Nowy Hilux i juz problemy...

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Templar
Posty: 989
Rejestracja: 18 lip 2012, 13:08
Auto: Hilux 2011 3.0
Kontakt:

Nowy Hilux i juz problemy...

Post autor: Templar »

2 tygodnie temu odebrałem Hiluxa 3.0 A/T i... już zaczynają się problemy.
Po pierwsze hamulce się zapowietrzają. Po nocy na parkingu pedał hamulca wpada do podłogi. Znajomy mnie uspokajał że może mieć to związek z ułozeniem się hamulców. Jakoś do tej pory w poprzednich samochodach nie zaobserwowałem takiej przypadłosci...
Druga sprawa to niepokojące strzały przy ruszaniu. Wystarczy na światłach nieco mocniej wcisnąć gaz (tak żeby zmieniał biegi na 2,5tyś) i słychać strzał z okolicy skrzyni biegów. Strzał jest odczówalny fizycznie. Efekt jest podobny jak przy wywalonym przegubie w kole, tyle że ja jeżdze na 2WD... Zjawizsko się coraz bardziej nasila. Jakieś pomysły o czym mam dyskutować w serwisie?

Awatar użytkownika
Kwieczor
Klubowicz
Posty: 1561
Rejestracja: 05 gru 2009, 23:57
Auto: Hilux 2,5 D4D 2008
Kontakt:

Re: Nowy Hilux i juz problemy...

Post autor: Kwieczor »

p.1 - nie mam pojęcia, nie spotkałem się. sprawdzałeś tak dla pewności poziom i wygląd płynu hamulcowego? I czy tam masz standardowy ręczny? bo jeżeli tak - jak nie wyregulowali szczęk, to jest tyle luzu, że jest odczucie, że pedał wpada w podłogę, dopiero po podkręceniu do właściwego położenia hamulec zaczyna brać od góry

p.2 - nie wiem, co może powodować strzały w skrzyni automatycznej, więc obstawiałbym jakieś krzyżaki albo łożyska wału

jak nie masz gdzie podnieść auta wejdź pod i pokręć wałem - powinien robić ok 1/4 obrotu luźno z kołami na ziemi, bez żadnych chrupnięć i oporów pośrednich, na końcach tych ćwierćobrotów powinno być takie lekkie głuche stuknięcie.

Awatar użytkownika
marcinvvv
Posty: 460
Rejestracja: 22 sie 2010, 03:57
Auto: Hilux
Kontakt:

Re: Nowy Hilux i juz problemy...

Post autor: marcinvvv »

przeciez masz gwarancje. jedz do serwisu i niech sprawdzaja i robia - po co masz sie pod samochodem czolgac

Awatar użytkownika
Kwieczor
Klubowicz
Posty: 1561
Rejestracja: 05 gru 2009, 23:57
Auto: Hilux 2,5 D4D 2008
Kontakt:

Re: Nowy Hilux i juz problemy...

Post autor: Kwieczor »

marcinvvv pisze:przeciez masz gwarancje. jedz do serwisu i niech sprawdzaja i robia - po co masz sie pod samochodem czolgac
niestety po to, żeby może udało się zrobić auto szybko w ASO a nie diagnozowali go przez tydzień, dając w zamian (albo i nie) zastępczego Yarisa za 129 PLN/dzień

moje naprawy gwarancyjne "ze wskazaniem" zwykle były robione dużo szybciej, niż te robione w oparciu o samodzielną diagnozę ASO, dołączenie przedniego napędu zajęło w sumie 5 lub 6 wizyt w serwisie i łącznie ponad tydzień bez auta...

Awatar użytkownika
Templar
Posty: 989
Rejestracja: 18 lip 2012, 13:08
Auto: Hilux 2011 3.0
Kontakt:

Re: Nowy Hilux i juz problemy...

Post autor: Templar »

Przestałem ufać w ASO po próbie wmówienia mi w AUDI, że jak jade w nocy, w deszczu i gasną mi światła, tablica i ogólnie cała elektryka, to samochód próbuje mi powiedzieć że są ciężkie warunki drogowe i powinienem zwolnić, i jest to ogólnie efekt zamierzony przez fabrykę.
Krótszy czas w serwisie po samodzielnym wskazaniu usterki to druga sprawa.

Awatar użytkownika
Alban
Posty: 591
Rejestracja: 17 cze 2010, 21:58
Auto: HDJ 100

BJ 40
Kontakt:

Re: Nowy Hilux i juz problemy...

Post autor: Alban »

Świat schodzi na psy...
Do czego to doszło żeby samemu sobie diagnozować usterki w nowych samochodach.
Może po prostu trzeba znaleźć porządne ASO ?

Awatar użytkownika
Templar
Posty: 989
Rejestracja: 18 lip 2012, 13:08
Auto: Hilux 2011 3.0
Kontakt:

Re: Nowy Hilux i juz problemy...

Post autor: Templar »

No właśnie...
ASO: coś jeszcze?
Ja: Tak- zapowietrza się układ hamulcowy. Po dłuzszym postoju, po odpaleniu silnika, pedał hamulca wpada w podłogę, bez oporu. W miarę "pompowania" odzyskuje twardość.
ASO: Aleee... to normalna, prawidowa praca układu hamulcowego.
Ja: W żadnym innym z moich samochodów raczej nie...
ASO:...

PePe
Posty: 675
Rejestracja: 22 mar 2010, 18:50
Auto: Gx470 , Hdj80 , AutoLaweta 24h do us?ug , discovery 1
Kontakt:

Re: Nowy Hilux i juz problemy...

Post autor: PePe »

pokochaj hilla bo to dopiero początek jego usterek :) ja czekam 2 dni na diagnoze co strzela w prawym przednim kole przyt maksymalnym skrecie na 2wd :)

Awatar użytkownika
Templar
Posty: 989
Rejestracja: 18 lip 2012, 13:08
Auto: Hilux 2011 3.0
Kontakt:

Re: Nowy Hilux i juz problemy...

Post autor: Templar »

Odbiór auta z serwisu.
Usterki układu hamulcowego nie zdiagnozowano. Widocznie tak ma być. Pojeżdze jeszcze trochę aż się pogorszy. Mam tylko nadzieje że nie siądzie do końca, tak jak znajomemu w LC, przed ruchliwym skrzyzowaniem w Warszawie...
Stuki udało im się zlokalizować. O dziwo nie był nie był to żaden krzyżak a głupia spinka od wiązki elektrycznej która zachaczała o silnik, dając taki rezonans w komorze silnika że brzmiało jak by wał miał zaraz odpaść ;) Na moje nieszczęście kilka dni wcześniej dokładałem wiązkę od IBS'a wiec pan stwierdził że to na 100% przez to (pierwszy strzał 10m po opuszczeniu salonu...). Na szczęście, po dyskusji na ten temat, udało się odciąć 60% z roboczogodzin...

zigii3
Posty: 47
Rejestracja: 25 sie 2010, 13:44
Auto: Hilux
Kontakt:

Re: Nowy Hilux i juz problemy...

Post autor: zigii3 »

jakis czas temu przy okazji wizyty w ASO w rozmowie z doradca serwisowym, wyrazilem pare zdan pochlebnych o wygladzie nowego HILA. na co uslyszalem, zebym sie tak nie zachwycal i cieszyl sie ze mam tego ktorego mam :)
bo niestety nowy poza fajnym wygladem, to niestety juz tylko pasmo nieszczesc i usterek.... i tu chyba jest wlasnie potwierdzenie jego slow niestety..

Awatar użytkownika
Kwieczor
Klubowicz
Posty: 1561
Rejestracja: 05 gru 2009, 23:57
Auto: Hilux 2,5 D4D 2008
Kontakt:

Re: Nowy Hilux i juz problemy...

Post autor: Kwieczor »

zigii3 pisze:jakis czas temu przy okazji wizyty w ASO w rozmowie z doradca serwisowym, wyrazilem pare zdan pochlebnych o wygladzie nowego HILA. na co uslyszalem, zebym sie tak nie zachwycal i cieszyl sie ze mam tego ktorego mam :)
bo niestety nowy poza fajnym wygladem, to niestety juz tylko pasmo nieszczesc i usterek.... i tu chyba jest wlasnie potwierdzenie jego slow niestety..
Zigi, czyli mam rozumieć, że nowy w znaczeniu 2011+ jest jeszcze gorszy od tego po ostatnim modzie silnika czyli 2007+???

to z Hilem tak się da?

p/k

Awatar użytkownika
Alban
Posty: 591
Rejestracja: 17 cze 2010, 21:58
Auto: HDJ 100

BJ 40
Kontakt:

Re: Nowy Hilux i juz problemy...

Post autor: Alban »

A ja bym na Twoim miejscu na parkingu tego aso wjechał tym Hilem w jakiś płot lub klomb.
Albo jakies auto doradcy serwisowego :mrgreen:
Skoro jego zdaniem hamulce działają prawidłowo.
Jedź to innego aso...
Zobacz co powiedzą.
Albo przejedź się 2gim takim samym autem dla porównania.

Awatar użytkownika
Templar
Posty: 989
Rejestracja: 18 lip 2012, 13:08
Auto: Hilux 2011 3.0
Kontakt:

Re: Nowy Hilux i juz problemy...

Post autor: Templar »

Taki jest plan- jeszcze kilka serwisów w okolicy funkcjonuje ;)
Co do nowych i starych hiluxów- ciężko teraz dostać teraz nowego, klasycznego pickupa ;) Bioranowegopod uwagę oferte konkurencji, przy zakupie hilla i tak chyba wybieramy mniejsze zło ;)
Po trzech latach klepania plaskacza i włożeniu w niego tyle co w nową toyote, dałem sobie spokój... Stere fury może i fajne, ale ciągłe awarie przy założeniu że auto ma pracować to nic fajnego.

Awatar użytkownika
matimik
Posty: 30
Rejestracja: 07 lut 2012, 16:04
Auto: nissan partol GRY60-96'
HILUX 3,0 SR5 2012
Kontakt:

Re: Nowy Hilux i juz problemy...

Post autor: matimik »

czołem towarzysze
od grudnia 2011 ujeżdżam nowego hila
przebieg-23000
nic nie stuka ,nie puka
co dziwniejsze słyszę jakieś nowości o hamulcach
u mnie wszystko chodzi normalnie
hil zap....ala po europie aż miło
Obrazek

po norweskich górach jak ta lala
po budowie ciągam sztaplarki jak się zakopią
lekko nie ma :twisted:
boli trochę że nie ma centralnego mech. ale przeżyję
panu z ASO powiedz że jest głupi ,ma wszy i w ogóle :lol:

zadzwoń do TMP i powiadom ich o wątpliwych kompetencjach tegoż serwisu

Tuco
Komisja Rewizyjna
Posty: 2165
Rejestracja: 18 gru 2008, 22:22
Auto: kdj95
Kontakt:

Re: Nowy Hilux i juz problemy...

Post autor: Tuco »

Ja mam dobre doświadczenia z serwisem Chodzen na Czerniakowskiej. Co prawda nie serwisowałem u nich hilla ale landka i jarka robili.

ODPOWIEDZ