Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Kwieczor
Klubowicz
Posty: 1561
Rejestracja: 05 gru 2009, 23:57
Auto: Hilux 2,5 D4D 2008
Kontakt:

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

Post autor: Kwieczor »

no i po bólu (no jeszcze nie do końca, bo trzeba fv zapłacić, ale auto zrobione)

przetarty aluminiowy przewód wymieniony na zbrojony gumowy, klima nabita i działa bez zgrzytów

a podejrzane dźwięki wydobywały się z alternatora, który był ostatnio wymieniany na regenerowany, gdzie utlenił się kawałek mocowania i telepał

ale, że to robił sprawdzony spec współpracujący z Jutrzenki - altka wymieniono na kolejny bez dodatkowych kosztów (na gwarancji) - tak, że całość operacji zamknęła się w rozsądnej kwocie 1,5 zbiornika ON :)

Awatar użytkownika
irko
Posty: 1839
Rejestracja: 19 lip 2010, 21:53
Auto: Hilux 09
Kontakt:

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

Post autor: irko »

Kwieczor pisze:u mnie po gwarancji robiłem:
- uszczelniacze mostu przód
- krzyżaki wału
No i mnie dopadła konieczność zrobienia uszczelnienia mostu na przód bo mię sie olemu leje z pod spodu ciurkiem.
Autko czeka na swoja kolej na Jutrzenki

A ponieważ
- krzyżak wału juz wymieniałem,
- klime naprawiałem

z typowych usterek pozostaje jeszcze alternator :(

Awatar użytkownika
milczacy
Posty: 2216
Rejestracja: 22 lut 2009, 15:01
Auto: Hilux 2008 wycieczkow?z
Kontakt:

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

Post autor: milczacy »

irko pisze: z typowych usterek pozostaje jeszcze alternator :(
Tę usterkę mam już za sobą :?

Awatar użytkownika
STACHU
Posty: 429
Rejestracja: 14 maja 2009, 18:41
Auto: HILL D4D, '08
Kontakt:

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

Post autor: STACHU »

irko pisze:
Kwieczor pisze:u mnie po gwarancji robiłem:
- uszczelniacze mostu przód
- krzyżaki wału
No i mnie dopadła konieczność zrobienia uszczelnienia mostu na przód bo mię sie olemu leje z pod spodu ciurkiem.
Autko czeka na swoja kolej na Jutrzenki

A ponieważ
- krzyżak wału juz wymieniałem,
- klime naprawiałem

z typowych usterek pozostaje jeszcze alternator :(

Mój ex leży u elektryka w Sulejówku po reanimacji i czeka na odbiór....w razie czego masz blisko :mrgreen:

Awatar użytkownika
irko
Posty: 1839
Rejestracja: 19 lip 2010, 21:53
Auto: Hilux 09
Kontakt:

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

Post autor: irko »

Dzięki Stachu, bede pamietał. :!:
Na razie jest ok ale jak psuje sie wszystkim to tylko kwestia czasu

A z uszczelniaczami -> sypie sie zwykle któras konkretna strona czy lecą obie??

Awatar użytkownika
mamut
Posty: 252
Rejestracja: 21 mar 2012, 08:56
Auto: GDJ150 '18
Kontakt:

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

Post autor: mamut »

No i stało się. Za długo było dobrze. 2 tyg. temu łożysko poleciało i końcówka drążka - jeszcze jakoś wytrzymałem. Wczoraj padła maglownica :( muślałem, że dłużej wytrzyma a tu klops...

Awatar użytkownika
śpioch
Posty: 110
Rejestracja: 05 lut 2010, 09:43
Auto: zjep
Kontakt:

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

Post autor: śpioch »

U mnie pojawił się wyciek z przedniego uszczelniacza reduktora. Przebieg niewiele ponad 70 tysięcy.
Czy w Hilu da radę wymienić uszczelniacz bez demontowania reduktora, czy trza go zdjąć?

Awatar użytkownika
Stanlej
Klubowicz
Posty: 36
Rejestracja: 09 lis 2012, 23:14
Auto: Hilux 3.0D-4D
Kontakt:

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

Post autor: Stanlej »

A powiedzcie mi co to może być jak przy pewnych generalnie niskich obrotach słychać takie trzaski spod schowka pasażera?

Awatar użytkownika
ktomek
Posty: 366
Rejestracja: 16 wrz 2009, 11:55
Auto: XK, Wrangler, Hilux
Kontakt:

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

Post autor: ktomek »

A próbowałeś wyłączyć wentylator?
Jest za schowkiem właśnie, może coś wpadło albo pękło

Awatar użytkownika
Kwieczor
Klubowicz
Posty: 1561
Rejestracja: 05 gru 2009, 23:57
Auto: Hilux 2,5 D4D 2008
Kontakt:

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

Post autor: Kwieczor »

ktomek pisze:A próbowałeś wyłączyć wentylator?
Jest za schowkiem właśnie, może coś wpadło albo pękło
no właśnie - mnie zanim założyłem filtr pp non stop sypały się tam różne syfy, najbardziej wkurzające były długie igły sosnowe, które hałasowały o wentylator jak diabli

w końcu nazbierało się tyle, że zapchało "kibelrurę" od klimy i zaczęła mi się woda ze skraplacza klimy na stopy wylewać

Awatar użytkownika
Stanlej
Klubowicz
Posty: 36
Rejestracja: 09 lis 2012, 23:14
Auto: Hilux 3.0D-4D
Kontakt:

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

Post autor: Stanlej »

sprawdzę ale wydaje mi się że to niekoniecznie to, dzięki za cenną uwagę

Awatar użytkownika
wit007
Posty: 34
Rejestracja: 15 gru 2012, 11:27
Auto: Hilux DLX 2.5 D-4D
Kontakt:

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

Post autor: wit007 »

Mi ostatnio pojawiły się dziwne wibracje przy przyspieszaniu, w okolicy 1500 obrotów. Mam do wymiany krzyżaki - czy to może być ich wina? Zastanawiam się jeszcze nad kołami, bo delikatnie biją, ale to czuć przy ok. 100 km/h.

PS odnośnie krzyżaków - Kylon, masz/będziesz miał nową dostawę? ;)

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18051
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

Post autor: kylon »

Już piszę w tej sprawie do mojego dostawcy. Wywalony krzyżak jak najbardziej powoduje wibracje.

Awatar użytkownika
wit007
Posty: 34
Rejestracja: 15 gru 2012, 11:27
Auto: Hilux DLX 2.5 D-4D
Kontakt:

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

Post autor: wit007 »

Dzięki - zarezerwuj dla mnie dwa :)

Awatar użytkownika
ktomek
Posty: 366
Rejestracja: 16 wrz 2009, 11:55
Auto: XK, Wrangler, Hilux
Kontakt:

Re: Forumowe przygody z awaryjnością Hiluxa 05' D4D

Post autor: ktomek »

Alternator psia juha odmówił współpracy
A części do niego brak, cza nowy zakupić ....

ODPOWIEDZ