LPG
Moderator: luk4s7
Re: LPG
Ja mam doświadczenie może bardziej ogólne niż konkretnie w tojkach. Powiem tyle.
Wybieraj warsztat a nie instalację. Umówmy się że większość instalacji z wyższej półki (Landi OMEGAS, PRINS itp) PO PRAWDŁOWYM i starannym montażu, prawidłowej i starannie przeprowadzonej kalibracji i konfiguracji pracują tak jak powinne. Ja straciłem zaufanie do warsztatów, w okolicy 100km nie znalazłem żadnego godnego polecania. 90% warsztatów klepie walteki na stagu czyli zestaw za ok 1200zł z allegro - instalacja najtańsza i ma mało wspólnego z kulturą pracy - aczkolwiek niektóre mało wrażliwe silniki dobrze na tym pracują.
I jak ci "instalator" powie że zamontuje w 8 godzin to ja ci powiem że tego się nie da zrobić w takim czasie. Montowałem sam, ok bez doświadczenia. W dwie osoby jakieś 14 godzin montaż mechaniczny, 4-5 godzin kalibracja.
I po własnym montażu - beznyny palił 15, gazu pali 18. Nie ma różnicy w kulturze pracy ani mocy.
Co mogę polecić to zadzwonić do central/przedstawicieli renomowanych firm (LR, ELPIGAS, PRINS itp) i zapytaj o dobrego instalatora. Możesz też to samo zapytać kierownika działu serwisu lub szkoleń. Oni wiedzą z jakich zakładów wracają klienci ze skargami a gdzie jest zawsze w porządku. Mogę podać kontakt do odpowiedniej osoby od firmy LR.
Wybieraj warsztat a nie instalację. Umówmy się że większość instalacji z wyższej półki (Landi OMEGAS, PRINS itp) PO PRAWDŁOWYM i starannym montażu, prawidłowej i starannie przeprowadzonej kalibracji i konfiguracji pracują tak jak powinne. Ja straciłem zaufanie do warsztatów, w okolicy 100km nie znalazłem żadnego godnego polecania. 90% warsztatów klepie walteki na stagu czyli zestaw za ok 1200zł z allegro - instalacja najtańsza i ma mało wspólnego z kulturą pracy - aczkolwiek niektóre mało wrażliwe silniki dobrze na tym pracują.
I jak ci "instalator" powie że zamontuje w 8 godzin to ja ci powiem że tego się nie da zrobić w takim czasie. Montowałem sam, ok bez doświadczenia. W dwie osoby jakieś 14 godzin montaż mechaniczny, 4-5 godzin kalibracja.
I po własnym montażu - beznyny palił 15, gazu pali 18. Nie ma różnicy w kulturze pracy ani mocy.
Co mogę polecić to zadzwonić do central/przedstawicieli renomowanych firm (LR, ELPIGAS, PRINS itp) i zapytaj o dobrego instalatora. Możesz też to samo zapytać kierownika działu serwisu lub szkoleń. Oni wiedzą z jakich zakładów wracają klienci ze skargami a gdzie jest zawsze w porządku. Mogę podać kontakt do odpowiedniej osoby od firmy LR.
Re: LPG
Popytaj na podforum "FjCruiser", jedna czy dwie osoby mają gaz w tym silniku.
Re: LPG
Ja mam staga + scorpionGT+ magicjety (zestaw za 3000pln) na razie zrobiłem 17000 i jest super, żadnej różnicy w mocy kulturze itp, średnie spalanie z 15 benzyny wzrosło do 18 gazu (zima do 20). Drugi raz jednak założyłbym dwa reduktory jak radzili mądrzejsi , teraz czasem przy b.mocnym bucie przełącza się na benzynke po prostu reduktor nie wydala a miał być na 350koni... cza było 2 ale "bedzie pan zadowolony" cóż przy okazji dodam drugi.
Najfajniej jest na stacji jak 100km wychodzi 40pln!!!
Najfajniej jest na stacji jak 100km wychodzi 40pln!!!
Re: LPG
Albo nie wyrabia układ nagrzewania parownika. U mnie się takie coś działo po 2km buta w podłodze na średnich obrotach.
Re: LPG
Żeby nie komplikować sprawy, a kolega z Kaszub jest, wiec powiem ,ze solidny warsztat LPG jest w Gdańsku Osowie - Autogaztechnik (koło jeziora). Załoga ma wparawę w autach o duzych pojemnościach. Swoją VZJ-95 tam właśnie gazowałem i jak na razie nie mam problemów (ESGI II+magicjet).Montaż, kalibracja na trasie, ponowna kalibracja po 1000 km i temat z głowy. Jak komu mało to moze na hamownie pojechac i kalibrować do bólu
Oczywiście silnik ze 120 -tki jest nowoczesniejszy, ale to kwestia dobrania odpowiednich komponentów.Polska elektronika nie jest zła, wiec nie ma co kombinowac.nad reduktorem i wtryskami trza się deko pochylić. No chyba ,ze ktoś chce mieć wtrysk sterowany z sygnału z ECU silnika to wtedy PRINS leci i z 7kPLN
Oczywiście silnik ze 120 -tki jest nowoczesniejszy, ale to kwestia dobrania odpowiednich komponentów.Polska elektronika nie jest zła, wiec nie ma co kombinowac.nad reduktorem i wtryskami trza się deko pochylić. No chyba ,ze ktoś chce mieć wtrysk sterowany z sygnału z ECU silnika to wtedy PRINS leci i z 7kPLN
Re: LPG
10 razy sie zastanow i poczytaj jak VVTi współpracuje z LPG - nie mam tu na mysli piwerwszych wrażeń ale to co się dzieje z silnikiem pożniej. Temat był już walkowany i jak dobrze poszukasz to znajdziesz sporo komentarzy. Ponadto skalkuluj sobie ile robisz miesięcznie km, ile będzie kosztować instalacja i jej przeglądy, jaka różnica w spalaniu i koncowe koszty per 100 km, itp..a dopiero póżniej podejmij decyzje.
Re: LPG
Bekon, no właśnie szukam i niewiele znalazłem Jak masz jakieś info to wklej tutaj link, bo jestem ciekaw. Wiem, że małe VVT-i słabo znoszą gaz, takie 1.3, 1.4, 1.6, ale ponoć większe 2.4, 2.7 i 3.5 już zupełnie rozsądnie. Chociaż konkretów na ten temat też nie znalazłem
Re: LPG
Mam wrażenie, że stanowisko Bekona jest z tej kategorii "coś tam było, ale nie wiadomo czy na prawdę, a w ogóle dawno" Zazwyczaj na hasło LPG odzywają się głosy, ze Toyota gazu nie lubi.Gazu to nie lubi kurczak w rosole.
Konkrety mości panowie
Konkrety mości panowie
Re: LPG
Nie jestem "techniczny" dlatego nie chce sie madrzyc, ale wystarczy wrzucić w Googla VVt i a LPG i mamy gotową całą liste opinii w tym mechaników.
Ja swoje sądy opieram na opinii człowieka który w ASO Toyoty przepracował 20 lat i niejedno widział a nie ma skłonności do koloryzowania.
Tak więc przelicz sobie jeszcze raz co sie kalkuluje, poczytaj opinie, i podejmij świadomą decyzje. A tak na marginesie to nie kupuje sie auta 4 litrowego w benzynie licząc na to że będzie paliło jak Yaris - albo rybki, albo akwarium
Ja swoje sądy opieram na opinii człowieka który w ASO Toyoty przepracował 20 lat i niejedno widział a nie ma skłonności do koloryzowania.
Tak więc przelicz sobie jeszcze raz co sie kalkuluje, poczytaj opinie, i podejmij świadomą decyzje. A tak na marginesie to nie kupuje sie auta 4 litrowego w benzynie licząc na to że będzie paliło jak Yaris - albo rybki, albo akwarium
Re: LPG
Otóz ja tak zrobiłem i poprzeczytaniu kilkunastu postów wnioskuję, żę VVTI & LPG (litraż 1,6-2,2):Bekon pisze:Nie jestem "techniczny" dlatego nie chce sie madrzyc, ale wystarczy wrzucić w Googla VVt i a LPG i mamy gotową całą liste opinii w tym mechaników.
1) czestsza inspekcja zaworów (szczegółnie) wydechowych - 30 vs.90 Kkm
2) możliwy problem z działaniem zmiennych faz rozrządu
3) możliwość konsumpcji oleju
Co do motoru 1GR-FE nie ma wiele info.
Cóz, proste rozwiązania są dla prostych, natomiast bardziej skomplikowane dla bardziej odważnych.
Re: LPG
a ja widziałem 2 taco i jedną tundrę tą na maxa (5,7) i jakoś się nie skarżyli właściciele - a mam manie zaczepiania kierowników tych modeli z tytułu planów zakupu za 2-3 lata tundry właśnieArt pisze:Otóz ja tak zrobiłem i poprzeczytaniu kilkunastu postów wnioskuję, żę VVTI & LPG (litraż 1,6-2,2):Bekon pisze:Nie jestem "techniczny" dlatego nie chce sie madrzyc, ale wystarczy wrzucić w Googla VVt i a LPG i mamy gotową całą liste opinii w tym mechaników.
1) czestsza inspekcja zaworów (szczegółnie) wydechowych - 30 vs.90 Kkm
2) możliwy problem z działaniem zmiennych faz rozrządu
3) możliwość konsumpcji oleju
Co do motoru 1GR-FE nie ma wiele info.
Cóz, proste rozwiązania są dla prostych, natomiast bardziej skomplikowane dla bardziej odważnych.
Taco były gazowane w Polsce - jedna na prinsie, druga nie wiem, butle pod paką, spalanie 18-20 i jakoś bez uwag po parudziesięciu tysiącach - przynajmniej wg właściciela. Tundra była gazowana w Holandii praktycznie od nowości, nazwy instalki nie znam, ale sprzedawało ją w Polsce jakieś ASO i kupiec robił dość dokładne sprawdzenie po zakupie (tak twierdził) poza ASO i też uwag nie było
Wszyscy tylko jednym głosem zarzekali się, że tankują tylko na tzw. "sprawdzonych stacjach" i "dobry gaz"
więc nie wiem, czy t kwestia, że silnik nie pojedzie na gazie, czy doboru instalacji, czy też samego gazu...
AHA - przy pojemnościach 4.0 + - wg userów instalek na gaz w fazie lotnej potrzebne są 2 albo trzy parowniki - inaczej nie wyrabia
Re: LPG
Piękna kartka. Klasyczny przykład - jak nie zrobimy instalki sami (czyt. 2-3 razy drożej od ceny rynkowej) to mozecie sami się bawić tylko na kilku silnikach Jaki interes ma toyota w tym, ze powie, ze można gazować wszystkie silniki - sama na tym nie zarobi.
Poza tym są z powodzeniem gazowane bardziej zaawansowane technologicznie i wysilone silniki (np.BMW) i masowy dramat sie nie dzieje
Poza tym są z powodzeniem gazowane bardziej zaawansowane technologicznie i wysilone silniki (np.BMW) i masowy dramat sie nie dzieje
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 09 cze 2011, 18:38
- Auto: Land Cruiser J12
- Kontakt:
Re: LPG
w moim samochodzie jest zalozony gaz( 4l). zrobil to salon gdyz nie schodzily im tak duze silniki i w ramach promocji wstawili gaz:)