Amortyzatory w J12

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Amortyzatory w J12

Post autor: kylon »

https://youtu.be/aeqYIt1x7Jw

Dotyczy to każdego znanego producenta.

pmcomp
Posty: 463
Rejestracja: 07 lip 2020, 21:06
Auto: LC120

Re: Amortyzatory w J12

Post autor: pmcomp »

Wiem, zgadzam się. KYB nawet może nie wiedzieć albo nie chce wiedzieć, że jego brand na tym widnieje. A one nawet koło KYB nie leżały :mrgreen: .

Taki mamy świat.

Pozdro

PS. no cóż ... mam, założę. Hamulce na tył to ATE, a na przód pójdą DBA T2 albo T3, to się obaczy. Bardziej się boję zacisków czyli tłoczków niż tarcz i klocków :shock: .

DBA T3 mam na sportowym BMW i jest zajebiście, a i tak taniej niż OEM. NA szczęście do LC są dostępne od ręki. Do Audi czekanie 4 miesiące :? .

Pozdro

Awatar użytkownika
021CLT
Posty: 205
Rejestracja: 15 cze 2012, 21:34
Auto: Toyota LC120
Kontakt:

Re: Amortyzatory w J12

Post autor: 021CLT »

Od jakiegoś czasu odnoszę subiektywne wrażenie, że to forum moderowane jest pod określonych ludzi, instytucje,firmy....

Ps.
Gdzie podział się dział kupię-sprzedam? Gdzie jest dział kupiłem oryginał lub zamiennik za 1/4 ceny?
Popieram jak najbardziej ludzi którzy szukają, myszkują, nie boją się kupić części z Australii czy Arabii połowę taniej płacąc cło i podatek.
Mam nadzieję, amorki pochodzą choć osobiście szukałbym oem Toyoty jak najtaniej, kompresor chińczyk odradzam stanowczo!

pmcomp
Posty: 463
Rejestracja: 07 lip 2020, 21:06
Auto: LC120

Re: Amortyzatory w J12

Post autor: pmcomp »

021CLT pisze:
01 sie 2020, 19:27
kompresor chińczyk odradzam stanowczo!
Do tylnego zawieszenia w LC120? Jeśli tak to dzięki za informację. Ja tez nie lubie uogólniania ale z doświadczenia wiem z innych samochodów, że porażkami to się rzadko kto dzieli.

Taki słaby? BTW i tak pewnie lepszy niż oryginał złom :D :D :D .

Pozdro

PS. sam prowadziłem portal i forum w tematyce audio/video przez ponad 10 lat i wiem jak i co się odbywa. Dla właścicieli portali liczy się kasa, która zazwyczaj wynika z ruchu albo z ... . Nie narzekałem choć nigdy cenzury nie było. Żyliśmy z czego innego.

:D

No cóż ... życie, taki mamy świat. Dlatego pytam, drążę, robię sobie i wrogów i cichych przyjaciół ... he, he, he. Za jakość jestem w stanie zapłacić ale generalnie nie lubię ... przepłacać. Gdzie w dzisiejszych czasach metka czy brand nie są odzwierciedleniem i pochodzenia i jako≤ści.
Chyba, że ktoś cierpi na nadmiar dzindziorów.

@kylon'a ... cenię bo ... celuje w inny rodzaj klientów. Stać ich za płacenie za święty spokój. inna grupa docelowa ... super. Pełen szacun. Ja tez wolę zarobić 100 w 10 jednostek czasy niż 10 w 100 jednostek czasu. A za wiedzę i doświadczenie ... trzeba płacić.
. Albo ... pytać na forach i wymieniać się ... swoimi cennymi doświadczeniami ... i pozytywnymi i negatywnymi. BTW ile ja mam jednych i drugich nt. MAzda MX-5 :mrgreen: .
Nie narzekaj, bo tu nikt na razie nie cenzurował czy nie wycinał moich postów ... co się w naszym zaścianku często zdarza.

Ja odnoszę na tym forum inne wrażenie ... od pewnego roku nie ma zapytań technicznych o pewne aspekty. Kiedyś userzy wymieniali się wiedzą, a teraz siedzą cicho. Dlatego drążę tematy które mnie interesują i pytam. Pytam i pytam i ... wreszcie co poniektórzy się odzywają.
A od pewnego roku w pewnych tematach ... cisza jak pośmiejcie organisty :lol: :lol: :lol: .

Pozdro

Awatar użytkownika
021CLT
Posty: 205
Rejestracja: 15 cze 2012, 21:34
Auto: Toyota LC120
Kontakt:

Re: Amortyzatory w J12

Post autor: 021CLT »

Jeśli wejdzie cenzura i wycinane postów to niech się bawią sami... Na razie tylko lekki przekaz podprogowy, zobaczymy co dalej, choć jak to mówią " uderz w stół a nożyce się odezwą
Ja nie narzekam, mam wiele radości z każdego dnia.

Rarak
Posty: 27
Rejestracja: 17 sty 2020, 20:50

Re: Amortyzatory w J12

Post autor: Rarak »

Wlasnie wymienialem amory i sprezyny w 120 tce to dorzuce 3 grosze.
Jako ze 3 lata mialem w rendżu amory ironmena na ktorych 2 razy kawalek Afryki zjechalem (Maroko, Sahara Zachodnia, Mauretania i pod Senegal) to postanowilem i tu zalozyc.

Wiem, ze to nie OME, ale spokojnie daja rade i cena jest zdecydowanie przystepna. Tamte dostaly mocno w kosc i zrobily ok 50 tys km. Zachowanie bez zarzutu.
Ja gazowe lubie, fajnie sie na nich jezdzi, lubie ich " reaktywnosc", zwlaszcza ze 11 miesiecy w roku po miescie.

WojtekP
Posty: 3
Rejestracja: 02 cze 2020, 15:03

Re: Amortyzatory w J12

Post autor: WojtekP »

Witam,
I jak te amorki?
Bo muszę kupić
Pozdrawiam

pmcomp
Posty: 463
Rejestracja: 07 lip 2020, 21:06
Auto: LC120

Re: Amortyzatory w J12

Post autor: pmcomp »

Pytasz o te chińskie?
Na razie zrobiłem na nich ok. 10 tys km i ... ciagle działają :D . W tym wyprawa do Norwegii gdzie mnóstwo gór i zakrętów, Danii gdzie mnóstwo piachu i w Karkonosze gdzie dużo górskich szutrów i ściernisk :mrgreen: .

Na tyle wisi zabudowa czyli dwie wypchane na maxa szuflady i tył był dość mocno dociążony.

Pozdro

Awatar użytkownika
Man With Camera
Posty: 125
Rejestracja: 12 cze 2020, 21:55
Auto: KDJ120
Kontakt:

Re: Amortyzatory w J12

Post autor: Man With Camera »

pmcomp pisze:
30 wrz 2020, 16:29
Pytasz o te chińskie? Na razie zrobiłem na nich ok. 10 tys km i ... ciagle działają...
A jak to wygląda z perspektywy rocznego już używania? Ile przez ten rok przejechałeś na tych amorach? Czy wszystko w nich działa jak należy (regulacja twardości)? Kupiłbyś jeszcze raz chińskie zamienniki na AliEx, czy tak jak luk4s7 - popędziłbyś dziś do ASO Toyoty (przynajmniej po same części)?

Jestem właśnie przed wymianą całego zawieszenia pneumatycznego, ale celuję raczej w oryginały (które po ocleniu i ovatowaniu są konkurencyjne cenowo wobec ASO czy innych dostawców w PL) z https://www.amayama.com/en, choć nie podjąłem jeszcze ostatecznej decyzji odnośnie źródła zakupu i bardzo mnie zaciekawił twój wątek.

Trochę dziwne, że nikt tutaj nie odpowiedział na twoje pytania odnośnie części z Allegro - zwłaszcza o tę ofertę człowieka z Litwy, bo on ma obecnie najniższą cenę w PL na amortyzatory Kayaby (czyli pierwszy montaż) - pytanie czy to rzeczywiście jest Kayaba? Jak rozpoznać czy amortyzatory, które Ty kupiłeś, to Kayaba? Ceny Litwina są na tyle atrakcyjne, że dałbym sobie rękę uciąć, że ktoś na forum musiał coś już u niego kupować, ale nikt się nie odezwał. Ja kupiłem od Litwina spryskiwacze przed miesiącem - cena to połowa tego co w ASO oraz znacznie mniej niż na amayama.com. Spryskiwacz wygląda bardzo legitnie, zrobiony jest z solidnego tworzywa, które w niczym nie różni się od uszkodzonego oryginału. Kylon czy Litwin też muszą przecież skądś te części ściągać i jeszcze na nich zarabiać. Oczywiście nie oczekuję tutaj, że któryś z nich zdradzi nam swój sekret wiarygodnego dostawcy oryginalnych części, bo z tego żyją, ale to nie jest takie trudne poszperać trochę w sieci, znaleźć samodzielnie sklep w Emiratach i po paru zakupach przekonać się samemu, czy źródło jest wiarygodne.

Podsumowując - napisz proszę, czy miałeś okazję porównać swoje amortyzatory do auta z oryginałami i jak one się sprawdzają po roku użytkowania?

.

pmcomp
Posty: 463
Rejestracja: 07 lip 2020, 21:06
Auto: LC120

Re: Amortyzatory w J12

Post autor: pmcomp »

Przez ten rok zrobiłem ok. 10.000 km. Także w ciężkim terenie w górach w Rumunii.
Kupiłbym je raz jeszcze.

Nie mam porównania do oryginałów.

Podaj link do tego Liwina.

A nie myślałeś o zawieszeniu liftowanym Dobinsona? W Warszawie podobno koszt z montażem to ok. 6800 zł. I zawiera wymiane obudowy mostu.

Awatar użytkownika
Man With Camera
Posty: 125
Rejestracja: 12 cze 2020, 21:55
Auto: KDJ120
Kontakt:

Re: Amortyzatory w J12

Post autor: Man With Camera »

Tu jest Kayaba od Litwina:

https://allegro.pl/oferta/tylny-amortyz ... 8102642465

Oferta spełnia prawie wszystkie kryteria, na które przy zakupie zwraca uwagę kylon - czas poświęcony na załatwienie tematu to parę dni (spryskiwacz dotarł do mnie w 4 dni), opcja gwarancji to konsumenckie przepisy unijne, które są dosyć mocne a jakość - to jest kwestia testu. Na razie się waham, czy brać od Litwina czy ciągnąć z Emiratów. Litwin ma w swojej ofercie na allegro najbardziej chodliwe części, a ceny najniższe w polskojęzycznym internecie.

Razem z moją partnerką zdecydowaliśmy, że odbudujemy pierwotny stan zawieszenia - łącznie z wymianą wszystkich śrub - bo to gwarantuje komfort podróżowania, więc na razie mnie Dobinson nie interesuje, a jak mnie kiedyś najdzie potrzeba ostrzejszej jazdy terenowej, to założę sprężyny razem z zestawem adapterów - tak, by można było wrócić do zawieszenia pneumatycznego.

.

grygtomasz
Posty: 10
Rejestracja: 28 cze 2021, 13:31
Auto: LC120

Re: Amortyzatory w J12

Post autor: grygtomasz »

pmcomp - napisz proszę, jak sytuacja wygląda "na dzisiaj"
Ile masz przejechane?
Czy amory szczelne?
jak wypadły na badaniu okresowym - 70-80%?
Regulacja działa?

ODPOWIEDZ