SAMO ZLO czyli SWORZNIE WAHACZY

Moderator: luk4s7

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

SAMO ZLO czyli SWORZNIE WAHACZY

Post autor: czobi »

zainspirowal mnie watek Francek&Rokfor gdzie chlopaki sobie kupuja wzmacniane przeguby czy tam poloski do LC7.

od razu przypomnailem sobie moje odwieczne wqrrr..nie ciezkie i koszmar z ulicy wiazow :evil: :evil: :evil:
czyli JEDYNE czesci ktore w tym cacy hiluxie , skad inad niezniszczalnym dosyc zaprawde,leca od zawsze
w tym IFSie a kosztuje w pizzz(pincet sztuka a jest ich 4)... mianowicie SAMO ZLO czyli sworznie wahaczy!
kupuje genuiny toyota ze znizka(ok500zl szt) wynika ze szrot co 30tys/km
kupowalem podroby za 100zl- dramat szrot po 1000km
slyszalem tez urban legend's byc moze, czyli o heavy duty wersjach sworzni, ze niby KGHM ma takie w kopalniach etc etc,
rowniez na chlopski rozum, kangury tez musieli jakos podejsc do tematu bo maja tych hilow na peczki

pytanie brzmi: jak sie z tym cholerstwem uporac, nie wymieniajac oczywiscie mostu na sztywny, i miec niezajebliwe toto?
Rokfor nie ukrywam ze na Ciebie Professeur licze najbardziej 8)

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: SAMO ZLO czyli SWORZNIE WAHACZY

Post autor: czobi »

uniesiony szalem przeszacowalem te geniuny sriny :mrgreen:
do cudownego notesiku napraw sobie zajrzalem, jego mac.
ordzinal toyoty sworzenie max wytrzymuja 15-20tys/km i nastepuje zonk.

MaxLux
Klubowicz
Posty: 2890
Rejestracja: 05 kwie 2007, 11:01
Auto: GRJ120
Kontakt:

Re: SAMO ZLO czyli SWORZNIE WAHACZY

Post autor: MaxLux »

Zapodaj sztywny i bedziesz zawsze sztywny z przodu :mrgreen:

Koszt nieduzy, a te i inne problemy z przegubami talerzami, przekrecona kiera po wyjezdzie w teren skoncza sie jak zly sen

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: SAMO ZLO czyli SWORZNIE WAHACZY

Post autor: czobi »

lowju ale daj mnietoo przeprowadzic jeden jedyny moj temat srubkologiczny :mrgreen: na tym forumie
zalozenie IFS i co dalej z tym ciulostwem bad matherfoker samym zlem ???

endurance
Klubowicz
Posty: 1442
Rejestracja: 26 gru 2007, 17:59
Auto: Hilux - owocow?z
Kontakt:

Re: SAMO ZLO czyli SWORZNIE WAHACZY

Post autor: endurance »

moje doświadczenie z tym ustrojstwem to pierwsza wymiana przed Gruzją i to na na zapas przy przebiegu ok 100k km, wymieniłem na 555, objechałem Gruzję czyli 6000km po super autostradach i po przyjeździe były 555 gorsze niż oryginały po 100tys.km, oczywiście gwarancji nie ma, chociaż zareklamowałem po miesiącu :( teraz mam oryginalne, ale przejechane może 5 tys . Oczywiście mój "jarzynowóz" to wycieczkowóz i nie jeździ w prawdziwym terenie.
Jeżeli istnieje coś lepszego niż oryginalne jestem poważnie zainteresowany, motanie sztywnego mostu odpada wolałbym już uwolnić środkowy mechanizm różnicowy od 100% spięcia przy napędzie 4x4, ale to inny temat.

lubiący bezawaryjność
wojciech endurance
http://www.polkasteam.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: SAMO ZLO czyli SWORZNIE WAHACZY

Post autor: czobi »

moj kiedys dostawal w doope po lasach prawda i nie mialbym zadnego ale
alle... :mrgreen: przynajmniej dwie zmiany tych sworzni, jestem tego pewien, nastapily jezdzac wylacznie po czarnym!

JASTRZAB
Posty: 136
Rejestracja: 22 cze 2010, 12:32
Auto: LC 120 D4D
Kontakt:

Re: SAMO ZLO czyli SWORZNIE WAHACZY

Post autor: JASTRZAB »

Chyba trzeba gdzieś szukać pomiędzy Total Haos a Camburg.

ODPOWIEDZ