Prośba o poradę Ciężko chodzi sprzegło

Moderator: luk4s7

felmen
Posty: 26
Rejestracja: 16 wrz 2010, 19:40
Auto: Land Cruiser 120
Kontakt:

Prośba o poradę Ciężko chodzi sprzegło

Post autor: felmen »

Witam Panowie mam problem z moim J12 a mianowicie ciężko nawet bardzo ciężko chodzi mi sprzęgło no masakra jakaś aż mnie od tego noga boli i nie umie mi nikt z tą usterka pomóc. Chciałbym też zaznaczyć że już wszystko wymieniłem na nowe a mianowicie najpierw myślałem że to sprzęgło padło i kupiłem nowy zestaw Aisin - wymiana nic nie pomogła żadnej różnicy , następnie pompę sprzęgła tą w pedale co jest do tego za jednym zamachem wysprzęglik, nowy płyn do sprzęgła i odpowietrzenie wszystkiego a na końcu dalej to samo co było na początku przed tymi kosztownymi wymianami. Lc j12 rocznik 2003 przebieg 370 tyś chodzi idealnie tylko to sprzęgło . Może ktoś już z was miał coś podobnego w swoim J12

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Prośba o poradę Ciężko chodzi sprzegło

Post autor: Rokfor32 »

Istotne jest przełożenie hydrauliczne - czyli proporcja średnicy pompy do średnicy siłownika.

I pompy, i siłowniki, są produkowane w gradacji calowej, co 1/16". w oryginałach oznaczenie średnicy jest widoczne na korpusie pompy/siłownika.

Sprawdź co masz, i trzeba te elementy dobrać poprawnie.

No - chyba że zamiast płynu hamulcowego masz tam nalany olej przekładniowy - to wtedy tez będzie chodziło ciężko :wink:

Poza tym - "ciężko" to subiektywna ocena. Generalnie w LC sprzęgło pracuje z użyciem sporo większej siły, niż w osobówkach.

felmen
Posty: 26
Rejestracja: 16 wrz 2010, 19:40
Auto: Land Cruiser 120
Kontakt:

Re: Prośba o poradę Ciężko chodzi sprzegło

Post autor: felmen »

Witam moim Land Cruiserem zrobiłem już przeszło 200 tyś km i wiem jak sprzęgło pracowało wcześniej a jak teraz . Nie zgodzę się z tym że w LC J12 sprzęgło pracuje ciężej niż w osobówkach to bzdura totalna. Do pompy sprzęgła jest wlany płyn taki jak ma być a części które zakupiłem były dobrane po num vin. i nie słyszałem jeszcze żeby do danego modelu auta występowały pompy o różnej średnicy

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Prośba o poradę Ciężko chodzi sprzegło

Post autor: Rokfor32 »

Do danego modelu i po numerach OEM - zwykle nie. Ale jeżeli kupujesz w zamiennikach - to już jak najbardziej możliwe, bo jest spory burdel w oznaczeniach (również w krosowaniu po VIN). A tak się jakoś składa, ze sporo gratów do toyot jest współzamiennych między modelami - a przynajmniej na mocowania pasują :wink:

Prawidłowo poskładany układ, na właściwych częściach - ma po prostu działać jak trzeba. Nie ma tam żadnej filozofii.

A tak przykładowo, to do sprzęgła 1KD-FTE/2KD-FTE są przewidziane przynajmniej cztery rodzaje łożysk oporowych, i jakieś kilkanaście typów docisków sprzęgłowych. J12 ma akurat niepasujący do niczego innego docisk (jest większy, na tarczę 275mm, i jest do niego większe koło zamachowe, a nawet inny dzwon skrzyni, niż dla pozostałych modeli - mowa o pieciobiegowej skrzyni), a łożysko oporowe, Aisin, różni się od modeli Kdj90 nawet nie cyferką - a ich kolejnością: BT-113 i BT-131 :wink:

Pompy i siłowniki występują w toyotach zwykle w średnichach 7/8" , 13/16" i 3/4" - ale zdarzają się tez 15/16 i 1" - rzadko, ale jednak. W mierze metrycznej te najczęściej występujące to 22,2mm, 20,6mm i 19,05mm . Wydaje się to niedużo - ale różnica w powierzchni to około 30% (miedzy 19,05 i 22,2). Jak to odwrócisz - to masz różnicę w sile na pedale około 60%.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Prośba o poradę Ciężko chodzi sprzegło

Post autor: Rokfor32 »

Może też być prozaiczna przyczyna, czyli rozwarstwiony wężyk gumowy.

Więcej tam nic nie ma, więc jak nie działa - to znaczy że coś jest źle poskładane - i trza podjechać do kogoś, kto wie co tam ma być.

felmen
Posty: 26
Rejestracja: 16 wrz 2010, 19:40
Auto: Land Cruiser 120
Kontakt:

Re: Prośba o poradę Ciężko chodzi sprzegło

Post autor: felmen »

Sprzęgło było dwa razy zmieniane przez dwa różne dobre warsztaty za każdym razem efekt ten sam pedał hamulca pracuje lżej niż pedał sprzęgła wkurza mnie to że tak jak napisałeś tam nie ma żądnej filozofii z tym sprzęgłem a jednak u mnie jest .Spróbuje luknąć te wężyki może tak jak mówisz wężyk jest z parciały i średnica w środku jest mniejsza. Każda nawet najmniejsza sugestia jest dla mnie dobra bo wszystko co było grubego przy tym sprzęgle wymieniłem.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Prośba o poradę Ciężko chodzi sprzegło

Post autor: Rokfor32 »

Dobry warsztat to w tym przypadku taki - który specjalizuje się w toyotach terenowych.

Nie ma żadnej filozofii, żeby zamontować set zakupiony w aso po vin. Ale na zamiennikach zdarzają się już konkretne wtopy, i trzeba wiedzieć jak ma dany detal wyglądać - a tego nie będzie wiedział ktoś, kto zwykle robi inne marki, i raz na 5 lat toyotę.

Przykładowo, wszystkie katalogi aftermarketowe podają niewłaściwy docisk sprzęgłowy do KZJ90 z ostatniego roku produkcji - czyli model '99. Da się założyć na koło zamachowe - ale nie będzie działał poprawnie. Ale żeby to wyłapać - trzeba wiedzieć jak ma wyglądać prawidłowy element - bo numerki krosowane po vin się zgadzają.

Po prostu wszystkie katalogi aftermarketowe bazują na tej samej bazie danych - i jeżeli raz się pojawi wtopa - to jest ciągle powielana. W aucie którego nie masz od nowości może siedzieć cokolwiek - na przykład inne koło zamachowe, bo mogło być w między czasie wymienione na inną używkę, jak oryginalne padło. Kompatybilność części w toyocie jest na tyle duża - że tak się bez problemu da zrobić - ale wtedy już dokładnie trzeba wiedzieć, co jest zapodane, i od czego mają pasować części przy serwisowaniu.

Awatar użytkownika
space
Posty: 32
Rejestracja: 05 wrz 2018, 22:43
Auto: KDJ120L

Re: Prośba o poradę Ciężko chodzi sprzegło

Post autor: space »

Mam podobny problem w mojej J12, rocznik 2008.
Tak jak felmen wymieniłem wszystkie grubsze części w "wyprawa 4x4", ale sprzęgło nadal wymaga "ciężkiego kopyta", co potwierdzają również inni użytkownicy LC120.
Dodatkowo u mnie pojawiły się opiłki w skrzyni biegów (6-cio biegowy manual w diesel'u), pochodzące prawdopodobnie z aluminiowego dzwonu.
W moim przypadku diagnoza brzmi: skrzynia do wymiany.
Poległem już na szukaniu przyczyny, rozglądam się raczej za jakimś handlarzem, który ściąga "angliki" na części, jeśli ktoś zna, prośba o info na priv.

felmen
Posty: 26
Rejestracja: 16 wrz 2010, 19:40
Auto: Land Cruiser 120
Kontakt:

Re: Prośba o poradę Ciężko chodzi sprzegło

Post autor: felmen »

Witaj Space z tą skrzynia i wymianą to bym się na twoim miejscu wstrzymał do samego końca jeśli skrzynia nie wyje, jeśli nie huczy jeśli biegi nie wyskakują to wymień olej w skrzyni na nowy i miej głęboko w D opiłki .Skrzynie zawsze możesz wymienić. Ale nie wiem co ci powiedzieć na temat tego ciężko działającego sprzęgła bo skrzynia biegów nie ma z tym nić wspólnego. Normalnie nie mam pomysłu na te ciężko działające sprzęgło.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Prośba o poradę Ciężko chodzi sprzegło

Post autor: Rokfor32 »

Przy pięciobiegowej obstawiam łożysko - błędnie dobrane. Wtedy, przy docisku J12, jest opcja zakleszczania sie tegoż - ale to musiał bym foty powklejać, żeby zobrazować problem.

Może też być - i to dotyczy również wersji sześciobiegowych - że aftermarket (również Aisin) to jednak nieco inne dociski, z inaczej ustawioną dźwignią sprężyny centralnej. Tego nie widać na oko - wychodzi dopiero jak się dokładnie pomierzy, przy czym trzeba wiedzieć co mierzyć, i mieć dla porównania genuinu.

W sześciobiegowej nie ma za bardzo czego dobrać źle - tam przychodzi docisk z łożyskiem ciągniętym, a takie rozwiązanie nie występowało w starszych modelach.

felmen
Posty: 26
Rejestracja: 16 wrz 2010, 19:40
Auto: Land Cruiser 120
Kontakt:

Re: Prośba o poradę Ciężko chodzi sprzegło

Post autor: felmen »

Jak kupowałem moje sprzęgło kompletne Aisin to było najtańsze sprzęgło dostępne w sklepach z częściami kupując je nie sugerowałem się ceną tylko tym że na forum piszą niektórzy że Aisin na pierwszy montaż w Toyotach było montowane. Kolega z warsztatu który je sprowadzał i montował wziął do porównania też sprzęgło kompletne do J12 nowe firmy Luk droższe chyba o 500 zł czyli o 30% i co w środku zamiast sprzęgła LUK BYŁ Aisi te same num itd. tylko drożej .

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Prośba o poradę Ciężko chodzi sprzegło

Post autor: kylon »

Powiem tak. Rokfor lubi teoretyzować i wymyślać problemy tam gdzie ich nie ma.
Czy mogę się kiedyś przejechać tym autem?

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Prośba o poradę Ciężko chodzi sprzegło

Post autor: Rokfor32 »

To nie ja się upieram - że chodzi ciężej niż powinno :wink: Ale jeżeli faktycznie - to podałem, co może być przyczyną.

I - oczywiście że to teoretyzowanie - jak bym to auto miał w łapkach - to bym nie wymyślał, co tam mogło zostać wsadzone - ino posprawdzał czy wszystko jest tam takie, jak być powinno. :wink:

Bo taka sytuacja się właściwie nie zdarza. Temat ze skorygowaniem siły na pedale sprzęgła miałem jedynie dwa razy w karierze, i oba przypadki to było customowe składanie gratów, niekoniecznie do tego przewidzianych: pierwszy taki temat to Pawłowa J4, gdzie przez chwilę był zapodany spiek, wraz z dedykowanym do niego dwusprężynowym dociskiem - w tym projekcie finalnie wylądowało sprzęgło organiczne, ale do spieku było zamontowane wspomaganie sprzęgła, i tak już zostało. Teraz chodzi faktycznie jak w osobowce :wink: . Drugi taki temat to zapodanie silnika wraz ze skrzynią toyoty do budy frotki - opel ma inna proporcję dźwigni na pedale sprzęgła, i na oryginalnym siłowniku toyoty pedał chodził bardzo ciężko, z bardzo małym skokiem (znaczy sie do wysprzęglenia trzeba było może 1/3 skoku pedału, reszta była skokiem "na pusto"). Temat rozwiązało zapodanie znacznie większego siłownika (50% większego) - było to też znacznie łatwiejsze, niż przerabianie posadowienia pompy, żeby zmienić dźwignię na pedale.

felmen
Posty: 26
Rejestracja: 16 wrz 2010, 19:40
Auto: Land Cruiser 120
Kontakt:

Re: Prośba o poradę Ciężko chodzi sprzegło

Post autor: felmen »

kylon pisze:Powiem tak. Rokfor lubi teoretyzować i wymyślać problemy tam gdzie ich nie ma.
Czy mogę się kiedyś przejechać tym autem?
Witaj Kylon oczywiście że tak przy pierwszej lepszej okazji sam ocenisz co i jak z moim sprzęgłem ja już się poddałem no może nie do końca bo kupiłbym następny zestaw i innej firmy no ale nie mam gwarancji że to coś zmieni

Awatar użytkownika
space
Posty: 32
Rejestracja: 05 wrz 2018, 22:43
Auto: KDJ120L

Re: Prośba o poradę Ciężko chodzi sprzegło

Post autor: space »

Czasem warto przejrzeć swoje stare posty na 4room i spojrzeć na pewne sprawy raz jeszcze.
Dzisiaj powiem tak: jeżdżąc swoim LC przez prawie 2 lata praktycznie codziennie, już tak się do tego ciężko pracującego sprzęgła przyzwyczaiłem, że raczej już nic z tym nie będę robił, nawet gdyby pojawiła się taka możliwość ;)

ODPOWIEDZ