Strona 1 z 4

Elektroniczna ochrona antykorozyjna (ochrona katodowa)

: 09 mar 2011, 00:00
autor: irko
Wydzielam wątek nt elektronicznej ochrony antykorozyjnej z tematu http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f=35&t=6327" onclick="window.open(this.href);return false;
IR

Re: Toyota HZJ76

: 14 maja 2011, 09:54
autor: MariuszS
kylon pisze:Dokładnie. Pierwsze egzemplarze tego patentu będę miał za tydzień. Wkładam do czterdziestki. Widziałem auto z zamontowanym systemem i praktycznie zero rdzy.
A możecie uchylić (nieco) rąbka tajemnicy?
Na jakiej zasadzie toto działa?
Jaki to rząd kosztów, i czy ma to sens wyłącznie w przypadku nówki-sztuki; czy też w paściu, nadgryzionym już nieco, przystopuje dalszy rozwój rudego?

Re: Toyota HZJ76

: 14 maja 2011, 10:15
autor: Pyrka
Nie wiem co tam Kylon będzie miał u siebie, ale działa pewnie podobnie jak to poniżej



Instrukcja montażu:

Re: Toyota HZJ76

: 15 maja 2011, 18:59
autor: Heniu
MariuszS pisze: A możecie uchylić (nieco) rąbka tajemnicy?
Na jakiej zasadzie toto działa?
Jaki to rząd kosztów, i czy ma to sens wyłącznie w przypadku nówki-sztuki; czy też w paściu, nadgryzionym już nieco, przystopuje dalszy rozwój rudego?
W wielkim skrócie to ochrona katodowa, są różne systemy o różnej skuteczności System ten spowolni rdzę nawet jak już jest choć najlepiej go zastosować na nowym aucie lub po naprawach blacharsko-lakiernicznych.

Re: Toyota HZJ76

: 15 maja 2011, 19:09
autor: misterkk
niewiem czy to jest to samo ale znalazłem cos takiego http://www.firmanet.pl/firma/hyper/stro ... wkaPro.htm" onclick="window.open(this.href);return false;
moze ktos coś i tym wynalazku wie

pozdrawiam misterkk :roll:

Re: Toyota HZJ76

: 15 maja 2011, 19:47
autor: Heniu
Tego nie znam , tani wręcz bardzo tani. Kup i spróbuj i daj nam znać.
Przemysłowe to koszt ok 3 tysięcy.

Re: Toyota HZJ76

: 16 maja 2011, 18:56
autor: Patry
@Kylon, masz już jakieś info o tym elektronicznym zabezpieczeniu antykorozyjnym ?

Re: Toyota HZJ76

: 16 maja 2011, 19:59
autor: kylon
Jutro po jutrze powinienem mieć fizycznie :wink: .

Re: Elektroniczna ochrona antykorozyjna

: 17 maja 2011, 21:55
autor: finger
Dziala to na zasadzie roznicy potencjalow. Koroduje metal o wiekszej elektroujemnosci od tego z ktorego zrobiona jest karoseria. Sa takie wkladki ktore koroduja w pierwszej kolejnosci a nie nasza buda :) czesto sie to uzywa przy gazociagach. A tak w ogole to kupilem auto!!!! :D

Re: Elektroniczna ochrona antykorozyjna (ochrona katodowa)

: 17 maja 2011, 23:25
autor: Rokfor32
Mam na firmie takie auto, z zamontowanym takim bajerem (długo się zastanawiałem co to w ogóle jest). Auto to RJ73 z '88 roku - nie wiem jak długo ma ten bajer "antykorozyjny".

Co do efektów - ujmę to tak: jak stoi obok innych pordzewiałych strucli, to jakoś nie widać różnicy ... :mrgreen:

Re: Elektroniczna ochrona antykorozyjna (ochrona katodowa)

: 18 maja 2011, 05:31
autor: kylon
Może to zależy od producenta albo od warunków. Ja też się śmiałem ale widziałem efekt na długo zanim poznałem producenta z Australii. Po kilku latach temat do mnie powrócił z rekomendacjami użytkownika ze wskazaniem na konkretnego producenta.

Re: Elektroniczna ochrona antykorozyjna (ochrona katodowa)

: 18 maja 2011, 06:59
autor: Heniu
Zależy od użytej technologii, znam dwóch i obaj mają podobne ale różne w szczegółach technologicznie systemy. Oba niestety nie będą tak tanie jak ten z polskiego linku.

Re: Elektroniczna ochrona antykorozyjna (ochrona katodowa)

: 18 maja 2011, 07:28
autor: kylon
Ja mam te systemy.
http://www.erps.com.au/" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Elektroniczna ochrona antykorozyjna (ochrona katodowa)

: 18 maja 2011, 07:38
autor: Heniu
No i cena prawie 600AUD za coś dla nas (medium 4wd), jak widać różnica w cenie jest znaczna ale i w użytej technologii też.

Re: Elektroniczna ochrona antykorozyjna (ochrona katodowa)

: 18 maja 2011, 09:32
autor: hashid
nim to ktokolwiek z nas przetestuje to każdy z nas wymieni już strucla na kolejnego - szkoda czasu na takie pierdoły :wink: