To jest zdecydowanie duży plusperygrynator pisze: acha i jest jeszcze jeden plus: w niektórych warsztatach upoważnionych do robienia przeglądów okresowych pracują Polacy
Wciągara wynośna....?
Moderator: luk4s7
Re: Wciągara wynośna....?
Re: Wciągara wynośna....?
zawsze mozna auto ubezpieczyc i zarejstrowac w polszy problem z głowy
- perygrynator
- Posty: 85
- Rejestracja: 23 paź 2008, 12:07
- Auto: Hilux 1991 2.4D xcab
- Kontakt:
Re: Wciągara wynośna....?
Nie można tzn można ale wtedy nie będę nim mógł jeździć po Norwegii bo przebywam tu dłużej niż 1 rok. Kary za to niemożebne. Nie jestem pewien czy mogę jeździć czyimkolwiek polskim autem.kames76 pisze:zawsze mozna auto ubezpieczyc i zarejstrowac w polszy problem z głowy
Re: Wciągara wynośna....?
A my narzekamy na naszą uciążliwą biurokrację i przepisy.perygrynator pisze:Nie można tzn można ale wtedy nie będę nim mógł jeździć po Norwegii bo przebywam tu dłużej niż 1 rok. Kary za to niemożebne. Nie jestem pewien czy mogę jeździć czyimkolwiek polskim autem.kames76 pisze:zawsze mozna auto ubezpieczyc i zarejstrowac w polszy problem z głowy
- perygrynator
- Posty: 85
- Rejestracja: 23 paź 2008, 12:07
- Auto: Hilux 1991 2.4D xcab
- Kontakt:
Re: Wciągara wynośna....?
Tutaj jeszcze poprawki
Pod chłodnią skróciłem nieco profil żeby się w nią nie wbił. No i potem pomalowałem normalnym lakierem a nie sprayem.
Pod chłodnią skróciłem nieco profil żeby się w nią nie wbił. No i potem pomalowałem normalnym lakierem a nie sprayem.
Re: Wciągara wynośna....?
Jakiś czas temu zainspirowany tym tematem zacząłem tworzyć coś takiego i zbliżam się do końca.
Zderzak i tak trzeba było zrobić, a koncepcja wynośnej windy bardzo mi odpowiada
Shot at 2012-03-20
Shot at 2012-03-20
Shot at 2012-03-20
Shot at 2012-03-20
Zderzak i tak trzeba było zrobić, a koncepcja wynośnej windy bardzo mi odpowiada
Shot at 2012-03-20
Shot at 2012-03-20
Shot at 2012-03-20
Shot at 2012-03-20
Re: Wciągara wynośna....?
niezly- jebionnyj mel. jak pierwszey patrol kraweznikow nie zabierze dowodu za to cos znaczy niewidomi.
Re: Wciągara wynośna....?
Ten mel jest de - montowalny, a zderzak właściwie wystaje około 70mm...natomiast skrzynkowy wystaje ponad 20cm w stosunku do oryginału. Wyciągarkę dołączasz gdy potrzebna, a nie jeździsz z nią cały czas, władza za krzakiem gdy się wyciągasz raczej nie stoi.
Re: Wciągara wynośna....?
okej. wiadomes ze nie stoi za krzakiem. musisz zasuwac za to z kompletem kluczy i te polka srubkowac.
osonbiscie mnie nei przekonuje. ale zawsze polke na piwo mozna z tego zrobic
osonbiscie mnie nei przekonuje. ale zawsze polke na piwo mozna z tego zrobic
Re: Wciągara wynośna....?
Nie da się ukryć....śrubkować trza hmmmm....w zimie jak windę zdemontujesz,t o może być półka na akumulator wynośny, a pod piwo deseczkę trza podłożyć bo wypadnie
Re: Wciągara wynośna....?
ale taka jest właśnie idea by zamontować kiedy "cza" Mamy do wyboru skisłą nieużywaną wyciągarkę, która padła kiedy jej potrzebowaliśmy bądź też upierdliwe gwinty. Uprzedzając... chodzi o drobnego niutona ,którego zabrakło bo gumy cośtam. Przynajmniej ja taką potrzebę zawsze odczuwałem a nie o wyciąganie BieŁaza z ładunkiem
Re: Wciągara wynośna....?
Jak w tylnym zderzaku jest gniazdo, to mamy mozliwość jedną wyciągarką ciągnąc się zaleznie od potrzeby do przodu bądź tyłu. Serwis windy też jest znacznie łatwiejszy, bo nie trzeba demontować całego zdeżaka żeby wyjąć windę.
Dodatkowo nie obciąża się przedniego zawieszenia w sposób stały przez wyciągarkę.
W przypadku jazdy turystyczno-wyprawowej takie rozwiązanie wydaje się być optymalne, ale do przeprawowej jazdy będzie uciążliwe.
Dodatkowo nie obciąża się przedniego zawieszenia w sposób stały przez wyciągarkę.
W przypadku jazdy turystyczno-wyprawowej takie rozwiązanie wydaje się być optymalne, ale do przeprawowej jazdy będzie uciążliwe.
Re: Wciągara wynośna....?
ZdecydowanieRobertK. pisze: W przypadku jazdy turystyczno-wyprawowej takie rozwiązanie wydaje się być optymalne
Trochę co prawda trzeba się nadźwigać żeby wyciągarkę zamontować ale przynajmniej mamy uniwersalną przód tył bez niepotrzebnego stałego ciężaru za przednią osią