Mam z moja Tojka problem podczas hamowania. Nie dzieje sie to czesto ale sie dzieje i jest wkurzajace
Do sedna- czasem podczas rozpedzania czuje lekkie drgania na kirerownicy do 100km/h jest znosnie potem juz troche gorzej- pewnie przegub na polosce 
(trza sprawdzic- skrecam kola na placu i gaz. nie slychac zadnego stukania czy przeskakiwania czyli chyba nie to 
). jade po autostradzie trzeba lekko przyhamowac cos w okloicach 100kmh i czuje bicie na pedale hamulca. Ucichlo. Jade dalej znowu hamuje i sie dopiero robi 
- cale auto zaczyna skakac, deske rozdzielcza chce wyrwac z mocowan a bull bar przed autem trzepie sie jakby wogole nie byl przykrecony 
Pojechalem do diagnosty. Koles wykluczyl skrzywione tarcze, zawias tez ok.Stwierdzili ze auto 100% ok. Moze ktos z Was cos podrzuci 
Bo tak normalnie to taki test robi sie czujnikiem mikrometrycznym ... 