Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Zastanawiam się przed zimą nad włożeniem grzałki elektycznej Defa do Hiluxa. Czy ma ktoś z Was jakieś doświadczenie z montażem tego urządzenia? Proszę nie pisać "załóż sobie Webasto", bo go i tak nie założę - parkuję na zewnątrz, wygodne dojście do prądu mam.



http://www.kompletacje.intercars.com.pl ... 109&kod_s=

Miałem to w Tczwórkach, w silnikach 2,4D- działało znakomicie

Popularne rozwiązanie w Skandynawii, ponoć robi bardzo fajnie zwłaszcza w pełnym zestawie. Jest nawet trochę na ten temat w kilku wątkach tutaj ale jak chcesz opinie od Hiluxiarza to na Newhilux jest gość z Norwegii z założonym zestawem, można do niego skrobnąć. O dziwo nawet silnik ma ten sam.



http://www.newhilux.net/phpbb/viewtopic ... fa#p111985" onclick="window.open(this.href);return false;

Mam nawet taki do czterdziestki tylko 110V

Jest prostsza opcja, i niewymagająca zbytniej ingerenci w silnik (vide wstawianie grzałki w blok). Jak będzie więcej chętnych, to mogę przezwyciężyć swoje wrodzone lenistwo, i zmajstrować prototyp takowego urządzonka, do montażu w dowolnym aucie. Koszt się powinien zamknąć spokojnie poniżej tysia.

I - żeby nie było, że chcę jakieś kokosy na tym robić - idea jest prosta. Po prostu grzałka zewnętrzna wraz z pompką (całość na 230V) wpinana w obieg nagrzewnicy. Trza to jedynie sensownie do kupy poskładać, bo kawałki układanki kupuje się w sklepie z hydrauliką do chałup.

ps. Sam dla siebie tego raczej nie zmajstruje - ja mam kilka terenówek, ale ani jednego diesla ...

Jakbyś nie miał warsztatu na końcu świata to bym Ci zostawił Hiluxa na eksperymenty, ale dojazd do Ciebie kosztuje w te i we wte z grubsza tyle, co to urządzenie, o którym myślisz

Rokfor32 pisze: ja mam kilka terenówek, ale ani jednego diesla ...

na północy stosują ten system od ponad 30 lat z powodzeniem zarówno dieslach jak i w benzynowych ale ze względu na klimat mają do tego przygotowane gniazda w miejscach postoju, proste i pomocne zimą - u nas raczej tylko do startu z własnego rancho

Rokfor32 pisze:... - ja mam kilka terenówek, ale ani jednego diesla ...

Może Cię zaskoczę. Nie wiem czy wiesz, ale ja mam klekota. I mam do Ciebie tak cirka prawie całą jedną płytę AC/DC przy spokojnej jeździe. Więc się nie wymigasz od montażu RHD (Rokfor Heating Dynks) .

Tutaj coś nawet piszą o patencie do skamielino-strucla J6, ale google z niemieckiego fatalnie przekłada. Nawet gdyby robiło to dobrze i tak niewiele bym zrozumiał z kwestii technicznych. http://forum.buschtaxi.org/elektrische- ... 91-30.html

W skandynawii to uzywaja rzeczywiscie powszechnie i jest kilka opcji,
najprostsza, ze doladowuje akumulator, nastepnie podgrzewa wode w systemu a kompleksowo doladowanie, woda i olej w silniku.
Tak mnie to tam tlumaczyl, na podjezdzie tez mam wtyczke, ale nie mam problemu z garazem jak jest zimno i pada snieg.

Nie wiem gdzie problem - w G-klasie która pracuje w Bieszczadach założyłem na przewody wodne za chłodnicą. Montaż na 90 minut z gniazdkiem - które trzeba z głową zamontować - i robi już 3-ci sezon. A tam mozy -30 stopni to norma...

Mozna kupić dedykowaną grzałkę w blok - ale leniwy jestem

Jakoś ostatniej zimy zadzwoniłem do IC i okazało się, że owszem, mają w ofercie Defa, ale nie na już. Był problem ze skompletowaniem całego zestawu do pięknej, klasycznej oraz genialnej w swej prostocie J6 (do innych aut też). Czas oczekiwania na całość wynosił około 3 tygodni.

Tak jak Fazi pisze najprościej- trzeba tylko z umiarem moc grzałki dobrać żeby nie gotowała wody punktowo

Remik pisze:Jakoś ostatniej zimy zadzwoniłem do IC i okazało się, że owszem, mają w ofercie Defa, ale nie na już. Był problem ze skompletowaniem całego zestawu do pięknej, klasycznej oraz genialnej w swej prostocie J6 (do innych aut też). Czas oczekiwania na całość wynosił około 3 tygodni.

Próbowałem rozeznać temat czy w Wlkp jest jakiś autoryzowany warsztat, który zajmuje się fachowym montażem Defa po mądrych kursach - nikt nic nie wie, do d..y taka dystrybucja.

Po ponownym przejrzeniu instrukcji Defa zauważyłem, że przy pierwszym podejściu patrzyłem na niewłaściwy silnik - 3.0 127KW (173KM), a nie taki jak w moim aucie - 2.5 120KM. Na oko dyletanta jest znacznie prościej z dojściem niż w przypadku 3.0.

Czy demontaż tej zaślepki (1) otworu technologicznego to jakaś strasznie skomplikowana sprawa? Nie będę grzebał sam, bo coś popsuję, ale chciałbym wiedzieć po prostu.