Turbina Hilux 2007

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
cosi
Sąd Koleżeński
Posty: 653
Rejestracja: 02 lis 2008, 21:00
Auto: był Hilux'08
Kontakt:

Re: Turbina Hilux 2007

Post autor: cosi »

Za to powiększa się grono użytkowników świadomych posiadania ekologicznego auta zbudowanego z:
- biodegrowalnego plastiku,
- filcu,
- tektury,
- autoutylizującej blachy,
- plakatówek vel akwareli.

Jedyny nieekologiczny i dlatego potępiany materiał wykorzystany w Nowej Super Maszynie ze (do?) Stajni T'a jest skóra - w przyszłym wcieleniu zastąpiona prawdopodobnie chroniącym amazońskie lasy i równikową populację motylka zapylaczka hipermateriałem z prasowanej makulatury.

Awatar użytkownika
Maciuś
Posty: 273
Rejestracja: 09 sty 2010, 19:51
Auto: Hilux - Jaszczurka
Kontakt:

Re: Turbina Hilux 2007

Post autor: Maciuś »

Coś Panowie macie pecha.
W moim półtorarocznym Hilusiu z przebiegiem 73 000, nic nie piszczy, nic nie stuka.
A używany nie tylko na szosie :)

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: Turbina Hilux 2007

Post autor: czobi »

jakiekolwiek sa wnioski ciesze sie ze jakies juz nastapuja powolutku,
a nie tylko wieczne spuszczanie sie nad pieknym polrocznym autem ktorego legende wybudowalo zupelnie, inne rrrfa auto..
patrol juz zajeb.., dyskoteka juz zajeba..landkruzier etcetc

czarcia zapatka- na fali marketinku sretingu kupuja ludkowie pusta legende z billboardu,
przesiadaja sie z hondy akord do wymarzonego jakby ofroldowego zelaza,
chca zeby bylo takie samo, tylko ....jakeis takie szybciejsze, jakeis takie ladniejsze ,
jakeis takie wyoblejsze, jakeis takie rodzinniejsze, mialo schowek na laptopa i szminke
marketing to skrzetnie zapisuje, wysyla do chinczykow,a potem na fali marektingu sretingu...
C'est la vie

i dawaj strzelaja ze sprzegiel co swiatla,wkladaj chipy zeby zapd 1280/h,na latarniach zawijaja pikupy zima, pala turbiny ...
smietnik sie kreci swiat podleje. ponarzekalem sobie zamykam okienku. stary wUj marud :mrgreen:

Awatar użytkownika
milczacy
Posty: 2216
Rejestracja: 22 lut 2009, 15:01
Auto: Hilux 2008 wycieczkow?z
Kontakt:

Re: Turbina Hilux 2007

Post autor: milczacy »

tak czy inaczej i tak 'kocham' mego Hila :mrgreen:

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: Turbina Hilux 2007

Post autor: czobi »

ja swojego tez tylko bardziej :mrgreen:

Awatar użytkownika
cosi
Sąd Koleżeński
Posty: 653
Rejestracja: 02 lis 2008, 21:00
Auto: był Hilux'08
Kontakt:

Re: Turbina Hilux 2007

Post autor: cosi »

miłość twa dogłębna rzeczesz... :twisted:

Awatar użytkownika
Norick
Posty: 1333
Rejestracja: 07 gru 2008, 02:58
Auto: Haluks kozow?z
Kontakt:

Re: Turbina Hilux 2007

Post autor: Norick »

No cóz Cosi, wracając do naszej rozmowy a'propos turbin na campie..tu pozwole sobie wkleić dość ciekawy cytat z innego forum
" Unikać należy jak ognia częstego PSJ (czyli ******* Stylu Jazdy) ;
Na czym to polega i czym szkodzi - prosta odpowiedź jak ruszasz powoli
prawie bez gazu, zmieniasz szybko biegi przy 2000obr. nie dajesz silnikowi
osiągnąć swojego momentu obr. ani mocy i jeździsz czesto na 5biegu 60km/h po
mieście unikając przyśpieszeń to znaczy że uprawiasz PSJ. Czym to szkodzi?-
Niespalona sadza ze spalin zapieka się w kierowniczkach powietrza w turbinie
zmiennej geometrii. Nie jest korygowane ciśnienie turbina pompuje absurdalne
ciśnienia co komputer odczytuje jako błędne i przechodzi w tryb pracy
awaryjnej co się objawia spadkiem mocy. Najlepiej jeździć stosując się do
punktu 18 wyrabiając sobie przy tym własną taktykę na czas zmiany biegów. i
od czasu do czasu trzeba przycisnąć silniczek każde TDi musi wnętrzności przewietrzyć
...
18. Nie przyśpieszaj ze zbyt niskich obrotów i nie ciągnij diesla do
odcięcia - dowiedz się przy jakich obrotach uzyskujesz max moment obrotowy i
moc - i najlepiej aby wskazówka obrotomierza poruszała się pomiędzy tymi
zakresami"

Wiem że wielu jeździ delikatnie...może to być też przyczyną problemów. Diesel lubi buta a z turbiną szczególnie( a nasz silnik ma uchylne łopatki w turbinie). Byle ciepły.
i to tyle ode mnie :P

Awatar użytkownika
cosi
Sąd Koleżeński
Posty: 653
Rejestracja: 02 lis 2008, 21:00
Auto: był Hilux'08
Kontakt:

Re: Turbina Hilux 2007

Post autor: cosi »

Ja zmieniam bieg między 2800-3000 żeby utrzymywany był najwyższy moment obrotowy. Zepsuło i trudno - szczęście, że jeszcze na gwarancji.

Awatar użytkownika
milczacy
Posty: 2216
Rejestracja: 22 lut 2009, 15:01
Auto: Hilux 2008 wycieczkow?z
Kontakt:

Re: Turbina Hilux 2007

Post autor: milczacy »

Cosi to aż tak źle? 'Się wzieło i jebło' :?:

Awatar użytkownika
cosi
Sąd Koleżeński
Posty: 653
Rejestracja: 02 lis 2008, 21:00
Auto: był Hilux'08
Kontakt:

Re: Turbina Hilux 2007

Post autor: cosi »

Dodam, że nie trzeba mieć pedału gazu w podłodze by uzyskać takie wartości.

Awatar użytkownika
cosi
Sąd Koleżeński
Posty: 653
Rejestracja: 02 lis 2008, 21:00
Auto: był Hilux'08
Kontakt:

Re: Turbina Hilux 2007

Post autor: cosi »

milczacy pisze:'Się wzieło i jebło' :?:
Auto jeździ ale gwiżdże, a na wstecznym pod obciążeniem sprzęgło skacze.

Awatar użytkownika
cosi
Sąd Koleżeński
Posty: 653
Rejestracja: 02 lis 2008, 21:00
Auto: był Hilux'08
Kontakt:

Re: Turbina Hilux 2007

Post autor: cosi »

Odebrałem auto.
Turbina nie gwiżdże a pedał sprzęgła zmiękł (baaardzo).
Co się tyczy turbiny - jest inna niż montowana do tej pory.
Nie mam nr katalogowego, ale poinformowano mnie, że producent zmienił turbinę - za dużo awarii było i coś dłubali.

Co się tyczy sprzęgła - pedał baaardzo zmiękł, lepiej chodzi niż w nowym aucie, sprzęgło łapie od samego dołu.
Ale na wstecznym na półsprzęgle przy skręconych kołach, mocno telepie (drgania przenoszą się na auto).
Jak się nie ułoży w ciągu tygodnia to znowu mnie czeka wizyta w ASO.

Koszty naprawy:
turbina + 3 uszczelki z robocizną = 8503,87zł
sprzęgło (tarcza, docisk, łozysko) + robocizna = 2666,78zł

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Re: Turbina Hilux 2007

Post autor: fobos »

cosi pisze:Odebrałem auto.
....................................
Koszty naprawy:
turbina + 3 uszczelki z robocizną = 8503,87zł
sprzęgło (tarcza, docisk, łozysko) + robocizna = 2666,78zł
Ale nie płaciłeś, tylko robili na gwarancji. Bo za tyle, to można 70-tkę kupić i mieć kupę frajdy :wink: :mrgreen:

Awatar użytkownika
cosi
Sąd Koleżeński
Posty: 653
Rejestracja: 02 lis 2008, 21:00
Auto: był Hilux'08
Kontakt:

Re: Turbina Hilux 2007

Post autor: cosi »

Jak zobaczyłem cenę to mi ciśnienie skoczyło. Jak mi dawali kwity do podpisu to się dwa razy upewniałem czy na pewno to nie mnie obciążają :mrgreen:

Awatar użytkownika
Cobra
Posty: 828
Rejestracja: 10 wrz 2009, 10:18
Auto: KZJ70,NIssan Navara, BMW 520
Kontakt:

Re: Turbina Hilux 2007

Post autor: Cobra »

cosi pisze:Jak zobaczyłem cenę to mi ciśnienie skoczyło. Jak mi dawali kwity do podpisu to się dwa razy upewniałem czy na pewno to nie mnie obciążają :mrgreen:

Kurcze wtedy by Cię bolało po kieszeni....

ODPOWIEDZ