Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Cześć !
Dzisiaj znów mogłem porównać J95 z J120. Masa wyciszeń, imitacja skóry i te wstawki z drewna, jak w Rolls-Royce, czy w Jaguarze , robią wrażenie.
Jednak perski dywan w bagażniku to przesada. Chociaż, gość do prania tapicerki musi z radości zacierać ręce po każdej większej wyprawie .
A co konsoli w J95 to prawda lubi sobie podskakiwać. Mam fabryczne radio ze zmieniarką CD x6 i troszkę waży.
Na stuki w okolicach radia pomogła zmiana zatrzasków w ramce w sumie 6 szt.
Na plus 120 trzeba przyznać że poszerzenia nie mają takich zabawnych uszczelek, co lubią powodować korozję na blachach.

Rokfor32 pisze: ↑

15 sie 2021, 18:41

Układ zabija bezwładność mas wirujących (głównie w klekotach). Jak masz otwarty centralny dyfer, i doprowadzisz do rozbiegnięcia sie mechanizmu (poślizg jednego z kół), a potem zerojedynkowo to wystopujesz (złapanie przyczepności przez to rozbiegnięte koło) - to .... szukasz nowego reduktora ...

Inaczej mówiąc to nie jest samochód dla troglodytów, których technika jazdy sprowadza się do hasła "dwa i but". Wyznawcy tej filozofii lepiej niech szukają Patrola, ten zniesie niemal wszystko

Patrola albo Unimoga . https://mercedes-benz-publicarchive.com ... Unimog.jpg

Nowy rekord Guinessa: https://motoday.pl/2020/02/03/unimog-u- ... -wulkanie/

Unimogiem nie pojeździsz tak jak Parchem, to jednak ciężarówka i jeździ się raczej na trakcji, z blokadami i spokojnie. Świat patrolowy to ciśnięcie do odcinki, mielenie kołami i kupa hałasu

No oczywiście Patrol to Patrol, a Unimog to Unimog. W sumie dali radę na tą górkę, więc czemu nie.