ze względu na gabaryty idealne bo małe a swiatełka dają naprawde duzo ,tez nie tanie ponad 2 klocki .nie ma jak kupic wesema i zapodac mu zestaw hiddrako pisze:z xenonow to najlepiej chyba ff200xenon .
stosunek ceny do jakosci wypada najrozsadniej.
zreszta kames twoj brat w semaku chyba ma takie
przynajmniej w tym nowym co przywiozl na mabilexpo
Lampy na dachu
Moderator: luk4s7
Re: Lampy na dach dywagacja.
Re: Lampy na dach dywagacja.
Ale zdecydowanie najwieksza zaleta wesema jest to, ze po uszkodzeniu kupujemy nowe i nic nie boli jak strata Helli Srelli
Re: Lampy na dach dywagacja.
no tak wychodzi ,poza tym mozna jeszcze zrobic tak- zapodac halogeny helli model ff 200 - 400 zeta komplet, hid za 250 zeta i mamy lala swiatło tak naprawde inne mamy tylko lustra w orginale wiec mamy za 650zeta /hella xenon czajna hid/
Re: Lampy na dach dywagacja.
kames76 pisze:no tak wychodzi ,poza tym mozna jeszcze zrobic tak- zapodac halogeny helli model ff 200 - 400 zeta komplet, hid za 250 zeta i mamy lala swiatło tak naprawde inne mamy tylko lustra w orginale wiec mamy za 650zeta /hella xenon czajna hid/
nie zawsze się to uda (nie wiem jak konkretnie w tym modelu) - hella czasem stosuje pełne blaszki zamiast drutów trzymających żarówkę - i tu pojawia się pierwszy problem bo palniki HID często maja długą "dupke" która zmieści się między druty w wesemie ale w blaszkę nie wejdzie
drugi problem jest właściwie ten sam - dupka i kable z niej wystające nie mieści się w obudowie lampy - wywiercić dziurę w wesemie za 30 zł i wetkąć tam duży dławik nie żal
w helli za 200 już nieco żal
Re: Lampy na dach dywagacja.
na allegro są takie palniki malutkie trzeba poszukac
-
- Posty: 164
- Rejestracja: 17 lis 2008, 10:48
- Auto: Hilux 1996
HZJ73 4.2 1994
LJ78 1991 3.0 - Kontakt:
Re: Lampy na dach dywagacja.
Troszkę z innej beczki - nie na dach a w przednie orurowanie.
Mam miejsca ok 40 cm czyli na dwa prostokątne wesemy np, które mają po ok 18 cm.
I teraz pytanie czy reflektory dalekosiężne czy przeciwmgielne, czy może można zastosować jeden dalekosiężny a jeden przeciwmgielny. Czy takie połączenie spowoduje że jadąc polną drogą będę miał oświetlone pole kilka metrów przed autem -szeroko i kilkanaście do kilkudziesięciu w linii prostej ?
Czy efekt będzie taki że oświetlone nie będzie nic w stopniu zadowalającym?
i trzeba zakładać po 2 reflektory danego typu??
Mam miejsca ok 40 cm czyli na dwa prostokątne wesemy np, które mają po ok 18 cm.
I teraz pytanie czy reflektory dalekosiężne czy przeciwmgielne, czy może można zastosować jeden dalekosiężny a jeden przeciwmgielny. Czy takie połączenie spowoduje że jadąc polną drogą będę miał oświetlone pole kilka metrów przed autem -szeroko i kilkanaście do kilkudziesięciu w linii prostej ?
Czy efekt będzie taki że oświetlone nie będzie nic w stopniu zadowalającym?
i trzeba zakładać po 2 reflektory danego typu??
Re: Lampy na dach dywagacja.
A jak ksenony mają się co do wody?? Chciałbym założyć xenony do halogenów które mam na zderzaku albo bi xenony w oryginalne lampy jak one zachowają się jak w lampach bedzie woda?? Ktoś to przerabiał??
Re: Lampy na dach dywagacja.
nie wiem czy ktos zapalał ksenony w wodzie [myślę, że bańka może wtedy strzelić tak jak klasyczny halogen] , ja mam jedna parę na dachu własnie po to, żeby nie używać tych w zderzaku w czasie brodzenia, natomiast zalanie wyłączonych nic im nie robi jak na razie, przetwornice tez sa pod wodą i nic [może to zależeć od modelu przetornicy - niektóre maja wnętrze wypełnione masą uszczelniającą]
co do jednego światła roboczego i jednego drogowego to wg mnie jeśli nie ma więcej miejsca to warto spróbować, zwłaszcza z dwoma HIDami może dac całkiem ładne oświetlenie
co do jednego światła roboczego i jednego drogowego to wg mnie jeśli nie ma więcej miejsca to warto spróbować, zwłaszcza z dwoma HIDami może dac całkiem ładne oświetlenie
Re: Lampy na dach dywagacja.
Ja osobiści przeważnie mam i to w halogenach wasemy dalekosiężne na zderzaku i w lampach dużo wody ok 1/3 szkła i nigdy mi nie wybuchła zwykła żarówka. Może miałem szczęście Chciałbym zapodać xenony więc lepiej się spytać żeby nie stracić oświetlenia w środku lasu w wielkiej wodzie:)
Re: Lampy na dach dywagacja.
Osobiście zamontowałem 4 sztuki wesem'ów 4hp na bagażniku.
Dwa skierowane dokładnie na wprost, a dwa delikatnie skierowane na boki załączane parami osobnymi włącznikami.
dzięki temu działają dobrze zarówno na czarnym jak i w terenie zależnie od potrzeb można załączyć pary bądź też wszystkie cztery.
Całość wygląda tak :
Dwa skierowane dokładnie na wprost, a dwa delikatnie skierowane na boki załączane parami osobnymi włącznikami.
dzięki temu działają dobrze zarówno na czarnym jak i w terenie zależnie od potrzeb można załączyć pary bądź też wszystkie cztery.
Całość wygląda tak :
Re: Lampy na dach dywagacja.
Odświeżę temat i pytanie bo u mnie jak najbardziej na czasie - poszukuję dodatkowego oświetlenia na przód. Docelowo okolice grilla. Wiem już że Wesemy, wiem że Ho2, pytanie jw: dalekosiężne czy przeciwmgielne? Montaż ilościowo ograniczny do 2 sztuk.toyotek pisze:Troszkę z innej beczki - nie na dach a w przednie orurowanie.
Mam miejsca ok 40 cm czyli na dwa prostokątne wesemy np, które mają po ok 18 cm.
I teraz pytanie czy reflektory dalekosiężne czy przeciwmgielne, czy może można zastosować jeden dalekosiężny a jeden przeciwmgielny. Czy takie połączenie spowoduje że jadąc polną drogą będę miał oświetlone pole kilka metrów przed autem -szeroko i kilkanaście do kilkudziesięciu w linii prostej ?
Czy efekt będzie taki że oświetlone nie będzie nic w stopniu zadowalającym?
i trzeba zakładać po 2 reflektory danego typu??
Re: Lampy na dach dywagacja.
zapodaj hella małe dają duzo swiatła i działają pod wodą
Re: Lampy na dach dywagacja.
ale cena ojojoj
Re: Lampy na dach dywagacja.
Lampy fajne, tylko 380$ za sztukę to trochę przegięcie jak dla mnie, zwłaszcza że celowałem w wesemy po 130zł za sztukę
Byłem dziś w toyocie, żeby spytać o montaż tychże reflektorów (gwarancja. . . ) i okazuje się, że nie ma opcji żeby je zainstalować. Nie ma jak i gdzie, same plastiki, żadnych konkretów i panowie są bezradni. Więc kolejne moje pytanie, czy zna ktoś może jakiś sposób, patent, cokolwiek żeby takowe oświetlenie zamocować. Z elektryką to już panowie z toyoty sobie podobno poradzą
Byłem dziś w toyocie, żeby spytać o montaż tychże reflektorów (gwarancja. . . ) i okazuje się, że nie ma opcji żeby je zainstalować. Nie ma jak i gdzie, same plastiki, żadnych konkretów i panowie są bezradni. Więc kolejne moje pytanie, czy zna ktoś może jakiś sposób, patent, cokolwiek żeby takowe oświetlenie zamocować. Z elektryką to już panowie z toyoty sobie podobno poradzą
Re: Lampy na dach dywagacja.
Ja generalnie polecam zestaw wesemy+xenony. Stosunek jasności do ceny jest nie do pobicia. Pisze z telefonu, wiec trudno mi się szuka ale gdzieś na forum wrzucalem zdjęcia z moich p-mgielnych wesemow i one robią wrażenie. Musicie jakoś to odnaleźć. Jak siade do kompa to coś wiecej powiem, jeśli tylko coś chcecie wiedzieć