Hilux 2005+ D4D - okiem użytkownika

Moderator: luk4s7

JASTRZAB
Posty: 136
Rejestracja: 22 cze 2010, 12:32
Auto: LC 120 D4D
Kontakt:

Re: Hilux 05' D4D - okiem użytkownika

Post autor: JASTRZAB »

Na kabinie jest zderzak ARB

Awatar użytkownika
ktomek
Posty: 366
Rejestracja: 16 wrz 2009, 11:55
Auto: XK, Wrangler, Hilux
Kontakt:

Re: Hilux 05' D4D - okiem użytkownika

Post autor: ktomek »

JASTRZAB pisze:Na kabinie jest zderzak ARB
Pewnie chciałeś napisać bagażnik.
Musze gdzieś oblookać jak jest mocowany do dachu i też coś takiego zmotać sobie

zigii3
Posty: 47
Rejestracja: 25 sie 2010, 13:44
Auto: Hilux
Kontakt:

Re: Hilux 05' D4D - okiem użytkownika

Post autor: zigii3 »

witam, jest to moj pierwszy tutaj post, a i doswiadczenie jesli chodzi o ten typ autek niewielkie posiadam.
jestem szczesliwym (poki co :) ) posiadaczem hiluxa od kwietnia tego i jak na rzaie zlego slowa nie moge o nim powiedziec. kupilem w salonie, autko wczesniej sluzylo do jazd testowych, przebieg chyba niewielki bo raptem 1700km.
wersja podwojna kabina 3.0l automat. + fabryczny chip toyoty czyli jakies 200KM. nie mam porownania jak sie spisuja hile bez chipa, ale z jak dla mnie jest super. nie ma problemu z wyprzedzaniem :)
wiekszosc jezdze po asfalcie, ale ze mieszkam poza miastem to i po lesie pare razy go przeciagnalem, paka tez pare razy solidnie zaladowana, 700kg nie robi na nim specjalnego wrazenia :) no moze wtedy tyl mniej trzesie :)
ze spalania chyba tez moge byc zadowolony, srednie spalanie jazda mieszana, nie przekracza 9.5l, poza miastem przy spokojnej jezdzie jakies 80-90km/h i obrotach 1500-1700 spalanie 6.8-7.0. ostatnio wyjazd na wakacje 2os +dziecko plus bagaz (cala paka ) dystans 725km (z czego 300km to autostrada) srednie spalanie 8,6l
ciekaw jestem jak sie bedzie sprawowal w zime, miejsce w ktorym mieszkam do czesto odsniezanych nie nalezy :)
jedyne do czego sie moge przyczepic, to promien skretu nietety, moze przesadzam, ale bylem przyzwyczajony do lepszego.jezdzilem wczesniej okularem, tylko 10cm krotszy od hila, ale skret mial REWELACJA, teraz musze sie niestety po prostu chyba przyzwyczaic :)
Pozdrawiam.

Zdeno
Posty: 8
Rejestracja: 04 mar 2010, 10:17
Auto: Hilux2009
Kontakt:

Re: Hilux 05' D4D - okiem użytkownika

Post autor: Zdeno »

No właśnie chip - chciałem sobie troszkę dołożyć, ale w firmie, zajmującej się tuningiem powiedzieli, Toyota coś zblokowała i nie mogą zainstalować chipa. Każdy, kto będzie mówił, że nie ma problemu - naciąga. Nie ma natomiast żadnych problemów z pozostałymi pickupami. Już sam nie wiem, komu wierzyć.

Awatar użytkownika
ktomek
Posty: 366
Rejestracja: 16 wrz 2009, 11:55
Auto: XK, Wrangler, Hilux
Kontakt:

Re: Hilux 05' D4D - okiem użytkownika

Post autor: ktomek »

qberus pisze: Prawdopodobnie w związku z chipem ( jeśli wierzyć forum :wink: ) szwankuje pompa/wtryski i auto na zimno przy odpalaniu rano puszcza niebieskawą chmurkę. Po wlaniu cudownego płynu Toyoty do czyszczenia wtrysków i wymianie softu w komputerze problem ustąpił.
To raczej nie przez chip.
Jeżeli po wyczyszczeniu wtrysków ustąpiło dymienie, znaczy się że się zasyfiły.
W końcu paliwko nie zawsze jest pierwszej klasy czystości. A nowoczesne wtryski lubią się zabrudzić.
Mam znajomego który w tym temacie (wtrysków) siedzi trochę się od niego już nasłuchałem.
Zdeno pisze:No właśnie chip - chciałem sobie troszkę dołożyć, ale w firmie, zajmującej się tuningiem powiedzieli, Toyota coś zblokowała i nie mogą zainstalować chipa. Każdy, kto będzie mówił, że nie ma problemu - naciąga.
To byłoby dziwne, zwłaszcza, że u dealera można taki chip zamontować bez problemu
Podobno są jakieś zabezpieczenia przed modyfikacją oryginalnego oprogramowania w komputerze samochodu, z którymi zresztą tunerzy radzą sobie dość dobrze :wink:
Podpięcie zewnętrznego modułu jest nie inwazyjne w stosunku do komputera i z tego co wiem, działa pomimo tego zabezpieczenia. Być może akurat w tej firmie nie potrafili sobie z tym poradzić?

Awatar użytkownika
qberus
Posty: 876
Rejestracja: 04 wrz 2010, 13:30
Auto: Hilux

Re: Hilux 05' D4D - okiem użytkownika

Post autor: qberus »

ktomek pisze: To raczej nie przez chip.
Jeżeli po wyczyszczeniu wtrysków ustąpiło dymienie, znaczy się że się zasyfiły.
W końcu paliwko nie zawsze jest pierwszej klasy czystości. A nowoczesne wtryski lubią się zabrudzić.
Mam znajomego który w tym temacie (wtrysków) siedzi trochę się od niego już nasłuchałem.
Mam nadzieję, że masz rację. Jeśli zaś chodzi o związek z chipem. Gdzieś tutaj wyczytałem, że pompa nie wytrzymuje po jego założeniu. Gdzie indziej wyczytałem też, że wina może leżeć w uszczelniaczach, które po wyłączeniu silnika puszczają trochę oleju, a ten rano się wypala dając właśnie taki niebieskawy dym.

Po zapięciu do komputera w ASO wyszło niestabilne ciśnienie na jednym z cylindrów. Diagnozy dlaczego nie potrafili mi podać ale podejrzewają zawór w pompie ... Zaproponowali mi laboratoryjne badanie pompy i wtryskiwaczy w Wawie. Koszt nie zabija ale 2 tygodnie bez auta :cry:
Zdeno pisze:No właśnie chip - chciałem sobie troszkę dołożyć, ale w firmie, zajmującej się tuningiem powiedzieli, Toyota coś zblokowała i nie mogą zainstalować chipa. Każdy, kto będzie mówił, że nie ma problemu - naciąga. Nie ma natomiast żadnych problemów z pozostałymi pickupami. Już sam nie wiem, komu wierzyć.
Co do samego chipa. Założyli mi go w ASO kilka miesięcy po kupnie auta, bez żadnych problemów i bez utraty gwarancji za jakieś 1600-1800,- netto ( nie pamiętam dokładnie ). Przyrost mocy niewielki, na papierze przynajmniej, ale szybciej się wkręca na obroty i ma wcale niezłego kopa jak na takiego muła :twisted:. Myślę wiec, że warto się pokusić.

Awatar użytkownika
ktomek
Posty: 366
Rejestracja: 16 wrz 2009, 11:55
Auto: XK, Wrangler, Hilux
Kontakt:

Re: Hilux 05' D4D - okiem użytkownika

Post autor: ktomek »

qberus pisze: Co do samego chipa. Założyli mi go w ASO kilka miesięcy po kupnie auta, bez żadnych problemów i bez utraty gwarancji za jakieś 1600-1800,- netto ( nie pamiętam dokładnie ). Przyrost mocy niewielki, na papierze przynajmniej, ale szybciej się wkręca na obroty i ma wcale niezłego kopa jak na takiego muła :twisted:. Myślę wiec, że warto się pokusić.
Jak w ASO za takie pieniądze założyli, to można by powiedzieć, że "po taniości"
Nie pamiętam ile dokładnie chcą w ASO w Krakowie, ale jest to kwota kilkukrotnie wyższa.
Za około 2 tyś można założyć poza ASO

Awatar użytkownika
cosi
Sąd Koleżeński
Posty: 653
Rejestracja: 02 lis 2008, 21:00
Auto: był Hilux'08
Kontakt:

Re: Hilux 05' D4D - okiem użytkownika

Post autor: cosi »

Bo wsadzili chiptronic zamiast toyota motorsposrt.

Awatar użytkownika
qberus
Posty: 876
Rejestracja: 04 wrz 2010, 13:30
Auto: Hilux

Re: Hilux 05' D4D - okiem użytkownika

Post autor: qberus »

Wsadzili chip Diesel Power. Na papierze podnosi do 141 koni i moment na 383Nm. "Po taniości" to i owszem - dostałem rabat 8). Poza tym trzy lata temu Toyota wlokła się w ogonie za Navarrrą więc chip'y żenili taniej byle by auto sprzedać.

Teraz mamy 3.0 :cry: i już nie ma się czego wstydzić więc pewnie i na dodatkach chcą więcej zarobić.

Awatar użytkownika
ktomek
Posty: 366
Rejestracja: 16 wrz 2009, 11:55
Auto: XK, Wrangler, Hilux
Kontakt:

Re: Hilux 05' D4D - okiem użytkownika

Post autor: ktomek »

CzarekN pisze:rdza nadmierna nie wystepuje
A jakaś "nie nadmierna" występuje?
To gdzie jest ta granica, bo nie wiem czego się spodziewać?

Awatar użytkownika
milczacy
Posty: 2216
Rejestracja: 22 lut 2009, 15:01
Auto: Hilux 2008 wycieczkow?z
Kontakt:

Re: Hilux 05' D4D - okiem użytkownika

Post autor: milczacy »

W naszych firmowych Hilach na ramie, z tyłu, na wysokości mostu - ruda niepokojąco obficie się pojawia.

CzarekN
Klubowicz
Posty: 260
Rejestracja: 09 maja 2007, 17:42

Re: Hilux 05' D4D - okiem użytkownika

Post autor: CzarekN »

Na ramie tu i owdzie widac male slady korozji.

Czarek

Awatar użytkownika
ktomek
Posty: 366
Rejestracja: 16 wrz 2009, 11:55
Auto: XK, Wrangler, Hilux
Kontakt:

Re: Hilux 05' D4D - okiem użytkownika

Post autor: ktomek »

Coś mi się wydaje, że zabezpieczenie przeciw korozji nie jest najmocniejsza stroną hiluxa
Dodatkowo rama nie jest jakaś specjalnie gruba (czyt. mocna)
Jest taka belka pod silnikiem, która aż sie prosi żeby podstawić podnośnik. Więc podstawiłem żeby od razu podnieść cały przód. Jest nawet taki wytłoczony punkt na niej. I nawet do końca nie podniosłem, bo mi się belka wgniotła i odkształciła
Podobnie w kilku innych miejscach ramy sie nie da podnieść bez uszkodzenia jej. Jakaś porażka
Z takim materiałem rdza się nie będzie musiała wiele trudzić

CzarekN
Klubowicz
Posty: 260
Rejestracja: 09 maja 2007, 17:42

Re: Hilux 05' D4D - okiem użytkownika

Post autor: CzarekN »

Czy moglby ktos podzielic sie wiedza na ile wytrzymaly jest uklad przeniesienia napedu oraz uklad kierowniczy na wieksze opony w hilu 2007 (2,5 D4D)?
Powiedzmy 235/85/16 ( bo o takim mysle)

Co czesto leci, urywa sie, nadmiernie zuzywa...
Mysle, ze 7,50 R16, tzn rozmiar podobny do 235/85/16 jest w niektorych krajach mniej cywilizowanych standardem w hilach, ale wole zapytac :wink:
Np. maglownica, przedni IFS...


Dziekuje

Czarek

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: Hilux 05' D4D - okiem użytkownika

Post autor: czobi »

Czarek to zaden kosmiczny nad wymiar. bardzo rozsadny wybor, wielkosc i mozliwosci vs. obciazenia
mam taki rozmiar od 6lat. a IFS sam w sobie jest poroniona mysla psychpaty, bo taka konstrukcja sie sypac musi
i w starych jak moj hilach i nowych na pewno co najmniej tak samo.nic nie poradzisz, reszta uciagnie.
pana zaklada 8)

ODPOWIEDZ