Wywalenie pneumatyki

[duch]

Zastanawiam sie nad wywaleniem miechów i w ich miejsce wsadzenia sprężyn.Mam jednak pytanie czy taka operacja wymaga jakiejś gruntowniejszej przeróbki,tzn.wsadzenie jakiś gniazd dla sprężyn i czy konieczna jest wymiana amortyzatorów.
Jeśli chodzi o amortyzatory to wydaje mi sie że mogą pozostać i będą w dalszym ciągu miały możliwość zmiany charakterystyki twardości

[MAC332]

Osobiście nie znam się co trzeba wywalić a co zostawić, ale wiem na pewno, że wywalając pneumatykę pozbędziesz się jednego problemu. (z doświadczenia - jak w dwu letnim MB GL walnęła poducha)
Po tym doświadczeniu i jazdach próbnych (brak wyraźnej różnicy) zamawiając LC150 wiedziałem, że musi być tylko na sprężynkach (co łatwe w Polsce nie było bo chciałem lepiej wyposażony niż SOL, ale się udało u zagranicznych dealerów).

[duch]

No tak,w Polsce nic sie łatwo nie odbywa
W sumie pneumatyka tylko służy do zmiany prześwitu pojazdu,to amortyzatory zmieniają charakterystyke twardości.
Czyli,na mój rozum,wywalając miechy a zakładając sprężyny teoretycznie niewiele sie zmienia.
Pytam tylko czy tak sie da i czy to jest takie proste jak myśle
Wszyscy z którymi do tej pory rozmawiałem na temat kalibracji pneumatyki,wyrównania auta,dobijanie od razu mówili - wywal to dziadostwo i wsadź sprężyny.Jednak gdy dojrzałem do tego to nagle jest zonk - chyba trzeba cos tam poprzerabiać ale co to nikt nie wie
Kylon,do Ciebie głównie kieruje pytanie ale może jest ktoś inny biegły w temacie

[Rafi]

Moim zdaniem zmieni się sporo, mimo że miechy są z tyłu to LC120 prowadzi się pewniej na pneumatyce, lepiej też wybiera dziury (bardziej komfortowo). Co nie oznacza, że nie polecam ich wywalać. Ja nigdy w życiu nie wziąłbym auta na miechach, zresztą rodzicom celowo znalazłem 120-kę na spężynach. A jakoże nie jestem fanem kanapowców to moim zdaniem najlepszą kombinacją jest 120-ka na sprężynach ze sztywniejszymi amortyzatorami jak KONI i na asflat i w lekki teren.

[BigU]

myślałeś ze co cud się jakiś stanie, czy co !?

decyzja należy do Ciebie młotki są naostrzone i czekają

[consigliero]

Szczęściarz

[kylon]

Trzeba zrobić nowe mocowania sprężyn i zlikwidować prowadzenia miechów. Warto przed spawaniem wszystko dobrze wymierzyć bo sprężyny od J120 wcale nie pasują ot tak w to miejsce. Z reszta jak ktoś to robi z głową to na centymetrach się zna i nie będzie potem ucinał sprężyn . Ja powiem szczerze że jestem i tak pod wrażeniem tych miechów. W aucie z podwójnym zbiornikiem, namiotem dachowym, Kaymarem z tyłu z dwoma zapasowymi kołami robiły już kolejny wyjazd. Najpierw dwie Tunezje, a teraz Maroko. W sumie zastanawiamy sie nad wymiana tylko ze względów ewentualnym naprawa w tzw dupie. Sprężynę wymienić łatwo zaś miech można sobie chyba zrobic z owcy.

[duch]

Kylon,jedyny i główny powód na dziśiaj to tylko to że auto stoi krzywo,jest przechylone na lewa strone.Nikt nie potrafi wypoziomować moją fure.Robiłem kalibracje na kompie i regulowałem na tych dźwigienkach przy osi i nic sie nie zmienia

[duch]

Hmmmmm,po operacji zamiany dźwigienek przy tylnej osi auto sie wyrównało Trwalo to co prawda pare kilometrów jazdy ( na samym początku zero reakcji )

[GDLC120]

Witam,
mam następujący problem z poduszkami. Po dłuższym odstaniu auta, tył przechyla się na lewo.
Prawa poducha była niedawno wymieniana (chyba w ASO) na nową z racji poważnego uszkodzenia w terenie, natomiast lewa została od nowości (czyli jakieś 6 lat).
Chciałbym się dowiedzieć czy z racji tego, że w trakcie jazdy wszystko jest powiedzmy ok (tj utrzymuje w miare równo bude ale wydaje mi się, że odrobinę ucieka tył na dołach) to czy powinienem wymienić poduszkę czy wystarczy kalibracja ?

Dzięki za odpowiedź.