Strona 12 z 22

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

: 02 gru 2011, 23:42
autor: PePe
a więc Kwiatku nie napinaj się :) proszę o usunięcie ponieważ mam takie zyczenie ! Krzysiu nie chce sie juz denerwować i pisać w kazdym razie sama awantura zakonczyła sie polubownie i miło więc nie chce sie tutaj wypowiadać teraz dopiero jak skonczymy wspolnie z carolina diagnoze usterki to wypowiem sie czemu skad i dlaczego .
Dziekuję

PS Irku na wczesniejszej stornie sa dwie wypowiedzi

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

: 03 lut 2012, 18:00
autor: Pzwmichu
Nie che zakładać nowego wątka, więc piszę w tym, miałem dzisiaj pierwszą awarię w Hiluxie, tzn. od kilku mroźnych dni hilux pełni funkcję objazdowego odpalacza rożnych diesli metodą na kable. Dzisiaj po walce z Polo sąsiada, które w końcu odpaliło odstawiłem auto na parking. Po 15 minutach jechałem sobie po mieście i zapaliła mi się kontrolka check engine. Zgasiłem auto, zapaliłem ponownie, zrobiłem kilka km i kontrolka nadal się świeciła. Zostawiłem auto pod domem na pół godziny i znowu zrobiłem przejażdżkę. Kontrolka już się nie paliła i wszystko było ok. Co to mogło być??? Czy mogła być to wina mrozów, czy może coś uszkodziłem podczas oddawania prądu biorcom??? Z góry dzięki za podpowiedzi ... :)

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

: 03 lut 2012, 18:12
autor: consigliero
http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f=14&t=7815" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

: 03 lut 2012, 18:28
autor: marcinvvv
byc moze ropa lekko przymarzla i wtryski jakis blad pokazaly a jak rozgrzales silnik to sie naprawilo. chyba ze benzyny dolales do baku co by nie zamarzlo :lol:

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

: 03 lut 2012, 18:34
autor: Pzwmichu
thx piwo za pomoc :) ale awarii może być kilka :)

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

: 03 lut 2012, 21:51
autor: górol
Pzwmichu pisze: thx piwo za pomoc :) ale awarii może być kilka :)
Te kontrolki to chyba standard we wszystkich nowszych tojkach i nawet w serwisach nie wiedzą o co kaman co zresztą też standard :evil: poczytaj tuhttp://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f=14&t=6983

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

: 19 mar 2012, 10:52
autor: milczacy
Właśnie dziś mi stuknęło 100 000 km na liczniku.
Już mam się bać? Spisać dla niego testament?
Do tej pory dużych awarii nie było. Stres mam :mrgreen:

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

: 19 mar 2012, 10:55
autor: kylon
Pewnie zaczyna ciec Ci pompa wody :mrgreen:

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

: 19 mar 2012, 11:09
autor: milczacy
rozrząd też już robić ?
(pompa do wymiany czy 'naprawy' ?)

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

: 19 mar 2012, 13:11
autor: kylon
A cieknie?
Do wymiany - taniej jest niź naprawiać

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

: 19 mar 2012, 13:14
autor: milczacy
nie zauważyłem, żeby ciekła - ale też aż tak się nie przyglądałem.
Ale jak Ty to piszesz - to jak wyrocznia :mrgreen:

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

: 19 mar 2012, 19:06
autor: Pzwmichu
Przy okazji przeglądu Panowie zauważyli, że poci się uszczelnienie wału przy skrzyni, zapocenie jest niewielkie, jednak diagnoza to w niedługiej przyszłości wymiana uszczelnień lub bardziej prawdopodobne całej skrzyni !!! czy to możliwe? czy serwis chce zarobić?

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

: 19 mar 2012, 19:26
autor: kylon
Jeśli masz diesla to łatwo stwierdzić kolor oleju prz zapoceniu. Czarny oznacza olej silnikowy. Zatem wymienia się uszczelniacz na wale korbowym i nic więcej. Wymiana uszczelek nie cieknących to z letka mało potrzebna czynność.

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

: 19 mar 2012, 20:12
autor: Pzwmichu
kylon pisze:Jeśli masz diesla to łatwo stwierdzić kolor oleju prz zapoceniu. Czarny oznacza olej silnikowy. Zatem wymienia się uszczelniacz na wale korbowym i nic więcej. Wymiana uszczelek nie cieknących to z letka mało potrzebna czynność.
Nie wiem Kylon, być może coś pomieszałem, ale piszesz o uszczelnieniu wału korbowego i oleju silnikowym, a mi chodzi o uszczelnienia przy skrzyni biegów na wyjściu na wał napędowy:)

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

: 19 mar 2012, 20:35
autor: kylon
Jedyny wał przy skrzyni to korbowy. Napędowe są przy reduktorze :mrgreen: