Re: lokalny boss z Bamako...

Post autor: tj1gd »

OLO pisze:mi osobiście bardziej podobają się te chromy wokół lamp :mrgreen:
widze ze warto porobic pare zdjec od nas :lol:

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: lokalny boss z Bamako...

Post autor: czobi »

chodzilo wylacznie o design -wiocha tjuning - t'as compris :wink:

a foty lokalne slij, zawsze fajenie miec przeglad
najnowszych moto trendow w afryce :mrgreen:

ODPOWIEDZ