Strona 2 z 2

Re: hilux 1991, bodylift, kola 33''

: 24 paź 2008, 16:06
autor: czobi
na standardowym zawiasie odpada- zakladaj ome
a z 32" oponami max chodzi przede wszyskim o silnik
bo to stary bezturbinowy 2LT 70kM bida rosumiesz, nie jedzie.

@norek, masz fabryczne felgi i nic ponad 235/85/16 -ok 32"
nie zalozysz jezeli chodzi o szerokosc! a to wysokie opony ale waskie
i chyba troche za waskie patrzac z czasem, ja takie mam.
sa ciche i malo pali ale w teren przydalyby sie troche szersze
co za tym idzie te felgi zostaw na zimowki i kupuj nowy komplet
calych kol do upalania

moze ktos madrzejszy od rozmiarow opon sie odezwie? hmm panowie

Re: hilux 1991, bodylift, kola 33''

: 24 paź 2008, 18:49
autor: endurance
ja też mam 235/85R16 i po przejechaniu 30.000km wydają się optymalne dla Hiluxa, z większymi to rzeczywiści silniczek miałby problem i nie wydaję mi się żeby weszły większe bez prac blacharskich.

wojciech endurance
www.polkasteam.pl

Re: hilux 1991, bodylift, kola 33''

: 25 paź 2008, 10:29
autor: perygrynator
Według przeliczeń kalkulatora od @Boryś opona metryczna 250/80/15 to już opona 31 calowa. Nie wiem jak to działa ale wystarczy zwiększyć szerokość opony metrycznej a już różne cale i w szerokości i w wielkości opony calowej wychodzą.

W sumie to chyba najlepszy jest wskaźnik średnicy zewnętrznej kola i przy 250/80/15 daje 781mm. Dla porównania kolo standardowe 205/80/16 daje 734mm, a wiec jest tylko 781mm - 734mm / 2 = 23mm bliżej nadkola.

Nie rozumiem jeszcze dlaczego zwiększenie TYLKO szerokości opony metrycznej daje większą wartość w jej obwodzie?

Generalnie zostaje jeszcze próbować z felgą gdzieś tak z -20ET

Najlepiej to wiadomo OME + 32 cale. Ale póki nie ma tyle siana to trza szukać czegoś pośrodku.
Napiszcie co myślicie o kolach 250/80/15

Re: hilux 1991, bodylift, kola 33''

: 01 gru 2008, 15:08
autor: Bartek 4.7
perygrynator pisze: Nie rozumiem jeszcze dlaczego zwiększenie TYLKO szerokości opony metrycznej daje większą wartość w jej obwodzie?

Napiszcie co myślicie o kolach 250/80/15
Dlatego że ta druga liczba opisuje wysokośc opony jako procent z jej szerokości. Zatem jeśli masz oponę 255/85 R16 to znaczy że ma ona 255 mm szerokości, jej wysokośc wynosi 85% z 255mm i pasuje na felgę 16.

Co do opon 250/80/15 nic nie myślimy bo takiego rozmiaru nie ma.
Popatrz może na portalach oponiarskich jakie są rozmiary opon.

Dodatkowa wskazówka. Nie każda opona jest produkowana we wszystkich rozmiarach.

Re: hilux 1991, bodylift, kola 33''

: 03 gru 2008, 10:56
autor: perygrynator
Dzieki wielkie! Bartek 4.7

Oświeciłeś mnie wielce. Teraz to ma sens!

Re: hilux 1991, bodylift, kola 33''

: 03 gru 2008, 16:49
autor: kylon
Hola hola Panowie. Jak zamontujesz 33x125R15 to samochód poważnie zwolni bo w nim mocy mało. 2,4 diesel jest dosyć dychawiczny. Najlepsze koła do takiego autka to 235/85R16 (niby też wysokie ale wąskie - mniejsze opory toczenia). Potem szersze to 265/75R16 no i na końcu 285/75R16. 33 cale wejdą ale trzeba już robić poszerzenia nadkoli bo felga jest ze sporym osadzeniem. U mnie na stronie w realizacjach jest gdzieś żółto czarny Hil z takimi kołami oraz ze zrobionym body liftem. Zmienił silnik na 2,4TD. Innym rozwiązaniem odmulenia auta z dużymi kołami jest wymiana przełożeń w mostach (niestety kolejne koszty). Zamontuj sobie mniejsze koła bez body liftu i też będziesz zadowolony.

Re: hilux 1991, bodylift, kola 33''

: 03 gru 2008, 19:25
autor: perygrynator
Kylon, a masz jakieś poszerzenia do mojego Hiluxa?

Re: hilux 1991, bodylift, kola 33''

: 05 gru 2008, 00:16
autor: Rokfor32
Przy hilu z IFS body lift to w zasadzie jedyne rozsądne rozwiązanie dla kółek od 33" wzwyż. Ważne przy tym, żeby przednie łapy mocujące budę PRZESPAWAĆ wyżej. Reszta może być na tulejkach. Jak się je zostawi nisko, to nici z idei liftu, koła przy skręcie i tak będą zachaczać zewnętrzna krawędzią o te właśnie łapy.
Co do silnika - wymiana przełożeń. 5,29 to takie optimum przy tym silniku i kołach 33".

Re: hilux 1991, bodylift, kola 33''

: 05 gru 2008, 07:49
autor: perygrynator
Zakładam, że macie na myśli przełożenia w mostach. A wie ktoś jakie to są koszty części i montażu?

Re: hilux 1991, bodylift, kola 33''

: 05 gru 2008, 08:55
autor: Rokfor32
Montażu to nie wiem, bo robię sam. Natomiast same przekładnie to ok. 200$ za komplet na jedną oś.

Koszt montażu, jak warsztat się specjalizuje (ma odpowiednie narzędzia) to 8 - 10 roboczogodzin na całe auto. Nie wiem, jakie są stawki w Norwegii.

Re: hilux 1991, bodylift, kola 33''

: 05 gru 2008, 14:02
autor: perygrynator
Rokfor32, masz namiary na sklep gdzie można to kupić? W Norwegii 1 roboczogodzina to około 400zl, chyba ze dogadam się z polskimi mechanikami na warsztatach to wtedy taniej.

Możesz mi jeszcze podać przybliżony czas zakładania body liftu?

Z góry dzięki!


PS. Co znaczy skrót IFS?

Re: hilux 1991, bodylift, kola 33''

: 05 gru 2008, 14:07
autor: czobi
independent front suspension

Re: hilux 1991, bodylift, kola 33''

: 05 gru 2008, 20:52
autor: Rokfor32
Czyli niezależne przednie zawieszenie.

Z body liftem - teoretycznie jest łatwo, ale w praktyce - różnie bywa. Podobnie jak poprzednio, jak sie firma specjalizuje, to wie, jakie części są potrzebne, tedy idzie szybko. Generalnie, nie powinno to zająć więcej niż dzień, natomiast jak ffirma wytrenowana i części na półce - to jakieś 2 godziny dla dwóch osób :wink:

Ale tak z grubsza, jak chodzi o części. Potrzebne są do tego specjalne wydłużone poduchy między ramę a nadwozie. Do tego oczywiście odpowiednio dłuższe śruby i tulejki wewnętrzne. Poza tym trzeba się przygotować na wydłużenie drążka od kierownicy. część modeli miała teleskopowe (oryginalne), te się po prosty rozsuwa, ale były też takie z harmonijkowym kompensatorem. Tych się wydłużyć nie da, więc albo cięcie i spawanie, albo specjalne "grube" sprzęgiełko gumowe, to które przychodzi przy kolumnie kierownicy. Potem trzeba założyć dłuższe przewody paliwowe (nie zawsze), hamulcowe, te, które idą z nadwozia na ramę (też nie zawsze, bo bywały wersje z taką spiralą do kompensacji drgań, te wystarczy rozciągnąć). Zostaje jeszcze wydłużyć rury gumowe od wlewu paliwa i odpowietrzenia zbiornika, i na koniec wydłużyć cięgno od korektora hamulców tylnych. Korektor można co prawda przekalibrować na starym cięgnie, ale to upierdliwa czynność i wymaga trochę wprawy i sprzętu, łatwiej wydłużyć kawałek pręta.

No i oczywiście to, co pisałem wyżej - przednie łapy trzymające nadwozie (część pasażerską) trzeba wyciąć i przespawać wyżej. Tam oczywiście po temu zakłada się z powrotem normalne standardowe poduchy.

Byłbym zapomniał - jeszcze chłodnicę trzeba opuścić na dół, żeby wiatrak się w tunelu mieścił.

I to by było na tyle, wydaje się mi, że niczego nie pominąłem :wink:

Link do sklepu z dyframi w którym ja kupowałem:

http://www.justdifferentials.com/

Re: hilux 1991, bodylift, kola 33''

: 05 gru 2008, 21:06
autor: kylon
My na ten przykład stosujemy podkładki z ertalenu i pozostawiamy oryginalne poduchy. Śruby dorabiane są u tokarza z dobrego materiału. Szeroka podkładka ni potrzebuje dodatkowych tulejek i jest to konstrukcja w miarę sztywna. Robienie wyższego body liftu niż 5 cm nie ma moim zdaniem sensu bo buda zaczyna pływać w stosunku do ramy. Optymalnie jeśli już jest 4 cm - tak po mojemu :wink:

Korektor jest przymocowany do ramy więc podniesienie budy nie ma na niego wpływu :wink: Ma natomiast podnoszenie na zawieszeniu. Czasem jeszcze trzeba podgiąć wajchę od reduktora bo potrafi sie zblokować o bude w skrajnym położeniu.

Re: hilux 1991, bodylift, kola 33''

: 05 gru 2008, 21:19
autor: Rokfor32
Faktycznie z tym korektorem. Miałem jeszcze gotowy kawałek o amorach, ale w porę sam wyciąłem ... :mrgreen: