Targi zbrojeniowe - Kielce i HILUX
Moderator: luk4s7
Targi zbrojeniowe - Kielce i HILUX
Witam!
Wypatrzyłem dwa autka, których zdjecia załaczam
Na początek 3.o + zabudowa specjalistyczna
Wypatrzyłem dwa autka, których zdjecia załaczam
Na początek 3.o + zabudowa specjalistyczna
Re: Targi zbrojeniowe - Kielce i HILUX
Ciekw jestem waszej opinii nt tych osłonek lamp i rurki
Re: Targi zbrojeniowe - Kielce i HILUX
wreszcie Hil w ladnym kolorze ( i tak jestem pierwszy ) mowa o zielonym bo te smieszne pixele raczej jako ciekawostka.
Niestety osłony na lampy to prawdopodobnie Taiwan, a na pewno sa z kwasówki tylko pomalowane.
Jak dowiedziałem sie od Pana Bartka który tam jest , firma nie zamierza sprzedawać ich samych, natomiast beda w nie wyposazane pojazdy w takiej konfiguracji.
No podoba mi sie taki Hilux "saute" z ławeczkami. Wreszcie ktoś pomyślał że można takiego wprowadzić do oferty.
Irko a masz foty w większej rozdzielczości, ewentualnie inne tego zielonego?
Czy ktoś wie jak po wyżarzeniu kwasówki zmienia sie jej charakterystyka, czy da sie malować i nie robi sie miękka?
Niestety osłony na lampy to prawdopodobnie Taiwan, a na pewno sa z kwasówki tylko pomalowane.
Jak dowiedziałem sie od Pana Bartka który tam jest , firma nie zamierza sprzedawać ich samych, natomiast beda w nie wyposazane pojazdy w takiej konfiguracji.
No podoba mi sie taki Hilux "saute" z ławeczkami. Wreszcie ktoś pomyślał że można takiego wprowadzić do oferty.
Irko a masz foty w większej rozdzielczości, ewentualnie inne tego zielonego?
Czy ktoś wie jak po wyżarzeniu kwasówki zmienia sie jej charakterystyka, czy da sie malować i nie robi sie miękka?
Re: Targi zbrojeniowe - Kielce i HILUX
By może się na mnie pogniewacie, że psuję temat, ale bardzo licho wyglądają te hiluxy
Owszem, wizualnie wyglądają bardzo dobrze, bo fajne kolory i dość estetycznie, ale z przygotowaniem militarnym nie ma to nic wspólnego.
1. Zostawili lichy przedni zderzak, który jak wiadomo wcale nie poprawia kąta natarcia i jest z plastiku, więc łatwo go połamać.
2. Ten czarny grill niczym nie różni się od zwykłych ozdóbek cywilnych. Przy byle tryknięciu z innym pojazdem od razu kładzie się na maskę i uniemożliwia jej otwarcie.
3. Rurki grilla są za cienkie i mają zbyt duże odstępy pomiędzy jakimiś wzmocnieniami. Łatwe do pogięcia.
4. Od strony podwozia nie widzę sensacji. Włożony jakiś zestaw OME, który każdy może sobie włożyć. Mogli przynajmniej naspawać ochronę dyfra.
5. Szmacianej chatki z drewnianymi ławkami nie będę komentował, bo nie mam jakoś ostatecznie wyrobionego zdania. Mi trochę trąci pierwszą wojną światową.
6. Te osłonki reflektorów to traktuję niestety tylko jako wizualny tuning, bo chronią niewiele lepiej niż gołe szkło. Nawet policyjne stare VW T4 mają lepiej osłonięte lampy.
7. Ta niby fajna obudowa z tyłu w efekcie zabiera sporo cennego miejsca. Pod spodem wysuwane łoże niczym nie różni się od tych, których używają grabarze. Dzięki temu też sporo na wysokości oraz traci się sporo miejsca przy nadkolach. Górna część zdaje się być robiona zupełnie bez sensu. Przynajmniej ja widzę logiki w takiej niegospodarności miejsca. Jestem pewien jednak tego, że konstrukcja jest po prostu wykonana garażowo: blachy bez przetłoczeń (przetłoczenia wzmacniają konstrukcję), krawędzie blach nie pozaginane, wszędzie kanty itd.
Reasumując, śmierdzi mi to totalną amatorszczyzną. Zakładam się o każdą kasę, że jakbym dostał 5-10tys.zł na materiały to bym u siebie pod gołym niebem wyspawał coś lepszego. Wygląda mi to na popis dealera, który w każdej chwili chce mieć możliwość zdjęcia tego badziewia, odklejenia tych zielonych pikseli i wstawienia hila z powrotem do salonu. Pomysł dobry bo na targi piekarnictwa można zrobić inscenizację mini piekarni na pace, na targi gastronomiczne można przemalować te ławeczki na inny kolor i wystawić się jako 'toyota bufet concept' a na targi tekstylne można postawić na pace stanowisko dla szwaczki.
Czyli ingerencja w hiluksa ZEROWA, jedynie podoczepiany tzw tuning wizualny (nooo nie licząc OME). Kolorystycznie i estetycznie wygląda to ładnie, ale niestety cała reszta powoduje, że żal tyłek ściska
Owszem, wizualnie wyglądają bardzo dobrze, bo fajne kolory i dość estetycznie, ale z przygotowaniem militarnym nie ma to nic wspólnego.
1. Zostawili lichy przedni zderzak, który jak wiadomo wcale nie poprawia kąta natarcia i jest z plastiku, więc łatwo go połamać.
2. Ten czarny grill niczym nie różni się od zwykłych ozdóbek cywilnych. Przy byle tryknięciu z innym pojazdem od razu kładzie się na maskę i uniemożliwia jej otwarcie.
3. Rurki grilla są za cienkie i mają zbyt duże odstępy pomiędzy jakimiś wzmocnieniami. Łatwe do pogięcia.
4. Od strony podwozia nie widzę sensacji. Włożony jakiś zestaw OME, który każdy może sobie włożyć. Mogli przynajmniej naspawać ochronę dyfra.
5. Szmacianej chatki z drewnianymi ławkami nie będę komentował, bo nie mam jakoś ostatecznie wyrobionego zdania. Mi trochę trąci pierwszą wojną światową.
6. Te osłonki reflektorów to traktuję niestety tylko jako wizualny tuning, bo chronią niewiele lepiej niż gołe szkło. Nawet policyjne stare VW T4 mają lepiej osłonięte lampy.
7. Ta niby fajna obudowa z tyłu w efekcie zabiera sporo cennego miejsca. Pod spodem wysuwane łoże niczym nie różni się od tych, których używają grabarze. Dzięki temu też sporo na wysokości oraz traci się sporo miejsca przy nadkolach. Górna część zdaje się być robiona zupełnie bez sensu. Przynajmniej ja widzę logiki w takiej niegospodarności miejsca. Jestem pewien jednak tego, że konstrukcja jest po prostu wykonana garażowo: blachy bez przetłoczeń (przetłoczenia wzmacniają konstrukcję), krawędzie blach nie pozaginane, wszędzie kanty itd.
Reasumując, śmierdzi mi to totalną amatorszczyzną. Zakładam się o każdą kasę, że jakbym dostał 5-10tys.zł na materiały to bym u siebie pod gołym niebem wyspawał coś lepszego. Wygląda mi to na popis dealera, który w każdej chwili chce mieć możliwość zdjęcia tego badziewia, odklejenia tych zielonych pikseli i wstawienia hila z powrotem do salonu. Pomysł dobry bo na targi piekarnictwa można zrobić inscenizację mini piekarni na pace, na targi gastronomiczne można przemalować te ławeczki na inny kolor i wystawić się jako 'toyota bufet concept' a na targi tekstylne można postawić na pace stanowisko dla szwaczki.
Czyli ingerencja w hiluksa ZEROWA, jedynie podoczepiany tzw tuning wizualny (nooo nie licząc OME). Kolorystycznie i estetycznie wygląda to ładnie, ale niestety cała reszta powoduje, że żal tyłek ściska
Re: Targi zbrojeniowe - Kielce i HILUX
A dlaczego mielibyśmy się pogniewać.
Za to pozwole sobie się z Toba niestety nie zgodzić w paru punktach.
Pomijam pixelowatego bo tu musze się zgodzić ze wszystkim.
O ile pixel jest raczej oklejony to zielony wydaje się malowany (choć nie przepadam za polskim Khaki) to fakt że jakiemuś dealerowi się chciało już swiadczy o tym ze nie jest tak najgorzej no i to że ma inny chyba podniesiony zawias
Ławki, zmartwię Cię ale to jest najlepszy sposób na wożenie żołnierza luzem i praktowany jest również współczesnie we wszystkich armiach świata na pick-upach również.
Zderzak, fabryczny przy podniesionym zawieszeniu nie ma tak kiepskiego kąta jak sie wydaje, jego odporność nie jest oczywiście taka jak stalowego ale jest bardzo elastyczny i nie łamie sie z byle powodu czego sam doświadczyłem.
Osłony na lampy tajskie a nie tajwańskie, pomijam ich skutecznośc bo widziałem gęstsze, to nikt czegoś takiego nie sprzedaje w normalnych kolorach. Rury pomijam bo to oczywiste. Dla mnie droga owego dealera nie jest zła.
Zielony mi się podoba i to bardzo, pixel wcale
Za to pozwole sobie się z Toba niestety nie zgodzić w paru punktach.
Pomijam pixelowatego bo tu musze się zgodzić ze wszystkim.
O ile pixel jest raczej oklejony to zielony wydaje się malowany (choć nie przepadam za polskim Khaki) to fakt że jakiemuś dealerowi się chciało już swiadczy o tym ze nie jest tak najgorzej no i to że ma inny chyba podniesiony zawias
Ławki, zmartwię Cię ale to jest najlepszy sposób na wożenie żołnierza luzem i praktowany jest również współczesnie we wszystkich armiach świata na pick-upach również.
Zderzak, fabryczny przy podniesionym zawieszeniu nie ma tak kiepskiego kąta jak sie wydaje, jego odporność nie jest oczywiście taka jak stalowego ale jest bardzo elastyczny i nie łamie sie z byle powodu czego sam doświadczyłem.
Osłony na lampy tajskie a nie tajwańskie, pomijam ich skutecznośc bo widziałem gęstsze, to nikt czegoś takiego nie sprzedaje w normalnych kolorach. Rury pomijam bo to oczywiste. Dla mnie droga owego dealera nie jest zła.
Zielony mi się podoba i to bardzo, pixel wcale
Re: Targi zbrojeniowe - Kielce i HILUX
Wszystko fajnie wygląda tylko:
- do tego zawieszenia zrobiona jest polska homologacja na zwiększenie ładowności pojazdu
- są tam zamontowane dodatkowo miechy wzmacniające - przynajmniej w tej wersji z papierami
- firma ta robi sporo wojskowego sprzętu nie tylko na bazie Toyoty
- często z wojska przychodzą założenia budowy i trzeba zrobić tak, a nie inaczej
- reszty nie komentuję bo sam bym chciał kiedyś zrobić od A-do Z fajny militarny pojazd na bazie Hiluxa.
- do tego zawieszenia zrobiona jest polska homologacja na zwiększenie ładowności pojazdu
- są tam zamontowane dodatkowo miechy wzmacniające - przynajmniej w tej wersji z papierami
- firma ta robi sporo wojskowego sprzętu nie tylko na bazie Toyoty
- często z wojska przychodzą założenia budowy i trzeba zrobić tak, a nie inaczej
- reszty nie komentuję bo sam bym chciał kiedyś zrobić od A-do Z fajny militarny pojazd na bazie Hiluxa.
Re: Targi zbrojeniowe - Kielce i HILUX
Tylko nie walnij takiego babola jak ten tylny notek z przodu
Re: Targi zbrojeniowe - Kielce i HILUX
Tu troche sie mylisz. Zderzak jest tylko optycznie firmowy. Z przodu jest cały wyciety i wspawane jest wzmocnienie do którego przymocowana jest wyciagarka - solidnie (oryginalna poprzeczka przeniesiona troche do tyłu. Czyli z przodu właściwie nie ma plastiku.LEX pisze: 1. Zostawili lichy przedni zderzak, który jak wiadomo wcale nie poprawia kąta natarcia i jest z plastiku, więc łatwo go połamać.
O reszte sie nie spieram bo nie zapytałem z jakiego materiału zrobione. Zainteresował mnie zderzak.
Podobno te osłonki na lampy robią sami.
Ten w piksele był oklejany (taki jak mój 3.0 ze skórzana tapicerką, może też sobie podobnie okleje lakier? )
Ten zielony bardzo ładnie pomalowany matowa farbą
pozdr
ir
->
Re: Targi zbrojeniowe - Kielce i HILUX
Tutaj ciekawy wynalazek pt. Jankel Armoured Toyota Hilux (mniej więcej od 1:10 na filmie zaczynają pokazywać więcej tego co w środku z autem zrobili)
Producent powyższego i dostępne, wzmocnione modele Toyoty są tu: http://www.jankel.com/vehicles/index.asp?vehicle=arm_a
Producent powyższego i dostępne, wzmocnione modele Toyoty są tu: http://www.jankel.com/vehicles/index.asp?vehicle=arm_a
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2012, 19:51 przez Remiołek, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Poprawiłem link do YT.
Powód: Poprawiłem link do YT.
Re: Targi zbrojeniowe - Kielce i HILUX
Konkretnie pomotany
Szczególnie CKM łanie prezentuje sie na pace
działko też niezgorzej
Pozdr
IR
->
Szczególnie CKM łanie prezentuje sie na pace
działko też niezgorzej
Pozdr
IR
->
Re: Targi zbrojeniowe - Kielce i HILUX
Tych ostatnich wymysłów to zupełnie nie rozumiem. Do takiego stanowiska strzela wszystko, a hil nie daje żadnej osłony. Kierowcę to z łuku myśliwskiego idzie zabić, przez te cieniutkie blachy. Samochód dla gangu? Czy dla wojska, które odpierać będzie zmasowany atak masajów?
Jednym słowem trumna, dające złudne poczucie przewagi i bezpieczeństwa dla poborowych.
Jednym słowem trumna, dające złudne poczucie przewagi i bezpieczeństwa dla poborowych.
Re: Targi zbrojeniowe - Kielce i HILUX
Pewnie pod Afrykę robione. Pomyśl: tłum ma maczety i przelewa się ulicami. Wyjeżdżasz zza rogu i walisz seriami w masę. Jesteś dzielnym przywódcą gangu i dzięki takiemu hilowi masz respect. Bezcenne, a za hila zapłacisz kartą mastercard
Re: Targi zbrojeniowe - Kielce i HILUX
Akurat zadaniem pikapów nie jest specjalna ochrona przed ostrzałem, minami itp. Do tego służą inne pojazdy. Podobnie jak do transportu wojska. Opcja ze zdjęcia z ławeczką przy burcie i stelażem na plandekę to jakaś porażka. (w sensie funkcjonalności) Nie dość że przewożenie małym, odkrytym pikapem wojska to pomyłka, samo skierowanie ławki do wewnątrz przypomina "polisz kombat wehicle- Tarpan" .
Pickapy wykorzystuje się jako "platformy" przede wszystkim umożliwiające manewrowość w terenie, dobrą obserwację i możliwość prowadzenia ognia w czasie jazdy na pace i przede wszystkim możliwość szybkiego spieszenia . Czasami sprzęty wyposaża się w specjalne stelaże i jarzma do montażu km lub np granatników.
Pickapy wykorzystuje się jako "platformy" przede wszystkim umożliwiające manewrowość w terenie, dobrą obserwację i możliwość prowadzenia ognia w czasie jazdy na pace i przede wszystkim możliwość szybkiego spieszenia . Czasami sprzęty wyposaża się w specjalne stelaże i jarzma do montażu km lub np granatników.