Tunning J10

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
seburaj
Posty: 2541
Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
Kontakt:

Re: Tunning J10

Post autor: seburaj »

Jerzy23 pisze:
Wczoraj Pyrka podsunal mi swietny pomysl. Rokfor wsiadaj w samolot i przylatuj do Omanu. dach nad glowa i wyzywienie masz free. Ja ci dam wszytskie narzedzia jakie mam i zostawie ci ten samochod na tydzien, a ty mi zrobisz auto marzen :mrgreen:
a kto sponsoruje lot i urlop ? :mrgreen:
Adam pisze: znasz kogoś, kto to zrobił, właściciela albo warsztat, ludzie często o tym mówią ale nie spotkałem się na żywo z żadnym egzemplarzem
i tu jest problem
sam sie nad tym zastanawialem i omawialem z moim warsztatowcem rozwiązania (pojawia sie po drodze kilka trudności), ale sie nie zdecydowalem finalnie... :? problem byl w tym, ze w mojej J100 poprzedni wlasciciel wymienil przedni dyfer który sie zmielił - i miałem nówkę, grzech to było ruszać... ale jakby tak kupic J100 ze zdefektowanym przodem w dobrej kasie ?

Jerzy23
Posty: 843
Rejestracja: 29 sie 2009, 09:19
Auto: FZJ76

Re: Tunning J10

Post autor: Jerzy23 »

Seburaj lot i wize sam sobie kupisz. reszta masz zadarmo. grzebanie w moje FZJ100 tez :mrgreen:

jestem ciekaw jak mozna zmielic przedni dyfer w J100 :shock:

Awatar użytkownika
seburaj
Posty: 2541
Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
Kontakt:

Re: Tunning J10

Post autor: seburaj »

bardzo łatwo... wszystkie przednie dyfry eksplodują w j100 - najczęściej tak przy 300 kkm przebiegu 8)

Awatar użytkownika
seburaj
Posty: 2541
Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
Kontakt:

Re: Tunning J10

Post autor: seburaj »

eeech, ten brak edycji postów :|
Jerzy23 pisze:Seburaj lot i wize sam sobie kupisz
nie czuję się dostatecznie ZMOTYWOWANY :mrgreen:

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8420
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Tunning J10

Post autor: Rokfor32 »

Jurek - na kraje arabskie powinny być ori FZJ105 - tyle że chyba tylko z manualną skrzynią (z epc wychodzi, że automaty były na Australię). Może to by była faktycznie najłatwiejsza opcja ... :wink:

Ps. A piwo to tam mają, w tym pogańskim kraju? :mrgreen: Bo jak nie to bym wysechł na wiór ... :mrgreen:

Awatar użytkownika
seburaj
Posty: 2541
Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
Kontakt:

Re: Tunning J10

Post autor: seburaj »

małżonka moja przebywa obecnie w dubaju... pisała dzisiaj, ze jest 58 stopni :lol:
oraz, że ja bym tam się nie odnalazł, bo piwa kupic nie sposób - nie mówiąc już o twardym alko...

Jerzy23
Posty: 843
Rejestracja: 29 sie 2009, 09:19
Auto: FZJ76

Re: Tunning J10

Post autor: Jerzy23 »

seburaj pisze:bardzo łatwo... wszystkie przednie dyfry eksplodują w j100 - najczęściej tak przy 300 kkm przebiegu 8)

Bajki jakies. :mrgreen: Moja ma 340 tys i nic sie nie dzieje. Inne setki z lat 98-2000 maja juz ponad 400 tys i jakos nikt tych dyfrow nie wymienia... :D

Piwo jest w Omanie, nawet ciezsze alkohole. Niema z tym problemow, gorzej gdybyscie chcieli razem z seburajem robic to moje auto przed moim domem i przy okazji pic to piwo na ulicy :mrgreen:

W Dubaju teraz apogeum lata. U nas bedzie za jakis tydzien moze dwa. Dzis tylko 47 C ' :mrgreen:

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8420
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Tunning J10

Post autor: Rokfor32 »

Piaski oszczędzają ten mechanizm. Jak chcesz eksplodować przedni dyfer w J100 lub J8 - to blokujesz centralną różnicówkę, ustawiasz auto na przyczepnym podłożu, i dajesz silnego buta ze strzałem ze sprzęgła - na wstecznym :mrgreen:

Czyli klasyczne szarpanie liną do tyłu ... :wink:

Mechanizm niestety jest nieco mały do tego auta, i pracuje na granicy możliwości. Jak nowy - to się ładnie zazębia i rozkłada siły na ząbkach. Jak się pojawią luzy - ząbki zaczynają pracować punktowo zamiast liniowo, i przekładnia leci. A przekładnia zużywa się szybciej niż w J7, bo full time kręci nią stale.

Jerzy23
Posty: 843
Rejestracja: 29 sie 2009, 09:19
Auto: FZJ76

Re: Tunning J10

Post autor: Jerzy23 »

W sumie ciakawa sprawa, bo slyszalem wiele o J100 i sam moge wymienic kilka slabych punktow w tym aucie, ale akurat o problemach z dyferencjalami nigdy nic o uszy mi sie nie obilo.

W interiorze jezdzi wiele setek z poczatkow produkcji i to w dosc oplakanym stanie technicznym. Brudne, pogiete z wyciekami i strasznie meczone, ale jezdza mimo setek tysiecy kilometrow na liczniku. Moze w wersje arabskie wkladaja inny dyfer? Jesli on taki delikatny to jestem pewien, ze bedusy zalatwialy by te auta momentalnie. :wink:
Kiedys na Wahiba zawislem na malej diunie i omanczyk w Jeepie Wranglerze szarpal mnie na wstecznym. Jak juz wyjechalem to okazalo sie,z e Jeep nie moze ruszyc :mrgreen: . Zmielony dyfer i peknieta polos :mrgreen:

Awatar użytkownika
seburaj
Posty: 2541
Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
Kontakt:

Re: Tunning J10

Post autor: seburaj »

Jerzy23 pisze: Bajki jakies. :mrgreen: Moja ma 340 tys i nic sie nie dzieje. Inne setki z lat 98-2000 maja juz ponad 400 tys i jakos nikt tych dyfrow nie wymienia... :D
nie bajki, nie bajki...
najpewniej Rokfor ma racje - i piasek jest bardziej wyrozumiały dla nich wyrozumiały - ale J100 jezdzace u nas dziela sie na te, którym dyfry już eksplodowały i te, którym eksplodują pojutrze :mrgreen:

Awatar użytkownika
Addams
Klubowicz
Posty: 3856
Rejestracja: 19 lis 2009, 17:35
Auto: FJ40, BJ45
Kontakt:

Re: Tunning J10

Post autor: Addams »

Adam pisze:
seburaj pisze:i tu wracamy do jedynie słusznego pomysłu - czyli J100 na mostach od patrola :mrgreen:
znasz kogoś, kto to zrobił, właściciela albo warsztat, ludzie często o tym mówią ale nie spotkałem się na żywo z żadnym egzemplarzem
Znam J8 przerobione na cały dół od Y61- mosty, wahacze, także przekładnia kierownicza, drążki. Absolutny ideał na ciężkie wyprawy (specyficzne). Auto zrobione w Poznaniu, już zweryfikowane- warsztat Darbenmax. Tanio nie było :D

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18031
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Tunning J10

Post autor: kylon »

I jeszcze pozmieniajmy silniki, podnieśmy o sto cali będzie idealnie. A ja twierdzę, że ogromny wpływ ma na to czy urwie się czy nie kierownik i odpowiednie serwisowanie samochodu. Połowa setek w tym kraju ma luz a klient się pyta czy da jeszcze rade z tym pojeździć bo kasy brak na remonty. A jak remonty to na używkach i u ludzi, którzy to pierwszy raz oglądają! W samochodach wyprawowych nie może być kompromisów :!: - amen. Chyba, że wyprawy są wokół komina albo z tonami części na zapas na pace.
Czyli skłaniam się do teorii Rokfora o pracy zębów. Dochodzą do tego luzy na wieloklinach, zabierakach itp. W efekcie zanim się to wszystko zazębi luźno się obraca o kilkanaście stopni.

Ciekawą też jest teoria napisana mi kiedyś przez znanego producenta przełożeń:
" Nasze produkty wcale nie są mocniejsze od oryginalnych Toyoty. Toyota ma bardzo dobre materiały. My poprawiamy miedzy innymi Jeepa. Jeśli szukasz czegoś mocniejszego do Toyoty oryginalny ring&pinion będzie wystarczający"

Na prawdę główek robimy strasznie dużo i widzę co przyjeżdża w jakim stanie i jak poskładana. Wcale mnie nie dziwi że strzelają. Ostatnio np. w J8 po ustawianiu gdzieś luzu główka przednia miała luz międzyzębny ponad 35 setek i nalany olej ze smarem aby było ciszej.

Jerzy23
Posty: 843
Rejestracja: 29 sie 2009, 09:19
Auto: FZJ76

Re: Tunning J10

Post autor: Jerzy23 »

Kylon a jak sprawdzic ten luz?

Kiedys w HZJ80 wrzucalem reduktor na N i skrzynie na bieg jalowy i krecilem walami lezac pod autem. Czy tak moge sprawdzic luzy na przednim dyfrze ?

:wink:

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18031
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Tunning J10

Post autor: kylon »

Odkręcasz przedni wał, łapiesz ręką za flanszę i dalej to wprawa niestety aby oddzielić luz międzyzębny od pozostałych. Dokładna metoda to rozbiórka i czujnik zegarowy.

Jerzy23
Posty: 843
Rejestracja: 29 sie 2009, 09:19
Auto: FZJ76

Re: Tunning J10

Post autor: Jerzy23 »

kylon pisze:Odkręcasz przedni wał, łapiesz ręką za flanszę i dalej to wprawa niestety aby oddzielić luz międzyzębny od pozostałych. Dokładna metoda to rozbiórka i czujnik zegarowy.
:mrgreen:

Czyli moge olac ten problem i dalej jezdzic. :mrgreen:

Jak juz zboczylismy z glownego tematu tunningu J100 na swiatopogladowe dywagacje na temat czy sie popsuje dzis czy dopiero za tydzien, to odnosze wrazenie, ze moje praktyczne doswiadczenie z LC ma sie delikatnie mowiac nijak to ogolnej opinii jaka panuje na forum. :wink:

Jesli J80 czy J100 mialyby dyfry wybuchajace po 300 tys to tych pierszych nie widacbybylo juz wogole a te drugie tylko z ostatnich kilku lat. A tak nie jest. Rok temu niedaleko miejsca gdzie mieszkam stala FJ80 z 92 roku z silnikiem 1FZ-F na gazniku jeszcze. Miala cos kolo 800 tys na krecone na liczniku o ile dobrze pamientam. I watpie czy ktokolwiek zmienial w tym samochodzie dyferencjaly. Auto kosztowalo cos niecale 3 tys euro :mrgreen:

Mysle ze za 10 lat, jak J100 bedzie juz starym i tanim autem, bedziemy dalej pisac o wybuchajacych dyfrach, a na swiecie dalej beda jezdzic J100 prowadzone przez takich co to nigdy nie slyszeli slowa dyferencjal :mrgreen:

ODPOWIEDZ