To chyba najlepsza rada, jutro w Wawie zapytam.Transporter pisze:Napisz do innego ASO Toyoty. Jeśli olewają Cię na wstępie, to Ty olej ich
Akcja serwisowa J12 i J15
Moderator: luk4s7
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 18 paź 2010, 22:42
- Auto: Toyota LC12, 2005 rok, 3,0 D4D
- Kontakt:
Re: Akcja serwisowa J12 i J15
Re: Akcja serwisowa J12 i J15
Zadzwoń tam i poproś kierownika serwisu żeby ci podał kto jest odpowiedzialny za korespondencję meilową z klientami i udupić bo nie można pozwolić się olewać.Za coś takiego poleciała z pracy paniusia z serwisu vw 3 razy pisałem i nie zdzierżyłem w końcu powinno być wiadomo kto za co kase bierze (nie mam na myśli polityków )bartsiedlce pisze:Już dwa razy pytałem mailowo, czy moje autko podlega akcji serwisowej, odpowiedzi nie doczekałem się. Co z tym fantem zrobić?
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 31 sty 2012, 17:33
- Auto: J120
- Kontakt:
Re: Akcja serwisowa J12 i J15
Tak jak koledzy pisza jesli jedno aso nie wspolpracuje sproboj do innego moze trafiles na jakiegos pracownika ktorego boli ze masz lcgórol pisze:Zadzwoń tam i poproś kierownika serwisu żeby ci podał kto jest odpowiedzialny za korespondencję meilową z klientami i udupić bo nie można pozwolić się olewać.Za coś takiego poleciała z pracy paniusia z serwisu vw 3 razy pisałem i nie zdzierżyłem w końcu powinno być wiadomo kto za co kase bierze (nie mam na myśli polityków )bartsiedlce pisze:Już dwa razy pytałem mailowo, czy moje autko podlega akcji serwisowej, odpowiedzi nie doczekałem się. Co z tym fantem zrobić?
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 18 paź 2010, 22:42
- Auto: Toyota LC12, 2005 rok, 3,0 D4D
- Kontakt:
Re: Akcja serwisowa J12 i J15
Zgodnie z Waszymi sugestiami, zadzwoniłem, poprosiłem kierownika, grzecznie wypytałem, a potem opieprzyłem. Po godzinie dostałem maila od Pana Kierownika, że przeprasza i wyciągnie konsekwencje.
A Toyka jest wolna od wad, też miłe.
A Toyka jest wolna od wad, też miłe.
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 31 sty 2012, 17:33
- Auto: J120
- Kontakt:
Re: Akcja serwisowa J12 i J15
A jeszcze pytanie czy u was jak przeprowadzali akcje serwisowa to czyscili smoka ? czy tylko wymienialy uszczelki pod wtryskami bo w sumie nie jest jasno napisane w tym pisme z toyoty czy maja wyczyscic czy nie skoro moze dojsc do zablokowania to powinni wyczyscic ale znowu tam pisze ze zamierzaja wymienic uszczelki nie piszczac o czyszczeniu wiec jak to w koncu jest ?
Re: Akcja serwisowa J12 i J15
U mnie czyscili smoka, wymienili podkładki i wymienili olej na HGW (opisany, że niby toyota).
Re: Akcja serwisowa J12 i J15
U mnie wymienili podkladki i olej, a smoka zostawili bez ruszania, bo stwierdzili, ze podkladki byly w bdb stanie, wiec smoka nie ma co ruszac. Taka dostalem informacje.
Re: Akcja serwisowa J12 i J15
No właśnie i gdyby nie taki wątek to nawet by człek nie wiedział.Jestem 1 właścicielem od 2004 roku.Nikt z Aso mnie o niczym nie informował a jak się okaźe jednak że zalicza się moja toyka do wymiany wtrysków to co już teraz dupa blada.A nieraz silnik pracuje nierówno ale jakoś się tym nie przejmuję.Przebieg 265 tys i narazie problemów żasnyxh.Ale szanse chyba na wymianę wtrysków w gratisie żadne...
Re: Akcja serwisowa J12 i J15
Przedzwoń do AVESu w Zduńskiej Woli. Oni tam maja ludzką twarz. Pogadaj, może sie na jakiś gratis załapiesz. Podasz im VIN i Ci powiedzą czy cos sie należy czy nie
Re: Akcja serwisowa J12 i J15
Na szybko można sprawdzić akcje serwisowe tutaj:
https://www.toyota.pl/service-and-acces ... isowe.json" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie wiem czy tam są wszystkie akcje serwisowe.
Dzisiaj dowiedziałem się o przypadku gdzie akcja serwisowa nadal obowiązywała do J90 (2002 rok), samochód sprowadzony, a i tak zrobili.
https://www.toyota.pl/service-and-acces ... isowe.json" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie wiem czy tam są wszystkie akcje serwisowe.
Dzisiaj dowiedziałem się o przypadku gdzie akcja serwisowa nadal obowiązywała do J90 (2002 rok), samochód sprowadzony, a i tak zrobili.
Re: Akcja serwisowa J12 i J15
p_ozim, ktos na poczatku watku wspomnial, ze akcja nie dotyczy wersji 163 konnej, czyli 2003 i 2004 rocznik.
Swoja droga, z tego co rozumiem, niesprawne wtryski w wersji 163 KM nie wypalaja dziury w tloku. Co oczywiscie nie znaczy, ze mozna to olac.
Swoja droga, z tego co rozumiem, niesprawne wtryski w wersji 163 KM nie wypalaja dziury w tloku. Co oczywiscie nie znaczy, ze mozna to olac.
Re: Akcja serwisowa J12 i J15
Z tego co się dowiedziałem to w wersji 163 KM wtryski raczej nie padały po 200tyś. tylko trochę dłużej jeździły. U mnie teraz mam 320tyś. i wygląda na to że jest OK, chociaż zastanawiam się czy nie wyjąć wtrysków i nie sprawdzić (oczywiście w serwisie wtryskowym).
Re: Akcja serwisowa J12 i J15
Gdybys sie zdecydowal, to koniecznie napisz o wynikach.rolkos pisze:Z tego co się dowiedziałem to w wersji 163 KM wtryski raczej nie padały po 200tyś. tylko trochę dłużej jeździły. U mnie teraz mam 320tyś. i wygląda na to że jest OK, chociaż zastanawiam się czy nie wyjąć wtrysków i nie sprawdzić (oczywiście w serwisie wtryskowym).
U mnie 280tys i brak jakichkolwiek objawow. Korekty prawidlowe, realne spalanie az za piekne/ niskie. Nie dymi, ale tez sie zastanawialem, czy nie sprawdzic po wymontowaniu.