Pakiet części zamiennych na wyprawę.
Moderator: luk4s7
Pakiet części zamiennych na wyprawę.
Dziś tak przypadkiem zgadałem się z Krzyśkiem na temat niezbędnych części do naszego auta, które powinniśmy zabierać ze sobą na wyprawy.
A więc proszę mądrzejszych do dzieła.
Zmiana tematu na prośbę z góry.
A więc proszę mądrzejszych do dzieła.
Zmiana tematu na prośbę z góry.
Ostatnio zmieniony 23 lip 2008, 20:37 przez konus, łącznie zmieniany 1 raz.
No dobra już gdzieś było ale zapiszmy to jeszcze raz. Temat zrobię przyklejony co by był bardziej widoczny. Przeniosę go później do działu Wyprawy.
Samochód:
- sprawny po przeglądzie
- wymienione i sprawdzone oleje jeśli potrzeba
- sprawdzony i w miarę nowy układ hamulcowy (klocki i szczeki w górach w błocie szybko znikają)
- zlikwidowane wszystkie luzy i stukadełka
- koniecznie radio CB do komunikacji podczas jazdy, inne radio krótkofalarskie jeśli jest taka opcja
- sprawne dodatkowe oświetlenie najlepeij z niezaleznym osobnym układem elektrycznym
- koniecznie piąte koło na zapas takie samo ja reszta. Bywają czasem ogromne problemy z wulkanizacją, a opony na ostrych kamieniach ulegają uszkodzeniom. A co za tym idzie warto też mieć pompkę oraz jakiś zestaw naprawczy do napraw opon w lesie. W dalekie wyprawy zalecane też jest szóste koło.
- Rzeczy warto mieć szczelnie popakowane ze względu na kurz
- Jak już jest kapeć to rzebyśmy mieli klucz do kól i ewentualnie nasadkę na zabezpieczenia przeciw kradzieżowe. Podnośnik też jest przydatny. Taki co podnosi samochód, a nie jest w schowku od czasu kupna samochodu w salonie.
- Jak się coś spsuje (odpukać) to kilka kluczy i płachtę do rozłożenia na błocie.
- Sprawny układ chłodzenia
- Co tam w rozrządzie słychać
- Sprawdzone paski klinowe
- Przesmarowane wszystkie punkty smarownicze
- Kanister z wahą
- Itd.
Części na zapas:
- jak już wspomniałem koło zapasowe
- krzyżak wału a w przypadku dalekiej wyprawy nawet dwa
- łożyska do alternatora lecz lepszy jest cały alternator
- paski klinowe
- łożyska piast (po jednym komplecie na przód i tył)
- klocki hamulcowe, szczęki
- zapasowy tłoczek hamulcowy
- jakieś reperaturki pompy hamulcowej lub wysprzęglika
- bezpieczniki
- kawałki przewodów elektrycznych i paliwowych
- poksilina i poksipol
- silikon
- filtr paliwa oleju i powietrza
- płyn hamulcowy
- olej
- płyn do wspomagania
- pompa wody
- konektorki
- izolacja
- paryże czyli szybko złączki
- jakiś kawałek rury o średnicy przewodów układu chłodzenia
- power tape dwie rolki ( taka taśma srebrna lub czarna)
- papier toaletowy
- szmata
- rękawice
- kawałek towotu lub innego smaru
- różnego rodzaju gumki zawieszeniowe (na bank do amortyzatorów)
- jeśli jest miejsce to po jednym z amorków. Przeciez mozna go zawinąć w folię i przyczepić bzykami do ramy. Miejsca nie zajmuje a jest w razie cóś.
- coś do umycia rąk po naprawie
W miare pomysłów będę uzupełniał listę
Samochód:
- sprawny po przeglądzie
- wymienione i sprawdzone oleje jeśli potrzeba
- sprawdzony i w miarę nowy układ hamulcowy (klocki i szczeki w górach w błocie szybko znikają)
- zlikwidowane wszystkie luzy i stukadełka
- koniecznie radio CB do komunikacji podczas jazdy, inne radio krótkofalarskie jeśli jest taka opcja
- sprawne dodatkowe oświetlenie najlepeij z niezaleznym osobnym układem elektrycznym
- koniecznie piąte koło na zapas takie samo ja reszta. Bywają czasem ogromne problemy z wulkanizacją, a opony na ostrych kamieniach ulegają uszkodzeniom. A co za tym idzie warto też mieć pompkę oraz jakiś zestaw naprawczy do napraw opon w lesie. W dalekie wyprawy zalecane też jest szóste koło.
- Rzeczy warto mieć szczelnie popakowane ze względu na kurz
- Jak już jest kapeć to rzebyśmy mieli klucz do kól i ewentualnie nasadkę na zabezpieczenia przeciw kradzieżowe. Podnośnik też jest przydatny. Taki co podnosi samochód, a nie jest w schowku od czasu kupna samochodu w salonie.
- Jak się coś spsuje (odpukać) to kilka kluczy i płachtę do rozłożenia na błocie.
- Sprawny układ chłodzenia
- Co tam w rozrządzie słychać
- Sprawdzone paski klinowe
- Przesmarowane wszystkie punkty smarownicze
- Kanister z wahą
- Itd.
Części na zapas:
- jak już wspomniałem koło zapasowe
- krzyżak wału a w przypadku dalekiej wyprawy nawet dwa
- łożyska do alternatora lecz lepszy jest cały alternator
- paski klinowe
- łożyska piast (po jednym komplecie na przód i tył)
- klocki hamulcowe, szczęki
- zapasowy tłoczek hamulcowy
- jakieś reperaturki pompy hamulcowej lub wysprzęglika
- bezpieczniki
- kawałki przewodów elektrycznych i paliwowych
- poksilina i poksipol
- silikon
- filtr paliwa oleju i powietrza
- płyn hamulcowy
- olej
- płyn do wspomagania
- pompa wody
- konektorki
- izolacja
- paryże czyli szybko złączki
- jakiś kawałek rury o średnicy przewodów układu chłodzenia
- power tape dwie rolki ( taka taśma srebrna lub czarna)
- papier toaletowy
- szmata
- rękawice
- kawałek towotu lub innego smaru
- różnego rodzaju gumki zawieszeniowe (na bank do amortyzatorów)
- jeśli jest miejsce to po jednym z amorków. Przeciez mozna go zawinąć w folię i przyczepić bzykami do ramy. Miejsca nie zajmuje a jest w razie cóś.
- coś do umycia rąk po naprawie
W miare pomysłów będę uzupełniał listę
a ja odwrotnie- w uazie mała skrzyneczka narzędziowa ( pewnie dlatego że i tak nie umiałem nic zreperować ) ale to była tylko Polska. A w Toyce ( Europa ) duża skrzynka, z której przydało mi się na razie tylko 2 mb przewodu 1 mm. A teraz dojdzie jeszcze skrzynka częsci ; krzyżaki, pompa wodna, łozyska itd.Dragunov pisze: (w uazie wozilem 3/4 drugiego a w toyce na razie kable rozruchowe i klucz do kol..)
- Northern Sun
- Posty: 251
- Rejestracja: 20 sty 2008, 07:09
- Kontakt:
Re: Pakiet części zamiennych na wyprawę.
np.
- latarka
- ziplocks
- gear oil
- komplet kluczy
- latarka
- ziplocks
- gear oil
- komplet kluczy
Re: Pakiet części zamiennych na wyprawę.
najczęściej używaną ( pożyczaną ) częścią naprawczą na moich wyprawach i wyjazdach jest ...kawałek drutu do podczepiania urwanego tłumika. Wczoraj znów ratowałem ( dyskotekę !) tym razem kawałkiem linki stalowej 2 mm do podwiązania rury wydechowej.
Re: Pakiet części zamiennych na wyprawę.
Janek, do zastosować drucika dodam jeszcze drucik wiązałkowy (taki do wiązania zbrojeń na budowach), którego użyłeś na Yota Spota 2008 zamiast zawleczki przy wodziku skrzyni biegów
Rzecz uniwersalna ma mnóstwo zastosowań, zawsze mam pęczek w samochodzie
Rzecz uniwersalna ma mnóstwo zastosowań, zawsze mam pęczek w samochodzie
Re: Pakiet części zamiennych na wyprawę.
właśnie taki wożę teraz
Re: Pakiet części zamiennych na wyprawę.
Dodał bym jeszcze metalowe opaski zaciskowe do przewodów układu chłodzenia i paliwowego.
Warto też mieć po końcówce drążków układu kierowniczego.
Warto też mieć po końcówce drążków układu kierowniczego.
Re: Pakiet części zamiennych na wyprawę.
Plastikowe paski zaciskowe, nie muszą być różnych rozmiarów, bo można je łączyć. Zastosowanie ograniczone jedynie wyobraźnią.
Re: Pakiet części zamiennych na wyprawę.
i temperaturąLouis pisze:Plastikowe paski zaciskowe, nie muszą być różnych rozmiarów, bo można je łączyć. Zastosowanie ograniczone jedynie wyobraźnią.
Re: Pakiet części zamiennych na wyprawę.
i flaszke jak sie zdenerwujemy ze czegos nie ma
Re: Pakiet części zamiennych na wyprawę.
i rozkładane krzesełko turystyczne zeby spokojnie obalić flaszkę
Re: Pakiet części zamiennych na wyprawę.
Zanim czujne Mody tego nie wytną, to dodam jeszcze: kielonek! - żeby było czym!
Przy okazji - mam w garażu wiaderko (po moim Ojcu) w którym jest wciąż zestaw części na wyprawę do .... Syreny!
A w tym zestawie - "szklanka" odstojnika filtra paliwa - używana najczęściej przez Ojca, w wiadomym celu!
BTW: Borysiu, jaki masz tam offset czasowy, ze jeszcze nie śpisz?
Przy okazji - mam w garażu wiaderko (po moim Ojcu) w którym jest wciąż zestaw części na wyprawę do .... Syreny!
A w tym zestawie - "szklanka" odstojnika filtra paliwa - używana najczęściej przez Ojca, w wiadomym celu!
BTW: Borysiu, jaki masz tam offset czasowy, ze jeszcze nie śpisz?
Re: Pakiet części zamiennych na wyprawę.
komplet kluczy macie, ale sprawdcie czy jest kluczyk do odkrencania swiec zarowych...
na HDJ80 skomplikowano podejscie, potszebna dluga gluwka z kszyzakiem albo wenzem...
dlugi pincet, drucik z magnetem, male lusterko na drucie...
dwukomponentowy epoksid glue do metalu i aceton albo spiritus albo plyn do sczyb -do zmywania oleju......
na HDJ80 skomplikowano podejscie, potszebna dluga gluwka z kszyzakiem albo wenzem...
dlugi pincet, drucik z magnetem, male lusterko na drucie...
dwukomponentowy epoksid glue do metalu i aceton albo spiritus albo plyn do sczyb -do zmywania oleju......