Jaki akumulator polecacie?

... czyli jak usprawnić swoją Toyotę

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Kwieczor
Klubowicz
Posty: 1561
Rejestracja: 05 gru 2009, 23:57
Auto: Hilux 2,5 D4D 2008
Kontakt:

Re: Jaki akumulator polecacie?

Post autor: Kwieczor »

Panowie - mojemu "Hiluxu" stuknęło właśnie 5 lat w styczniu od momentu jak z salonu wyjechał.
Akumulatory ma fabryczne, ostatnio jeździ tyle co nic (w święta do rodziny, potem na WOŚP nad Zegrze i to wszystko w ostatnim miesiącu), w sumie nakulane niecałe 140 tyś.
Wczoraj przy -15 pierwszy raz od Owsiaka wieczorem na próbę postanowiłem go odpalić - auto zagadało od pierwszego razu, większy problem był z równa pracą silnika zaraz po uruchomieniu, niż z prądem!

Awatar użytkownika
waldek_BB
Klubowicz
Posty: 506
Rejestracja: 25 wrz 2013, 12:57
Auto: było: KZJ95
było: GV II 1.9 DDiS
jest: SX4 4x4 ... przynajmniej się nie psuje :)
Kontakt:

Re: Jaki akumulator polecacie?

Post autor: waldek_BB »

ja do swojej "wetkłem" dziś dwie sztuki - Yuasa YBX 5335 95Ah 830A, pasują na półeczkę idealnie,
po 460zł/szt w takim niepozornym sklepiku w BB w garażu za domem a okazało się że gość sprzedajacy akumulatorami się zajmuje od zawsze-kiedyś budował a teraz handluje ... więc w gratisie godzinna pogawędka o tym co wybrać... testy różnych półkowych (co ciekawe tylko banner przekraczał wartości znamionowe prądu rozruchowego: dla 680 wychodziło 740 :) )
Yuasy miały obydwie 12.6V oraz 770A

ps. jechałem w zasadzie zamówić bannera runing bulla (ceny 540zł za 70A oraz 590 za 80A) no i jakoś tak wyszło :) i narazie jest "lekki" problem z dostępnością Lewych plusów w niektórych bannerach

Awatar użytkownika
waldek_BB
Klubowicz
Posty: 506
Rejestracja: 25 wrz 2013, 12:57
Auto: było: KZJ95
było: GV II 1.9 DDiS
jest: SX4 4x4 ... przynajmniej się nie psuje :)
Kontakt:

Re: Jaki akumulator polecacie?

Post autor: waldek_BB »

a jako ciekawostkę znalazłem informację z historii samochodu - w 2007 były wymieniane akumulatory w ASO na genuiny - 70A i 80A, i wytrzymały do tej pory ( w zasadzie mogłbym na nich lato przejeździć ale pojawił się zwrot z podatku i trza go było mądrze wydać :) )

Awatar użytkownika
waldek_BB
Klubowicz
Posty: 506
Rejestracja: 25 wrz 2013, 12:57
Auto: było: KZJ95
było: GV II 1.9 DDiS
jest: SX4 4x4 ... przynajmniej się nie psuje :)
Kontakt:

Re: Jaki akumulator polecacie?

Post autor: waldek_BB »

dziś byłem oddać stare aku do tego sklepu i sprawdziliśmy co słychać w Yuasach...
a więc: na wyłączonym silniku napięcie wynosiło 13.1 na obydwóch a wartość prądu rozruchowego to 1050 na prawym i 950 na lewym

sprawdziliśmy też ładowanie i przy właczonych wszystkich urzadzeń elektrycznych (światła długie + halogeny, mgiełki, podgrzewanie siedzeń tylnej szyby i lusterek, dmuchawach na full) odpowiednio dla wolnych obrotów wynosiło 12,9 ale przy 3k rpm z haczykiem wynosiło 14,1

ps. z wrażeń użytkownika - 100x lepiej pali niż na starych aku :)
Pozdrawiam!

Awatar użytkownika
MariuszS
Klubowicz
Posty: 1493
Rejestracja: 27 lip 2007, 10:56
Auto: LJ-79 na do?ywocie
Kontakt:

Re: Jaki akumulator polecacie?

Post autor: MariuszS »

No i znienacka mnie też dopadł problem... :cry:

Przez cztery lata miałem Bannera Running Bull AGM 95Ah/850A, pracował jako pojedynczy.
Bardzo byłem zadowolony, dawał rady z wyciągarką i przetwornicą, żadnych oznak zużycia, ubytków, odczuwalnego zmniejszenia pojemności itd.. i nagle wczoraj całkowicie "odcięło prąd" :mrgreen:
Wygląda na to, że doszło do wewnętrznej przerwy (zresztą, czop bieguna "+" trochę się jakby "kiwa" w obudowie).

Przejrzałem ponownie ten wątek (i pozostałe dotyczące Aku) i nadal "nie mam jasności w temacie Marioli" :wink:
Najwięcej pozytywnych opinii widzę ostatnio o Yuasach, np. 5335 (95Ah/830A, P+, przyzwoita cena) - ale to jest, niestety, kwasówka...
Czy zalety technologii AGM lub żelowej są rzeczywiście aż tak nieodzowne do użytkowania auta w terenie, pracy z przetwornicą i wyciągarką (oczywiście nie chodzi o katowanie na zawodach ;-)) aby płacić dwa razy więcej?

Awatar użytkownika
LEX
Posty: 1582
Rejestracja: 23 wrz 2007, 22:01
Auto: Lexus LX450
Kontakt:

Re: Jaki akumulator polecacie?

Post autor: LEX »

Akumulatory 'tradycyjne', AGM i żelowe to nadal akumulatory kwasowe. Jednak każdy z nich ma swoje 'zady i walety'.

1. Akumulatory 'tradycyjne'. Niska cena, duży wybór. Płytki zawieszone po prostu w elektrolicie. Można je źle traktować podczas ładowania, czyli dobrze zniosą np za duży prąd i jego wahania.

2. Akumulatory AGM to ulepszona wersja zwykłych akumulatorów. Płytki mają wokół siebie materiał pozwalający na lepsze utrzymanie się elektrolitu i te aku są bardziej wytrzymałe na rozładowanie, bo możemy dojść nawet do 60% pojemności i akumulator się nie zepsuje. Ładują się normalnie i dłużej utrzymują stan naładowania niż tradycyjne.

3. Akumulatory żelowe to hit ostatnich lat, ale ostatnio są wypierane przez AGM. Główna ich wada to chora cena i specyficzne potrzeby podczas ładowania. Prąd musi być mniejszy. Stąd tak wiele osób miało problem z Optimami, bo przy niektórych samochodach (zwłaszcza jak ktoś sobie podkręcił regulator napięcia) padały dość szybko.

ALE.......

Ale to wszystko nie ma znaczenia, bo najważniejsze jest przeznaczenie akumulatora.

- akumulatory rozruchowe charakteryzują się cieńszymi płytkami w środku, więc dają większy prąd natychmiastowy. Jednak płytki szybciej szlag trafia jeśli rozładujemy akumulator.

- akumulatory pokładowe, często określane jako marine/deep cycle mają grubsze płytki, więc nie potrafią dać dużej ilości amperów na starcie, ale za to można je bardziej rozładować bez popsucia.

Każdy z trzech rodzajów (tradycyjny/AGM/żelowy) występuje w wersji rozruchowej i pokładowej.

Na jakie parametry zwracać uwagę przy wyborze akumulatora:

- ampery na zimnym rozruchu (CCA). Ile amperów da aku przy temp 0*C przez 30 sek.
- pojemność rezerwowa. Ile czasu prąd 25A będzie rozładowywał baterię zanim spadnie poniżej 10.5V. To ważny parametr w przypadku akumulatorów pokładowych
- amperogodziny Ah. Ile amperów odda akumulator w ciągu 20 godzin. Np aku 100Ah wytrzyma 20 godzin pobierając prąd 5A (5x20=100). No nieważne. Po prostu im więcej tym lepiej.

Jesz jeszcze wiele innych czynników, jak to że pewne wartości nie przebiegają liniowo itd. ale zostawmy to teraz.

Dla użytkownika powinno być ważne to co robi samochodem. Jeśli jeździsz samochodem normalnie, czyli odpalasz i potem na włączonym silniku korzystasz z wszystkich dobrodziejstw off-roadu (HIDy, LEDy, wyciągarki) to aku rozruchowy wystarczy. Oczywiście w przypadku wyciągarek lepiej mieć jakiś większy aku.

Jeśli lubisz sobie postać dłużej w jednym miejscu, popalić światła, posłuchać muzyki, to akumulator pokładowy będzie lepszy. Chociaż jak się rozładuje, to i tak samochodu nie odpali, zwłaszcza, że ma mniejszy CCA. A więc pokładowy tylko jako drugi.

Gdybym ja miał montować jeden aku do samochodu pracującego lajtowo to bym zamontował jeden kwasowy rozruchowy. Najlepiej coś koło 100Ah dla diesla (bo diesle ciężko kręcą)

Gdybym miał montować aku do samochodu ciężko pracującego (np sporo wyciągarki) to bym zamontował rozruchowy AGM, bo po prostu lepiej zniesie jakieś awaryjne ciąganie się przez pół nocy. Powyższe sugestie tyczą się benzyny i diesla, chociaż benzyniaki mają bardzo małe wymagania. Mój 4.5L żwawo odpala z akumulatorka 50Ah, bo benzyna ma niską kompresję i zapłon robi iskra.

Gdybym miał montować dwa aku do diesla mającego spięte aku na stałe to byłyby to dwa rozruchowe. Będzie tyle Ah, że spokojnie załatwią potrzeby akumulatorów postojowych.

Gdybym montował dwa aku do diesla z odpinanymi akumulatorami, to jeden byłby rozruchowy a drugi pokładowy i odpowiednio dostosował pod to instalację: oświetlenie kabiny, webasto, jakieś grzałki, pompki wody, ładowarki i przetwornice pod pokładowy a rozruchowy... tylko do rozruchu.

Benzyna podobnie, ale można zmniejszyć pojemność rozruchowego i zwiększyć pokładowy, no chyba że jest wyciągarka.

Nie lubię izolatorów i jak montuję akumulatory to używam własnej konstrukcji, która spina akumulatory tylko gdy silnik już pracuje a rozpina, gdy gaśnie. W kabinie jest tryb manualny, pozwalający na dowolne spinanie niezależnie od stanu pojazdu. W przypadku samochodów z wyciągarką robię mechaniczny bypass z typowym czerwonym hebelkiem, dzięki czemu mogę spiąć na krótko dwa aku dla maksimum mocy. Proste i skuteczne. Oczywiście jak ktoś lubi diody, beepery i inne aktrakcje to niech sobie kupi IBS czy National Luna, spoko.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Jaki akumulator polecacie?

Post autor: Rokfor32 »

Powyższe w zasadzie wyczerpuje temat - z jednym wyjątkiem. Jakość akumulatora.

Ciężko tak naprawdę znaleźć miarodajne dane na ten temat - bo u każdego producenta może się trafić słabsza seria. I nie chodzi mi tutaj o materiały użyte do produkcji - ale samo wykonanie. Juz kilka razy się mi trafiło takie coś - jak Mariusz opisał. Czyli fizyczne przerwanie cel wewnątrz baterii. Nie wiem - samo z siebie, czy od wstrząsów - ale się zdarzało. tyle, że ciężko to jakoś usystematyzować - bo zdarzało się u różnych producentów ... :wink:

Z opinii zasłyszanych - dobre ma yuasa i exide. Te pierwsze są zamontowane u Remika - i lekko nie mają. Jak do tej pory - działają bez zarzutu. Ja ze swojego podwórka nie mam zdania - mam przypadkowe aku, i wszystkie na końcówce żywota :mrgreen: - no ale benzyniaki nie potrzebują specjalnych cudów :wink:

Awatar użytkownika
MariuszS
Klubowicz
Posty: 1493
Rejestracja: 27 lip 2007, 10:56
Auto: LJ-79 na do?ywocie
Kontakt:

Re: Jaki akumulator polecacie?

Post autor: MariuszS »

Bardzo dziękuję Szanownym Kolegom za rozjaśnienie! :D

Zatem, skłaniam się do postawienia na Yuasę (tradycyjną), do wyboru pomiędzy:

1. YUASA SILVER 12V 95AH 830A, PRAWY+ , 306 x 173 x 225 [mm], 3 lata gwarancji, 470 PLN


2. YUASA SILVER 12V 100AH 900A, PRAWY+ , 353 x 175 x 190 [mm], 3 lata gwarancji, 490 PLN


O ile nie ma jakichś różnic jakościowych, to wybiorę nr 2, bo ma identyczne wymiary jak mój dotychczasowy Running Bull.

PS. A może by łaskawi Moderatorzy umieścili gdzieś wykład Lexa w miejscu łatwo znajdowalnym dla potomnych?

Darek...
Posty: 105
Rejestracja: 15 sie 2013, 10:58
Kontakt:

Re: Jaki akumulator polecacie?

Post autor: Darek... »

Mój dostawca części poleca taki:

http://katalog.zap.pl/product/show/600%2070

Ktoś miał doświadczenia z produktami tej firmy ??

Awatar użytkownika
vGreg
Posty: 942
Rejestracja: 01 gru 2011, 11:27
Auto: LJ70 z 92'
Kontakt:

Re: Jaki akumulator polecacie?

Post autor: vGreg »

LEX
W sprzedaży dostępne są akumulatory głębokiego rozładowania.
Czy łączą one zalety aku rozruchowych i pokładowych?
Grzegorz

Awatar użytkownika
BOCIAN
Posty: 355
Rejestracja: 23 maja 2013, 15:12
Auto: HDJ100 1HD-FTE
by?o: 7xLR Discovery, Vitara, Samurai, YJ, LO40
Kontakt:

Re: Jaki akumulator polecacie?

Post autor: BOCIAN »

Do HDJ 100, z wyciągarką 15000Lb? Brać, czy jednak AGM? http://allegro.pl/akumulator-95ah-830a- ... 23383.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
BOCIAN
Posty: 355
Rejestracja: 23 maja 2013, 15:12
Auto: HDJ100 1HD-FTE
by?o: 7xLR Discovery, Vitara, Samurai, YJ, LO40
Kontakt:

Re: Jaki akumulator polecacie?

Post autor: BOCIAN »

A może taki? parametry minimalnie lepsze ... http://allegro.pl/akumulator-100ah-p-l- ... 18643.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
BOCIAN
Posty: 355
Rejestracja: 23 maja 2013, 15:12
Auto: HDJ100 1HD-FTE
by?o: 7xLR Discovery, Vitara, Samurai, YJ, LO40
Kontakt:

Re: Jaki akumulator polecacie?

Post autor: BOCIAN »

Rozkminiając temat akumulatorów (być może aktualny dla wielu, w związku ze spadkiem temperatur) natrafiłem na ciekawe opinie profesjonalistów, które postawiły w zupełnie innym świetle moje rozważania nad zakupem montowanej w TLC fabrycznie YUASA.
<SIC> w sklepie na prośbę, by Pan oszacował, czy YUASA 5000 95AH 830A to dobry wybór do auta z wyciągarką, gdzie bywają częste spadki napięcia, a pobór prądu przy obciążeniu to około 400A - pan odpowiedział, że JAK NAJBARDZIEJ - to akumulator wzmocniony serii 5000 - właśnie do takich zastosowań.
Później przeczytałem, że to akumulator Ca/Ca wapniowo/wapniowy - i tu powstało pytanie do profesjonalistów od akumulatorów:

Jakie korzyści wynikają z zakupu akumulatora wapniowego?
i odpowiedź ...
Akumulator wapniowy nazywany jest akumulatorem bezobsługowym co powoduje, że często mylony jest z akumulatorem żelowym. W przeciwieństwie do akumulatora tradycyjnego, wapniowy akumulator nie jest odporny na głębokie rozładowanie. Przechowywany lub eksploatowany w stanie niedoładowanym ulega nieodwracalnemu uszkodzeniu w bardzo krótkim czasie. Akumulator wapniowy rekomenduje się do zastosowania w nowych samochodach, regularnie serwisowanych, intensywnie eksploatowanych na dłuższych trasach, ze sprawnym układem ładowania co zapewnia mu w sposób ciągły wymagane parametry eksploatacji.

Akumulator tradycyjny natomiast może znacznie dłużej pozostawać w stanie niedoładowanym co nie skutkuje tak trwałym uszkodzeniem jak akumulatora wapniowego. Rekomenduje się go do zastosowania w samochodach starszych i eksploatowanych w ruchu miejskim gdzie występuje ryzyko jego okresowego niedoładowania.

Konstrukcja akumulatora wapniowego sprawia, że gazowanie elektrolitu jest tak minimalne, że praktycznie nie wymaga kontroli ani uzupełniania elektrolitu w trakcie całej jego eksploatacji i praktycznie jest to jedyna zaleta.

W związku z czym, przewidując, że auto będzie wyposażone w wyciągarkę, że nie jest eksploatowane regularnie, co skutkuje spadkami naładowania akumulatorów - YUASIE - podziękuję! :mrgreen:

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Jaki akumulator polecacie?

Post autor: kylon »

I bądź tu Panie mądry :mrgreen:
http://www.auto-swiat.pl/zdjecia/jaki-a ... pszy/5wdvk" onclick="window.open(this.href);return false;

Fishu
Posty: 42
Rejestracja: 02 lut 2022, 23:27

Re: Jaki akumulator polecacie?

Post autor: Fishu »

Taka odgrzewka tematu. Moja optima yellow ostatnio padła po godzinie z radiem na postoju czyli raczej już śmietnik i myślę o zmianie. Tutaj moje pytanie jaki aku najlepiej wrzucić? wyciągarka na pokładzie jest pacjent GRJ125

ODPOWIEDZ