Strona 1 z 1

luz wagonowy

: 20 maja 2019, 08:31
autor: Michu_1
Czy w 100 - ce z automatem i przebiegiem 300 tkm zrobionym głównie na trasach będzie już mocno wyczuwalny luz w układzie przeniesienia napędu? Chodzi mi o słyszalne puknięcie w momencie dodawania i puszczania pedału gazu. Do jakich przebiegów luzy te nie są jeszcze wyczuwalne?

Re: luz wagonowy

: 20 maja 2019, 08:55
autor: aadamuss
Przy 230 tyś jeszcze nie ma.

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Re: luz wagonowy

: 23 maja 2019, 10:34
autor: Johnny_UZJ100
A na czym polega ten luz?
Ja u siebie zaobserwowałem, że po nagłym mocniejszym zahamowaniu pojawia się takie niby szarpnięcie przy ponownym ruszaniu. Uczucie jakby chwilę za długo było sprzęgło przytrzymane i później szybko puszczone.
Sprzęgła oczywiśnie nia ma, bo to automat, 4.7 V8

Re: luz wagonowy

: 23 maja 2019, 21:31
autor: Michu_1
Luz ten jest wynikiem zsumowania się wszystkich wyrobionych części w układzie przeniesienia napędu. Chyba najłatwiej zaobserwować go w momencie puszczania i dodawania gazu, wtedy słychać puknięcie.

Re: luz wagonowy

: 24 maja 2019, 11:47
autor: camino
Ja mam 1 z przodu, a czasami czuć lekkie tąpnięcie. Przy 300 tysiącach to już chyba norma.

Re: luz wagonowy

: 29 lip 2020, 14:48
autor: polik1975
u mnie jest podobnie. Przebieg 240 tys. Skrzynia automat 4.2 TD. Oczywiście nie zawsze się pojawia, ale po wysondowaniu problemu wszyscy radzą pozostawić taki stan i unikać gwałtownego dodawania gazu, aby nie pogłębiać luzów. Rzekomo można z tym pokonać sporo kilometrów bez konieczności naprawy.

Re: luz wagonowy

: 29 lip 2020, 14:57
autor: Kabal
Tak jak Michu_1 napisał - efekt wagonowy to suma luzów, w związku z czym naprawa jest praktycznie niemożliwa, chyba, że remont całego układu napędowego za worek złota. U mnie był zauważalny. Po wymianie przegubów i zabieraków prawie zniknął - czuć lekkie szarpnięcie przy puszczeniu i gwałtownym dodaniu gazu, ale bez wyraźnego puknięcia. Na tyle nieduże, że nie zamierzam sobie tym zaprzątać głowy.