Odbudowa/renowacja nadwozia LC 100 / 2006

Moderator: luk4s7

fatfisz
Posty: 3
Rejestracja: 24 cze 2019, 14:46

Odbudowa/renowacja nadwozia LC 100 / 2006

Post autor: fatfisz »

Mam (od nowości) LC 100 V8, rocznik 2006, przejechane ok 320k. Kocham to auto, nigdy mnie nie zawiodło, najchętniej jeździłbym nim do śmierci (ale tak żeby jednak trochę pożyć ;-).

Czas swoje robi, więc zastanawiam się z jakimi kosztami muszę się liczyć na najbliższe lata? Na razie wymieniłem na nowe katalizatory, bo przyszedł na nie czas. Ale ... Mam w kilku miejscach skorodowane na wylot błotniki i tylną klapę więc przymierzam się do renowacji nadwozia - po rozebraniu okazało się że oprócz zewnętrznych elementów jest tego jeszcze trochę (lista poniżej). Robota i lakierowanie to się robi już koszt porównywalny z wartością rynkową (60k brutto mi to wyszło). No powiedzmy że za te 60k będę miał z wierzchu auto "jak nowe", a nowe to 500k więc trochę jest różnica.

Pytania mam trzy:
1) Czy ten koszt odbudowy to jest w miarę rynkowy?

Lista części z warsztatu:

BLOTNIK PRZ L BLOTNIK PRZ P
WZM BOCZNE P L WZM BOCZNE P P
LISTWA STOPNIA L
SŁUPEK "A" P L SŁUPEK "A" P P
ZDERZAK T
POKRYWA TYL GÓR
SCIANA BOCZNA T L
ŚCIANA TYL P
WNĘKA KOŁA ZEW TL
WNĘKA KOŁA ZEW TP

2) Czemu warto się przyjrzeć na etapie poważnej inwestycji w renowację auta z 2006 i przebiegiem 320k - w sensie czy są jakieś elementy konstrukcji w których coś może się na tym etapie zadziać złego? Zawieszenie? Skrzynia biegów? Jeżdżę generalnie po asfalcie i trochę po lesie ale żaden tam offroad.

3) Czy możecie polecić w Warszawie i okolicach jakieś warsztaty gdzie takim autem mogą się kompetentnie zająć - w sensie, że znają się na LC, mogą go zbadać i ocenić?

Awatar użytkownika
sebastian44
Posty: 2143
Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
Kontakt:

Re: Odbudowa/renowacja nadwozia LC 100 / 2006

Post autor: sebastian44 »

Cena wydaje sie wygórowana ale jeżeli dobrze zrobione to pewnie warto.
Wez pod uwagę dwie kwestie. Za 60 tysiecy nie bedziesz miał nowego auta. Raczej odnowione. A co z silnikiem napędami itd itp? To nie bedzie jezdziło wieczność.
Druga kwestia to że auto Cie nie zawiodło to dobrze. Ale zauważ że teraz podczas tego remontu bedzie cale rozebrane i złożone od nowa. Takie operacje zazwyczaj wiążą sie z mniejszymi lub wiekszymi niedoróbkami i poźniejszymi usterkami.
Moja konkluzja. Sprzedaj auto za jakies 30-50 tysiecy. Dołóż 60 i za uzyskana kwote kup nowsze. Np J200, J150, J120. Wtedy faktycznie poczujesz zmiane na lepsze, pod każdym wzgledem. I bedziesz włascicielem czegoś co jest tyle warte ile za to zapłaciłeś ;)

Tak czy inaczej powodzenia ;)

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18021
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Odbudowa/renowacja nadwozia LC 100 / 2006

Post autor: kylon »

W zasadzie pytanie trudne. Po pierwsze ciężko jest określić koszty tylko z wyliczanki a po drugie to zależy od samego właściciela. Jeśli kogoś stać i może bo kocha to ma do tego prawo. Ten kto ogląda każdą złotówkę z trzech stron będzie zniesmaczony takim wydatkiem. W setce najbardziej gnije właśnie tył i progi przy przednich błotnikach wraz z mocowaniami do ramy. Zbiera się tam wilgoć błoto. Jeśli jest to profesjonalny serwis zajmujący się blacharką to wcale nie jest to wygórowana kwota. W dodatku same blachy są bardzo drogie. Ważne jest otwieranie poszczególnych warstw i odpowiednie zabezpieczenie. Są warsztaty które nakładają kolejną warstwę blachy i potem kitują. W takim przypadku jest to cena wygórowana. Zatem składowych jest zylion. Najbardziej czasochłonne jest robienie elementów których nie da się kupić. Do setki na szczęście można coś jeszcze zanabyć z używek w bardzo ładnym stanie.

No i też Cię serdecznie witamy.

fatfisz
Posty: 3
Rejestracja: 24 cze 2019, 14:46

Re: Odbudowa/renowacja nadwozia LC 100 / 2006

Post autor: fatfisz »

Dzięki. Auto jest rozebrane więc problemy oraz wydatki związane z ewentualnym złożeniem go do kupy i tak mnie czekają ... Robi mi to warsztat blacharski pracujący dla Lexusa (moja żona w tym serwisie ma od lat swoją hybrydę i wszystko robią elegancko). Kasę mam i te 60k jestem w stanie wydać na nowe nadwozie. W zasadzie brak mi głównie doświadczenia - do 2015 auto ogarniała mi firma i raczej jeździłem samochodami nowymi przez maks 5 lat. Do tego auta jestem bardzo przywiązany a nowy LC jest dla mnie prywatnie za drogi. No i meczy mnie brak wiedzy czy teraz to bedzie raczej co roku jakaś akcja za kilkadziesiąt tysiaków plus normalny serwis, czy mam parę lat względnego spokoju w perspektywie :-) Wypadkow nie bylo, serwis regularny poki co - najpierw ASO, potem BOSCH ...

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18021
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Odbudowa/renowacja nadwozia LC 100 / 2006

Post autor: kylon »

Akurat że był serwisowany w ASO to o niczym nie świadczy. Setka ma kilka zakamarków gdzie się nie zapuszczają. To że jest to serwis Lexusa też ni nic nie powie. Co innego jest odrestaurować budę z uwzględnieniem ognisk korozji a co innego wymieniać elementy. Oczywiście daleki jestem od wchodzenia komuś w kompetencje. Rozumiem że wypiaskują lub w inny sposób skutecznie usuną korozję. Przy takiej naprawie warto wypiaskować podwozie. Dopiero wtedy wychodzą problemy i detale do zrobienia.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8335
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Odbudowa/renowacja nadwozia LC 100 / 2006

Post autor: Rokfor32 »

Za jakiś - w sumie już pewnie niedługi - czas będzie do kompleksowego przeglądnięcia system napędowy - w szczególności przód. Koszty wychodzą dopiero przy weryfikacji stanu podzespołów - i ustaleniu co jest do wymiany.

Co do wyceny blacharki - jeżeli obejmuje ona wymianę elementów blacharskich na nowe elementy serwisowe - to cena jest "normalna" - bo po prostu blachy są drogie. Natomiast jeżeli to jest mowa o zatrzymaniu korozji/renowacji istniejących elementów - w aucie, które jak rozumiem w zasadzie normalnie przeglądy przechodziło - to cena jest z kosmosu, nawet jak na warunki Stolicy. W takich pieniądzach rozmawia się o reaktywacji pojazdów już naprawdę mocno zgnitych, czyli tematach pochłaniających setki roboczogodzin. Przy czym sa granice rozsądku, gdzie sensownie wychodzi już np. zdrowe nadwozie z anglika, bo mając kompletną wersję europejską są wszystkie potrzebne części do zrobienia profi przekładki (mowa o samej karoserii oczywiście).

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18021
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Odbudowa/renowacja nadwozia LC 100 / 2006

Post autor: kylon »

Tu akurat kilka fotek z mojego podwórka.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

fatfisz
Posty: 3
Rejestracja: 24 cze 2019, 14:46

Re: Odbudowa/renowacja nadwozia LC 100 / 2006

Post autor: fatfisz »

Ta lista części którą podałem to nowe komponenty które będą zamawiane u producenta.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18021
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Odbudowa/renowacja nadwozia LC 100 / 2006

Post autor: kylon »

No to sporą część kosztów stanowią same blachy. Tu Toyota ma wręcz chorą politykę cenową.
Sam jeden tylny błotnik to 5-6 tyś.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18021
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Odbudowa/renowacja nadwozia LC 100 / 2006

Post autor: kylon »

A po piaskowaniu lub sodowaniu wychodzą takie kwiatki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

ODPOWIEDZ