Banalny problem czyli kubek

Moderator: luk4s7

kapec
Posty: 66
Rejestracja: 21 cze 2012, 15:45
Auto: LC 120 2004
Kontakt:

Banalny problem czyli kubek

Post autor: kapec »

Szlag mnie trafia, że w aucie klasy premium nikt nie pomyślał o kubku a w zasadzie o tym gdzie go ulokować, żeby się kawa nie wylewała.
Macie na to jakieś pomysły? Można kupić ten pierdolnik w dziurę koło podłokietnika, ale czy ja wiem, czy to zdaje egzamin? Widziałem tez na aliexpresie takie podłużne kuwety montowane na tunelu, ale raz że wygląda to siermiężnie a dwa że kosztuje od cholery (400zł).

stachu_l
Posty: 416
Rejestracja: 08 sie 2017, 15:54
Auto: KDJ120 AT
Kontakt:

Re: Banalny problem czyli kubek

Post autor: stachu_l »

kapec pisze:
01 sie 2022, 14:33
Można kupić ten pierdolnik w dziurę koło podłokietnika, ale czy ja wiem, czy to zdaje egzamin?
Nie wiem jaka masz wersje ale w Sol Navi mam taki podzielnik tej przestrzeni przed podłokietnikiem i jak nie nawrzucam tam przydasiów to wchodzą dwa kubki z kawą od Mac'a. Chyba , że ta przegródka to inicjatywa poprzedniego właściciela. Przy okazji w tylnej kanapie jak jadą tylko dwie osoby to można rozłożyć podłokietnik i z niego wysuwa się taka tacka z otworami na następne dwa kubki. Może trzeba jeździć jako pasażer :-).
Może inne wersje tak nie miały - nie sprawdzałem.

RaKu69
Posty: 17
Rejestracja: 14 sty 2021, 09:26

Re: Banalny problem czyli kubek

Post autor: RaKu69 »

stachu_l pisze:
01 sie 2022, 16:09
kapec pisze:
01 sie 2022, 14:33
Można kupić ten pierdolnik w dziurę koło podłokietnika, ale czy ja wiem, czy to zdaje egzamin?
Nie wiem jaka masz wersje ale w Sol Navi mam taki podzielnik tej przestrzeni przed podłokietnikiem i jak nie nawrzucam tam przydasiów to wchodzą dwa kubki z kawą od Mac'a. Chyba , że ta przegródka to inicjatywa poprzedniego właściciela. Przy okazji w tylnej kanapie jak jadą tylko dwie osoby to można rozłożyć podłokietnik i z niego wysuwa się taka tacka z otworami na następne dwa kubki. Może trzeba jeździć jako pasażer :-).
Może inne wersje tak nie miały - nie sprawdzałem.
U mnie jest taki sam zestaw jak opisujesz: przód ma regulowaną przegródkę na dwa kubki (rozsuwając przegródkę, można dostosować pod średnicę kubka) a tył ma w podłokietniku otwory na dwa kubki.

kapec
Posty: 66
Rejestracja: 21 cze 2012, 15:45
Auto: LC 120 2004
Kontakt:

Re: Banalny problem czyli kubek

Post autor: kapec »

Z tyłu to wiem, że w podłokietniku są uchwyty, ale to mało praktyczne jak się prowadzi auto. Oczywiście można wozić lokaja, który będzie ten kubek podawał na życzenie :)
Tego podzielnika przedniego nie mam, zamówiłem z aliexpresa. Powinien dać radę.

Awatar użytkownika
sebastian44
Posty: 2141
Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
Kontakt:

Re: Banalny problem czyli kubek

Post autor: sebastian44 »

Akurat ten uchwyt w podłokietniku mi sie sprawdza, w J9 było to jakos gorzej rozwiązane a tu fajnie sie mieszczą kubki

Awatar użytkownika
Mirekk
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 12 wrz 2017, 21:46
Auto: KZJ95, A6 Allroad
Kontakt:

Re: Banalny problem czyli kubek

Post autor: Mirekk »

W Mercedesie s65 AMG jakim jeździłem jakiś czas też nie było. Ale dobrze w miejsce popielniczki wpasowywała się wytłaczanka z Makdonalda. Wyglądało to jak obora, ale działało.

ODPOWIEDZ