Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Cześć,

Zapragnąłem wykonać przyczepkę offroadową "od zera" (do bohatera) i pomyślałem, że fajnie byłoby mieć takie same koła, jak w aucie. Posiadam LC100, więc jako punkt wyjściowy przyczepki narzuca się przedni lub tylny most od LC105/LC100. Ma to w ogóle sens? Wszelkie rady odnośnie tego, co wybrać na "fundament" przyczepki, przyjmę z wielką wdzięcznością, gdyż jestem kompletnie zielony w temacie.

Zainspirował mnie ziomek z poniższego linku - absolutnie genialna seria, zwykły człowiek powoli robi sobie przyczepkę, zwykłymi narzędziami.

https://www.youtube.com/watch?v=bHF-qr0Z5AA

Pozdrawiam,
Maciej

https://www.przyczepy-wiola.eu/przyczep ... jestracja/

o.Radek LJ73 1991

@oradek
Entuzjazm mi lekko opadł tym niemniej - najbardziej interesuje mnie w tym momencie strona techniczna, zgodnie z pierwszym postem.

Uzycie kompletnego mostu z J10 mija sie z celem, bo nie potrzebujesz napedzanej osi, wiec po co Ci cała ciezka pochwa, po co polosie, dyfer i wirujace non-stop satelity. Co moim zdaniem ma sens, to uzycie prostej rurowej konstrukcji mostu typoweg dla przyczepek i zaadaptowanie tylnej piasty w calosci lub czesciowo, trzeba tylko wykminic łożyskowanie i sposob mocowania bez półosi, w ten sposob bedziesz w stanie zalozyc identyczne koła co na samochodzie.
Problemy z rejestracja przyczepy SAM mozna z powodzeniem ominac przerabiaja istniejaca / zarejestrowana przyczepe. Tylko rama z numerem jest elementem stanowiacym, zawieszenie w przyczepce mozesz sobie legalnie przerobic na swoje. Standardowy patent na tania przyzepe podlodziowa, jeszce kilka lat temu dosc popularny - kupic zdezelowanego niewiadowa, budke zdemontowac i wykorzystac jedynie podwozie.
Mozna tez nadal zarejestrowac w kraju przyczepe sprowadzona zza granicy, a w niektorych krajach przyczepy nie sa rejestrowane i nie posiadaja dokumentów, podczas jazdy z przyczepa po prostu przekladaa sie na nia tablice rejestracyjna z samochodu. Nadal legalnie mozna w Polsce zarejestrowac przyczepe pochodzaca z takiego kraju.

@Jake
Właśnie o takie informacje mi chodziło, dziękuje bardzo.

https://youtu.be/w2FOBuzL4dQ

o.Radek LJ73 1991

@oradek
Dzięki, plan się wykluł: kupić przyczepę towarową (platformę) na belce skrętnej i przerobić. To są bardzo proste konstrukcje, z tego co widzę, byle miało resory, a amortyzatory sam dołożę i będzie stabilne

PS. Chłopaki z tego filmiku popłynęli z ceną. Wszystko najprostsze, malutka budka ze sklejki, bez elektryki, a cena prawie jak za małe auto osobowe. Ja potrzebuję czegoś większego i wygodniejszego, jeżdżę w długie wyprawy do Kirgistanu, Tadżykistanu. Przyczepka nie ma być do wyczynowego offroadu, ma wytrzymać spokojną jazdę Drogą Pamirską czy podjazd do bazy pod Pik Lenina.

Jest taki kolega który jezdzi na podobne wyprawy własnie J100 z przyczepą. O ile wiem na pewnym etapie odpadło mu koło w tej przyczepce, ale myslę że i tak warto skorzystać z jego doświadczeń. Mozna go znaleźć pod nickiem Tom Beer na fb.

Maak wpisz sobie fraze - przyczepka wojskowa i moze adaptuj takie cos.
wystepuje tendencja zbrojenia sie za milion a potem konczy sie wyjazdem na ukraine. nie daj sie temu zwieść.
w realu wyprawy to 95% czarne a reszta szutr, GBAO bartang czy afryke czyms takim oblecisz spokojnie,
uzywajac glowy, a najlepiej byc minimalista.
good luck !

https://www.facebook.com/groups/1890330234592725/
Na fejsie grupa ..przyczepy wyprawowe off road .....
Jest sporo rad, porad i doradzających.
Są ludzie budujący dla siebie oraz budujący zawodowo przyczepy TERENOWE.

@sebastian44, jezus
Dzięki.

@czobi
Dziękuję bardzo za podpowiedź. Odnośnie nadmiernych "zbrojeń", to nie reprezentuję tego nurtu

Odbyłem jak na razie 2 długie podróże (4 miesięczne) i kilka krótszych, najdalej dotarłem do końca korytarza Wachańskiego, gdzie stykają się Tadżykistan, Afganistan i Chiny. Wszystko w starej HDJ100, wyposażonej w "zabudowę" z paździerza oraz namiot Quechua Base (ten porządny, w którym 6 osób może stać wyprostowanych - już ich nie sprzedają niestety). Przyczepka miałaby pełnić rolę właśnie takiego namiotu na sterydach, aby było gdzie gotować i np. po zejściu z gór można było się ogrzać, wygodnie umyć.

Odnośnie tych kół od LC 17 calowych (takie mam), wydało mi się to fajnym pomysłem, bo jednym zapasem można by załatwić i auto i przyczepkę. Ale jak będzie z tym za dużo problemów, to zostawię zwykłe koła.

Fajną opcją jest przeróbka naszej rodzimej Niewiadówki n126, zwłaszcza jak masz w zamiarze mieć sypialnię w przyczepie zamiast namiotu.
Wiem nawet kto chciałby taką sprzedać bo w między czasie koncepcja się mu zmieniła, a trochę przeróbek przeszła , piasty od Patrola, nowa belka + resory i amortyzatory Dobinsona, koła chyba 32 cale itd, jak interesuję cię taka opcja to pisz na PW