Modyfikacja 1KD-FT - czyli pozbycie się elektroniki.

[pinc6x6]

2L odpala bez świec na - 18 ze świecami na ćwierć obrotu a bez trzeba tak pokręcić jak trochę narowistą benzynę.

[Jake]

Tak. Ale na bloku brakuje bazowania pod osprzęt (łapę napinacza i alternatora w jednym). To znaczy, łapa pasuje, ale nie jest wtedy skręcona we wszystkich punktach. Jest też inny kształt pokrywy rozrządu, co powoduje trochę komplikacji z plastrem przednim (dzisiaj bym sobie wydrukował customową osłonę, pozwalająca na zastosowanie starszego typu plastra rozrządu, co daje bezproblemowy montaż pompy wtryskowej klasycznej. Gdy się chce ją zapodać do plastra D4D - nie do końca to fajnie pasuje.

Niemniej, mam to w ramach prototypu poprawnie poskładane, bo dział bez dotykania już któryś rok

Chodzi o to ze blok KZ nie ma slupkow / punktow mocowania/podparcia na osprzet potrzebny do glowicy KD?
Czyli de facto zrobiles 1KD-FT?

[Rokfor32]

Osprzęt nie jest potrzebny do głowicy. Jeżeli nie planujesz klimy, a tylko sam alternator, to można zrobić manualny napinacz, i alternator zapodać jak w silniku 1KZ (tak miałem zresztą na początku - tyle że od razu na pasku wielorowkowym).

Ale jak chcesz zapodać klimę - to potrzebny jest uchwyt z 1KD, albo rzeźba customowego uchwytu i dodatkowy pasek, bo wersja z 1KZ (podstawki kompresora klimy) nie pasuje ani trochę. Uchwyt z 1KD jest zintegrowany z podstawą alternatora i automatycznym napinaczem - ale brakuje chyba jednego właśnie z takich słupków, żeby było zamontowane jak w oryginale.

Już nie pamiętam, jak to rozwiązałem (bo jednak zależało mi na klimie), ale działa to normalnie.

I - tak, formalnie jest to teraz silnik 1KD-FT

[Jake]

Grzebalem i przy KZ i przy KD, ale na tyle malo i dawno, ze juz nie mam w glowie tego jak dokladnie sa rozlozone mocowania i uchwyty, ale pamietam ze w 2KD byl taki wielki monolit wielkosci polowy silnika do ktorego byla przykrecona polowa osprzetu - chyba o tym mowisz, prawda?

[Rokfor32]

Te silniki (i nie tylko te, bo również HZ/HD) mają rozrząd mieszany, więc przedni "plaster" - będący formalnie pompą olejową - zawiera również część rozrządu na kołach zębatych. Od tych kół napędzane są trzy elementy: pompa wtryskowa, pompa wspomagania, i pompa podciśnienia (w silnikach 1KZ/1KD dodatkowo dwa wałki wyrównoważające). Ale - nie powiedział bym, ze to jakiś monolit. To raczej dosyć filigranowa konstrukcja.

Alternator i pompa klimy są częściowo mocowane do tego plastra - a częściowo do bloku silnika.

[Jake]

Tak, to wiem - zmienialem tam rozrzad. Ze wzgledu na te budowe ktora opisujesz rozrzad jest tak prosty - krotki pasek i pojedynczy napinacz. Zwlaszcza w KZcie bajecznie latwo sie go wymienia. Ale chodzilo mi o ten boczny monolit mocujacy alternator i kompresor klimatyzacji.

[Rokfor32]

To jest to, co nazwałem "uchwytem". Występowało też w wersjach mniejszych - jeżeli nie było klimy. Wówczas jest to podstawka alternatora i napinacz paska.

[Jake]

Tak, to mialem na mysli. Wszystko jasne.

[Jake]

Przerzucilem posty do odpowiedniego tematu