komfort jazdy po polskich drogach HZJ 105 / 80 (kraków)

Moderator: luk4s7

aklosak
Posty: 3
Rejestracja: 25 sty 2010, 20:43
Auto: 406

komfort jazdy po polskich drogach HZJ 105 / 80 (kraków)

Post autor: aklosak »

Witam
czy szanowni posiadacze hzj 105 (ew. innych z dwoma sztywnymi mostami, np. LC 80) byliby uprzejmi wypowiedzieć się o komforcie jazdy na polskich drogach? Interesuje mnie jakość jazdy i praca zawieszenia na typowych lekko dziurawych oraz łatanych drogach podmiejskich przy obu sztywnych mostach.

pomimo swojej niespełnionej (nadal) miłości do LC odważyłem się pożyczyć na weekend nowego jeepa wranglera (czterodrzwiowego, wersja rubicon) i jestem generalnie pod złym wrażeniem prowadzenia się tego auta po dziurawej asfaltowej drodze. na gładkim asfalcie czy autostradzie jest ok (przy założeniu że nie szalejemy z prędkością), natomiast na typowych nie głównych drogach, które nie są remontowane lecz łatane, auto skacze i myszkuje (na koleinach). czy jest to typowy objaw samochodów z zawieszeniem na sztywnych mostach ? Czy tak samo jest w przypadku HZJ 105 czy 80 ? A jeśli tak, to czy różnica w jeździe na 'czarnym' pomiędzy HZJ 105 a 'zwykłą 100 z niezależnym przodem jest bardzo duża ?

jeśli ktoś z Was jeździ 105, 100 lub 80 i jest może z krakowa lub okolicy (małopolska, śląsk), to bardzo prosze o kontakt na priva - bardzo chciałbym przejechać się chwile i poznać doświadczenia z pierwszej ręki.

dzięki
andrzej

Awatar użytkownika
LEX
Posty: 1582
Rejestracja: 23 wrz 2007, 22:01
Auto: Lexus LX450
Kontakt:

Re: komfort jazdy po polskich drogach HZJ 105 / 80 (kraków)

Post autor: LEX »

Sztywne mosty nie odpowiadają za myszkowanie po koleinach. Raczej winny jest tu rozstaw kół i ich rozmiar. Winna jest też przekładnia, która ma z natury rzeczy większy luz niż maglownica. No i istotne są też sprężyny i amortyzatory. Na fabrycznym miękkim zawieszeniu samochodem bujało jak statkiem, co dawało wrażenie niepewności czy kiepskiej przyczepności. Na dobinsonach (czy OME) samochód trzyma się sztywno i ładnie wchodzi w zakręty. Do prędkości 130km/h spokojnie poruszam się jak osobówka. Powyżej 140 km/h już zaczyna się czuć odrobinę bezwładności jaką generuje ponad 2500kg masy.

A dziury lepiej mi się bierze z dużej prędkości. Na fabrycznym zawieszeniu powyżej 30km/h i przy śpiących policjantach koła waliły niemalże o maskę a samochód wybijał się w powietrze. Na dobinsonach spokojnie pokonuję przeszkody wielkości krawężnika przy prędkościach powyżej 50km/h i samochód idzie cały czas poziomo i łyka wszystko.

To była moja osobista opinia, natomiast opinia w internecie ogólnie jest taka (czytałem o tym przed kupnem samochodu), że seria 80 i 105 prowadzą się wyśmienicie jak na samochody na mostach.

Jerzy23
Posty: 843
Rejestracja: 29 sie 2009, 09:19
Auto: FZJ76

Re: komfort jazdy po polskich drogach HZJ 105 / 80 (kraków)

Post autor: Jerzy23 »

Na "spiacych policjantach" 80-tka byla nieco bardziej twarda niz 100-tka z niezaleznym zawieszeniem z przodu. Jednak jesli komfort jazdy jest dla ciebie taki istotny to sa lepsze auta na rynku. Chociazby LC120, albo Mitsubishi Pajero na niezaleznym zawiesznieu takze z tylu.

Potwierdzam opinie o komforcie 80-tek. W porownaniu z Y61, tez z sztywnym mostem z przodu 80-tka jest odczuwalnie przyjemniejsza w prowadzeniu. Zwlaszcza na dlugich trasach ...

aklosak
Posty: 3
Rejestracja: 25 sty 2010, 20:43
Auto: 406

Re: komfort jazdy po polskich drogach HZJ 105 / 80 (kraków)

Post autor: aklosak »

Dziękuję za odpowiedzi
jeździłem jedynie hj60, i zachowywał się na drodze jak w miarę 'normalne' auto
niestety, nie miałem możliwości pojeździć 80 ani 100/105
rozważam dwie opcje - LC jako jedynie przeprawówka (ukraina, rumunia, etc) - czyli np. 80 + drugie małe auto do miasta, etc albo LC jako auto do codziennej jazdy + przeprawówka - ale nie wiem czy to się sprawdzi nawet przy 100.

w każdym razie miło wiedzieć, że nie przejdę na "ciemną stronę mocy" i pokocham jeepa :-)
andrzej

Awatar użytkownika
estewes
Klubowicz
Posty: 1399
Rejestracja: 28 sie 2009, 19:30
Auto: HJ60 2H turbo
Kontakt:

Re: komfort jazdy po polskich drogach HZJ 105 / 80 (kraków)

Post autor: estewes »

Aklosak masz ty chłopie ułańską fantazję.
80 jako przeprawowa maszyna :shock: i przeprawówką na ukraine i rumunie :shock: :mrgreen:
tego jeszcze na tym forum nie grali :mrgreen:

Jerzy23
Posty: 843
Rejestracja: 29 sie 2009, 09:19
Auto: FZJ76

Re: komfort jazdy po polskich drogach HZJ 105 / 80 (kraków)

Post autor: Jerzy23 »

Na przeprawowe auto kup najmniejsza i najlzejsza LC70 albo lepiej Uaza :mrgreen: . 80 czy 100/105 chyba za ciezkie :wink: Zwlaszcza z slabym silnikiem jakim jest 1-HZ. Te auta sa doskonale jako samochody ekspedycyjne, ale zeby topic to w bagnie??? Drogo bedzie przy okazji :mrgreen:

aklosak
Posty: 3
Rejestracja: 25 sty 2010, 20:43
Auto: 406

Re: komfort jazdy po polskich drogach HZJ 105 / 80 (kraków)

Post autor: aklosak »

estewes pisze:80 jako przeprawowa maszyna :shock: i przeprawówką na ukraine i rumunie
Edit !
miałem napisać "wyprawowe" a wyszło mi "przeprawowe" :-)
rzecz jasna taplanie w błocie 80 czy 100 nie ma sensu
sorry za pomyłkę
a.

ODPOWIEDZ