Problem z zapiekajacymi tłoczkami w 120

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Man With Camera
Posty: 125
Rejestracja: 12 cze 2020, 21:55
Auto: KDJ120
Kontakt:

Re: Problem z zapiekajacymi tłoczkami w 120

Post autor: Man With Camera »

luk4s7 pisze:
16 kwie 2021, 22:26
A nie lepiej wymienić na zaciski ze 150’tki i problem z głowy?
Ha! Luk4s7 - czytasz w moich myślach :D właśnie kupiłem zaciski ze 150 (prawie nowe, z kompletem szimsów i oryginalnymi klockami Toyoty - ledwo liźniętymi) I właśnie miałem pytać na forum jak ci, którzy zrobili już takiego swapa, poradzili sobie z większymi otworami w korpusie zacisku na śruby mocujące, które są o rozmiar większe (m14 zamiast m12)?

Przychodzą mi do głowy dwa rozwiązania - jedno tanie i szybkie ale trochę druciarskie:
- redukcja zrobiona z rurki stalowej 14x1 (już ją zamówiłem :mrgreen: ), wciśnięta w otwór na śrubę mocującą zacisk
Albo drogie i czasochłonne wziąwszy pod uwagę konieczność demontażu i montażu zwrotnic:
- kupno używanych zwrotnic od 150 i ich transplantacja do mojej 120 (tu nie jestem pewien, czy taka zwrotnica będzie w ogóle pasować do 120? oraz - czy to się w sumie będzie opłacać?)

Może jest jeszcze jakiś inny, lepszy sposób? Które rozwiązanie już ktoś sprawdził i poleca?

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Problem z zapiekajacymi tłoczkami w 120

Post autor: rolkos »

Od 2 lat jeżdżę na zaciskach od 150 nic nie zwężałem założyłem jak jest, bez tulejek. Działa nic się nie dzieje.
Jak coś to mam 2 zwrotnice od 150 ;).

ODPOWIEDZ