wygląda na to, ze masz rację
dzis przejechałem sie setka miśkaG (dziekuję
) i na reduktorze skrzynia zmienia tak samo, czyli z bezsensownym j.ebnięciem
moim zdaniem wygląda na to, ze skrzynia wraz z jej zredukowaniem przechodzi automatycznie w tryb "power" i nie ma o uzasadnienia logicznego, a powoduje bezsensowne uderzenie momentu obrotowego... nie wiem, ajki był zamysła inżynierów spod znaku skośnej powieki, ale na przykład w jeepie (tfu) z mercedesem - tego efektu nie ma, na reduktorze pracuje kulturnie (nie to, zebym chwalił - tylko zauważam)
aha - dziś setka stanęła na warsztat - i w wyniku wstępnej diagnostyki popędziłem do ASO toyoty - jak zwykle ceny bez sensu i bolące tj. :
- zabieraki przednich półosi - 312 PLN brutto (o da sie jeszcze przezyc)
- uszczelniacze przednije piasty (te metalowe na cztery sruby, z gumą wewnątrz) - PO TRZYSTA DZIEWIEĆDZIESIĄT BRUTTO SZTUKA ! k.rwa, skandal
- poduszka przedniego mostu (ze śrubką około 200 PLN, obleci)
- i jeszcze pare drobiazgów
generalnie, użytkownicy J100 - uważajcie, co macie w przegubach !!
tj. warto zajrzeć pod gume przegubu wewnętrznego i zewnętrznego - okazuje sie, ze pomimo braku perforacji gumy jest tam SYF (kawa z mlekiem, nie wiadomo - jak włazi tam woda) - to pierwszy krok do utraty przegubów, a to boli (raczej nie ma zamienników, tylko ASO)
aby bylo ciekawiej, to powyższa obserwacja miał miejsce w ciągu jednego dnia w dwóch J100 - jedna przebieg 100 tys, druga 300 tys
)
poduszke przedniego mostu mi zeżarło, go byl wyciek spod pokrywy dyfra - i olej zrobił swoje
a tak nb. - jeżeli koś Wam grzebie przy przednim IFS moście - i sklada dekiel dyfra na silikon bez opuszczania mostu - to nie ma szans, aby ten silikon podczas skeracnia pokrywy ocalał... bedzie cieknąć