Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Czas trochę pojeździć nieboszczką ale klima nie działa.
Problem zaczął się już dawno ale teraz czas to raczej zrobić. Ale od początku. Brak płynu w układzie. Nabicie i było ok do czasu kiedy nagle nie zaczęło stać woda pod chodnikiem pasażera z przodu. Oczyszczenie podszybia itp. Ale okazało się że płynu znowu nie ma.. Ponadto wentylator w środku dziwnie gwiżdże...
Jakieś pomysły co może być przyczyną?

Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka

Może to nagromadzenie problemów.
Bark płynu (rozumiem, ze chodzi o płyn zgodnie z definicją znaną działu mechaniki płynów czyli o ciecz lub gaz) czyli czynnika roboczego to raczej problem szczelności instalacji - na forum jest pewno kilka tematów o klimie niekoniecznie w Hilu, gdzie można poszukać jakie rejony potrafią skorodować lub pęknąć. Spece od klimy mają preparat który dodają do czynnika roboczego i w miejscu wycieku powstaje zabarwienie albo ten preparat świeci w ultrafiolecie - wtedy szukają specjalna lampą
Co do wody - to nie koniecznie musi być podszybie - pod parownikiem klimy (czyli tym wymiennikiem/chodnicą co jest w kabinie) jest rodzaj tacki/wanienki na skraplającą się wodę. Z tej tacki jest wyjście przez wężyk pod samochód - w upalny wilgotny (taki duszny przed burzą) dzień widać wyraźnie jak kapie woda pod samochodem. Jak ten wężyk się zatka to woda z tej tacki się wylewa na boki a to do pasażera, a to do kierowcy. Jak się naleje do dmuchawy to wydaje ona ciekawe dźwięki zmieniające się na zakrętach - przynajmniej w j12 tak miałem.

Co do uciekającego czynnika to jak auto stało to stawiałbym na oringi. Ale sposób który opisał Stachu powie na 100% co do wody to równiez jak przedmówca.

Nie wiem czy będziesz szukał i robił sam, jak nie to polecam rosolaniec na Okęciu. Ogarną szybko i w dobrych pieniądzach.

Wysłane z mojego LIO-L29 przy użyciu Tapatalka

Miałem Hilla z 2007, ciagle był problem z klimą, bo instalacja rdzewiała i wyciekał środek chłodniczy. Najlepiej podać barwnik zamiast środka chłodniczego i sprawdzić gdzie są wycieki, a potem naprawić w solidnym warsztacie zajmującym sie klimatyzacją.

mamut pisze:Czas trochę pojeździć nieboszczką ale klima nie działa.
Problem zaczął się już dawno ale teraz czas to raczej zrobić. Ale od początku. Brak płynu w układzie. Nabicie i było ok do czasu kiedy nagle nie zaczęło stać woda pod chodnikiem pasażera z przodu. Oczyszczenie podszybia itp. Ale okazało się że płynu znowu nie ma.. Ponadto wentylator w środku dziwnie gwiżdże...
Jakieś pomysły co może być przyczyną?

Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka

Jeżeli po serwisie klimatyzacja odpaliła to oznacza że działa. Woda wzięła się z zatkanego spływu z parownika, to taka rurka która wychodzi z obudowy na zewnątrz.
Dobrze było by wykonać sprawdzenie szczelności układu. Teraz to prostsze gdyż nabijając klimatyzację czynnikiem chłodniczym na 99 procent do oleju klimatyzacji został dodany barwnik UV co pozwoli na wykrycie nieszczelnośc w układzie.
Przy bardzo małych nieszczelnościach sprawdza się badanie hydrogenem. Coraz więcej fachowców już go używa.

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Serwis zaliczony. Wymiana chłodnicy i przewodów. Działa...