probelmy elektryczne po utopieniu

[kpeugeot]

hello

bardzo pilnie potrzebuję pomocy na parę pytań

hilux/taro - 1994 - dwa sztywniaki - swap motoru na 2LT

teraz pytania

mam problemy z prądem - auto stało = 16 godzin w wilkowie pod wodą woda była do połowy kierownicy

gdzie dokładnie zlokalizowane są przekaźniki od świateł oraz podający plus na pompę paliwa ze stacyjki

czy powinnienem rozbebeszać cały środek auta? - tzn demontować całą deskę żeby posprawdzać elektrykę?

na krótko auto pali
ale palą się nonstop światła postojowe - coś gdzieś zwarło

czas na reanimację mam tylko dziś jak nie zrobię to na łaskarzew leci lj 70

[hashid]

przekaźniki poniżej linii wody, która była, się zmoczyło i pokorodowało do tego czasu jak nie wyjęte szybko i osuszone. nie ma siły, rozbierać deskę i czyścić po kolei co się da.
te od świateł powinny być po lewej stronie od zegarów, oczywiście za deską, takie okrągłe bańkowe, szczelne, czyli wlewa się woda i łatwo nie wyparuje.

[RobertK.]

Przekaźniki od świateł znajdują się za plastikiem po lewej koło pedałów na dole tam gdzie bezpieczniki .....jest też tam taki moduł wpinany od tyłu w skrzynkę bezpiecznikową i jeśli on zaśniedzieje to się jaja dzieją, a wypiąć się go nie da, bo wtedy nic nie działa tak ku potomności, bo mniemam że problem zastał rozwiązany

[kylon]

Po takiej wodzie niestety problemy są długofalowe. Pojawiają się potem z nienacka.

[Rokfor32]

Trza delikatnie wydobyć tą zespoloną skrzyneczkę po lewej od pedałów. Delikatnie, bo łatwo ją uszkodzić. Rozebrać, wysuszyć. Oprócz tego główne przekaźniki są w skrzyneczce w komorze silnika.

Ja bym jeszcze powydobywał, pootwierał i przepatrzył wszystkie pozostałe moduły, takie jak np. ten od świec żarowych. I wszystkie złącza. Piny we wtyczkach dosyć łatwo korodują.