Strona 2 z 5

Re: odpalanie "na kable"

: 27 sty 2010, 09:10
autor: Rokfor32
W przypadku HZJ/HDJ 80 faktycznie jest tak, że w momencie rozruchu na rozrusznik (i tylko rozrusznik) idzie 24V.

Ale przy odpalaniu z kabli (wspomaganiu zewnętrznym akumulatorem) należy się dopiąć jedynie do jednego akumulatora - znaczy 12V do 12V. Gdy się podepnie inaczej, znaczy minus zewnętrznej baterii do minisa pierwszego aku auta, a plus zewnętrznej do plusa drugiego aku auta, to w momencie zapięcia rozrusznika przez zewnętrzna baterię popłynie prąd zwarciowy zdolny ja rozwalić.

Zatem, jak się chce mieć przyzwoity rozruch, to trza dwie bateryjki zewnętrzne podpiąć, osobno do każdego aku w aucie.

Re: odpalanie "na kable"

: 27 sty 2010, 10:51
autor: Zyzol
w instrukcji piszą, że trzeba odkręcać nakrętki zamykajace cele przy ładowaniu i rozruchu..
stosuje ktoś?

Re: odpalanie "na kable"

: 27 sty 2010, 13:27
autor: lecchu
Witajcie
Na mój chłopski (czy też inżynierski - jak kto woli) rozum rację ma bardziej Rokfor32 niż Boryś - w przypadku rozwiązania Borysia w chwili rozuchu dodatkowy accu 12V bedzie równolegle podpięty do dwóch szerowych accu dających 24V. Więc z dwojga alternatyw podpiąłbym dodatkowe accu do jednego z accu Toyki równolegle (czyli 12V <-> 12V).
Pytanie tylko czy do dowolnego czy też do konkretnego (tego, który przy rozruchu ma swój minus spięty z masą auta - tak na mój rozum było by sensowniej).

Pozdrawiam
Lecchu

Re: odpalanie "na kable"

: 27 sty 2010, 14:24
autor: Boryś
ja sie na elektryce zupełnie nie znam ale taki mądrala jestem tylko dlatego że dokładnie taki rysunek był w manualu dołączonym do tojki - jak odpalać na kable. No i tam narysowali żeby nie podłączać do jedngo aku tylko do dwóch. niestety nie mam przy sobie teraz instrukcji żeby ją zeskanować i umieścić ale tak było. Więcej nic nie powiem bo się na tym nie znam :)

Re: odpalanie "na kable"

: 27 sty 2010, 14:53
autor: Heniu
Skoro rozruch jest na 24 V to powinno się chyba podać też napięcie 24V czyli z dwóch spiętych razem szeregowo akumulatorów 12V podłączając je tak jak pisze Boryś. Prostowniki rozruchowe są na 12V/24V w zależności od posiadanej instalacji.

Re: odpalanie "na kable"

: 27 sty 2010, 15:24
autor: Gałka
Heniu pisze:Skoro rozruch jest na 24 V to powinno się chyba podać też napięcie 24V czyli z dwóch spiętych razem szeregowo akumulatorów 12V podłączając je tak jak pisze Boryś. Prostowniki rozruchowe są na 12V/24V w zależności od posiadanej instalacji.
i tak jak pisze Heniu powiedział mi przed chwilą elektryk samochodowy; przy 24V 2 akumulatory i 4 przewody - tak jest prawidłowo.

Re: odpalanie "na kable"

: 27 sty 2010, 15:26
autor: lecchu
@Heniu
Podpięcie dwóch dodatkowych akumulatrów równolegle byłoby - zgódxmy się - szczytem marzeń. Ale najczęsciej mamy kogoś z jednym. Zbocznikowanie jednego naszego accu dodatkowym od kolegi da nam na tym fragmencie obwodu dodatkowy prąd z obwodu kolegi. Chyba ;)

@Boryś
Zeskanuj proszę w wolnej chwili i podeślij mi tą stronę instrukcji (może być na priva lecchu@interia.pl). Nurtuje mnie ten problem nie tylko ze względu na obecną zimę, ale ogólnie - na w razie "wu".

Lecchu

Re: odpalanie "na kable"

: 27 sty 2010, 16:12
autor: Heniu
Jak wygląda schemat podłączenia w HZJ? każdy z akumulatorów ma osobny plus i minus i gdzieś to jest razem złączone ? pytam bo do tej pory miałem doświadczenie z instalacją 24V ale była ona obecna w całym samochodzie i aku były koło siebie umieszczone i złączone szeregowo.

Re: odpalanie "na kable"

: 27 sty 2010, 19:27
autor: Boryś
@lecchu
bedzie problem bo przez najbliższe pół roku nie bede w domu wiec nie bede mógł tego zeskanować.

poszukam troche w necie może coś znajdę w między czasie.
ale ogólnie jest tak z tego co pamiętam że przy samym odpalaniu hzjty prąd jest branu z obu aku żeby uzyskać 24V wiec to wydaje mi się logiczne.

ale ja się nie znam :)

Re: odpalanie "na kable"

: 27 sty 2010, 20:37
autor: Heniu
100-tka też ma taki sam układ?

Re: odpalanie "na kable"

: 27 sty 2010, 22:22
autor: Rokfor32
Nie jestem pewien na 100%, ale chyba nie.

A wracając do podłączania - takie kombinowanie, że dwa zewnętrzne spięte (dające 24V) też odpada :mrgreen:

A to dlatemu, że akumulatory pokładowe są normalnie spięte równolegle (tylko w momencie rozruchy są spinane w szereg, ale i to nie na całą instalację, a jedynie na rozrusznik), i podpięcie do nich 24V też spowoduje "mocne zaiskrzenie" :wink:

Przestańcie po prostu kombinować - dla tego auta należy łączyć pojedynczo akumulatory. Jak jest jeden - to z jednym pokładowym, jak sa dwa, to z dwoma, ale normalnie, czyli tworząc pary 12V aku zewnętrzny plus pokładowy), a nie podawać zewnętrzne napięcie 24.

Taka specyfika teko konkretnego modelu, i trzeba się odprężyć i przyzwyczaić ... :mrgreen:

ps. Inna sprawa, to że trza mieć po prostu oba sprawne aku w aucie. Po to właśnie w tym modelu zrobiono taki właśnie myk z rozrusznikiem, żeby to auto w zimie nie miewało problemów (przy niskich temperaturach spada prąd wyładowczy, jaki dają z siebie baterie, a 24V potrzebuje połowę z tego co 12V rozrusznik, żeby kręcił z pełną mocą).

Re: odpalanie "na kable"

: 27 sty 2010, 22:26
autor: seburaj
Heniu pisze:100-tka też ma taki sam układ?
setka ma dwa akumulatory równolegle, też
ale rozrusznik jest na 12V, o czym się ze zdziwieniem przekonałem naocznie :|

Re: odpalanie "na kable"

: 27 sty 2010, 22:52
autor: Heniu
Rokfor32 pisze:Nie jestem pewien na 100%, ale chyba nie.

A wracając do podłączania - takie kombinowanie, że dwa zewnętrzne spięte (dające 24V) też odpada :mrgreen:

A to dlatemu, że akumulatory pokładowe są normalnie spięte równolegle (tylko w momencie rozruchy są spinane w szereg, ale i to nie na całą instalację, a jedynie na rozrusznik), i podpięcie do nich 24V też spowoduje "mocne zaiskrzenie" :wink:
No to odpada zdecydowanie bo myślę, że w warunkach zimowych mogłoby być nawet małe bum!,

do 80-tki nie znalazłem instrukcji ale w 100-ce jest tak zalecane:

Obrazek

coby potwierdzało rozruch 12V

Re: odpalanie "na kable"

: 27 sty 2010, 22:59
autor: seburaj
Heniu pisze: coby potwierdzało rozruch 12V
dzięki za wiarę w to co piszę :mrgreen:

Re: odpalanie "na kable"

: 27 sty 2010, 23:01
autor: Heniu
W takim razie na cholerę to drugie aku? elektronika nie wydala :mrgreen: