D4D nagla awaria - gaśnie zaraz po zapaleniu
Moderator: luk4s7
D4D nagla awaria - gaśnie zaraz po zapaleniu
Auto jeździło dobrze, zgasiłem silnik, po 15 minutach zapaliłem pracuje kilka sekund dobrze po czym zaczyna się telepać [jak przy braku paliwa] , stuka jak przy przestawionym rozrządzie i po kolejnych kilku sekundach gaśnie. (biały dym z wydechu jeszcze przy tym)
Nie tankowałem na podejrzanej stacji [poza tym ostatnie tankowanie z 200-300 km temu]
Nie zatankowałem benzyny
Silnik ma 270 000, nie chipowany.
Nie wjeżdżałem nim do wody
Z filtra paliwa spłynęła odrobina wody i nic więcej (wody na zakrętkę butelki tylko - mało)
Zapala ładnie i od strzału, pracuje dobrze od 3 do 8 sekund po czym zaczyna się telepawka (pracuje jakby dłużej jeśli dłużej postoi , tak jakby paliwo się z czasem przesączało i umożliwiało nieco dłuższą pracę)
Komputer (podłączony przez OBD) nie pokazuje żadnych błędów
Rozrząd chyba nie bo zawsze te kilka sekund chodzi dobrze
Pompa wtryskowa?
Wtryski? (wszystkie naraz?)
Immobilizer?
Nie tankowałem na podejrzanej stacji [poza tym ostatnie tankowanie z 200-300 km temu]
Nie zatankowałem benzyny
Silnik ma 270 000, nie chipowany.
Nie wjeżdżałem nim do wody
Z filtra paliwa spłynęła odrobina wody i nic więcej (wody na zakrętkę butelki tylko - mało)
Zapala ładnie i od strzału, pracuje dobrze od 3 do 8 sekund po czym zaczyna się telepawka (pracuje jakby dłużej jeśli dłużej postoi , tak jakby paliwo się z czasem przesączało i umożliwiało nieco dłuższą pracę)
Komputer (podłączony przez OBD) nie pokazuje żadnych błędów
Rozrząd chyba nie bo zawsze te kilka sekund chodzi dobrze
Pompa wtryskowa?
Wtryski? (wszystkie naraz?)
Immobilizer?
Re: D4D nagla awaria - gaśnie zaraz po zapaleniu
Immobilizer mi od razu przyszedł do głowy Może masz jakieś zabezpieczenia, albo dodatkowe odciecię i coś się z nim stało? U mnie w jakimś aucie było odcięcie w schowku środkowym (pstryczek), przez długi czas auto mi gasło chwilę po odpaleniu, albo w czasie jazdy. Kilka dnia zajęło mi skojarzenie tego faktu z mocnym zamykaniem schowka, jak go zamykałem to pstryczek przeskakiwał. Niby mogą to być też objawy poważniejszej usterki, ale wątpliwe żeby tak nagle coś się skopało i to bez żadnych błędów. Nie mam klekota, nie ma pojęcia jak wynalazek Rudolfa Diesla zachowuje się jak mu brakuje paliwa, ale benzyna mi się telepała, zaczynała drgać i gasła... I trzeba było otworzyć schowek
Re: D4D nagla awaria - gaśnie zaraz po zapaleniu
Mój w ubiegłym roku gasł od czasu do czasu. Przyczyną był jeden z wtrysków. Wymiana pomogła.
Re: D4D nagla awaria - gaśnie zaraz po zapaleniu
Zobacz czy podczas dławienia pompowanie ręczną pompką przy filtrze paliwa coś pomaga.
Re: D4D nagla awaria - gaśnie zaraz po zapaleniu
Pompowanie ręczną pompką nie pomaga,
Immobilizer niby możliwy ale raz zaczyna się dławić po 3 sekundach a raz dopiero po 10 co niespecjalnie mi pasuje do działania jakiegoś układu (na wszelki wypadek wymieniłem baterie w kluczyku ale bez efektu, poza tym nawet przed wymianą kontrolka na desce gasła po włożeniu kluczyka
Spróbuje zasilić z butelki z pominięciem filtra , jeśli nie pomoże ... czy pompa wtryskowa ma jakiś elektrozaworek który mógł ulec awarii?
Czy jeden [albo dwa ] zepsute wtryski mogą dawać takie objawy? Ale przeciez zapala ładnie więc wtryski by nie pozwoliły nawet zapalić ..
Immobilizer niby możliwy ale raz zaczyna się dławić po 3 sekundach a raz dopiero po 10 co niespecjalnie mi pasuje do działania jakiegoś układu (na wszelki wypadek wymieniłem baterie w kluczyku ale bez efektu, poza tym nawet przed wymianą kontrolka na desce gasła po włożeniu kluczyka
Spróbuje zasilić z butelki z pominięciem filtra , jeśli nie pomoże ... czy pompa wtryskowa ma jakiś elektrozaworek który mógł ulec awarii?
Czy jeden [albo dwa ] zepsute wtryski mogą dawać takie objawy? Ale przeciez zapala ładnie więc wtryski by nie pozwoliły nawet zapalić ..
Re: D4D nagla awaria - gaśnie zaraz po zapaleniu
Pompa wtryskowa ma elektrozaworek. Sprawdź z ta butelką i wtedy wyeliminujesz układ zasilania do pompy.
Re: D4D nagla awaria - gaśnie zaraz po zapaleniu
sprawdz czujnik połozenia wału w d4d jest z przodu silnika, po prawej stronie o ile sie nie myle ,powinno na kompie pokazac kod 14 - zapalasz jakies pare minut lala potem zaczynaja wtryski stukac i powoli gasnie tak jest napewno nalezy sontaktowac fure z komputerem i napsz co pokazuje. ps swieci sie check
Re: D4D nagla awaria - gaśnie zaraz po zapaleniu
Kiedy silnik zaczyna się, po tych kilku sekundach (sekundy miałes na myśli, nie minuty, tak? ) , dławić to zapalają się różne kontrolki, np. od turbiny , ładowania chyba itp
Był podłączany do kompa ale przez ODB (OBD) , i nie było żadnych błędów, ale w komorze silnika po lewej stronie silnika jest jeszcze jakieś inne złącze (do którgo pewnie jest jakaś specjalna złączka)
W poniedziałek bedą testy z butelką i poszukiwanie czujnika, dziś to rajdy i różne takie mieliśmy w okolicy
Był podłączany do kompa ale przez ODB (OBD) , i nie było żadnych błędów, ale w komorze silnika po lewej stronie silnika jest jeszcze jakieś inne złącze (do którgo pewnie jest jakaś specjalna złączka)
W poniedziałek bedą testy z butelką i poszukiwanie czujnika, dziś to rajdy i różne takie mieliśmy w okolicy
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8429
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: D4D nagla awaria - gaśnie zaraz po zapaleniu
Po mojemu objaw wskazuje na zacierającą się pompę.
Ale - tego silnika nie testuje się na obd. Taki tester pokaże tylko nieprawidłowe odczyty z czujników (a i to nie wszystkich), a zatarta pompa jest uszkodzeniem mechanicznym (podobnie z wtryskami).
Jedź na serwis toyoty, i trza zrobić pomiar ichnim testerem specjalizowanym do układów CR, bo trza zrobić odczyt ciśnienia w szynie rail podczas pracy silnika. Ten tester analizuje też całą elektronikę z kompem pokładowym włącznie.
Mamy we firmie uniwersalny tester, i działa dobrze na benzynach, testuje również abs i airbagi. Ale na d4d wymięka, i jak jest problem w tych silnikach to pożyczamy tester z toyoty.
Ale - tego silnika nie testuje się na obd. Taki tester pokaże tylko nieprawidłowe odczyty z czujników (a i to nie wszystkich), a zatarta pompa jest uszkodzeniem mechanicznym (podobnie z wtryskami).
Jedź na serwis toyoty, i trza zrobić pomiar ichnim testerem specjalizowanym do układów CR, bo trza zrobić odczyt ciśnienia w szynie rail podczas pracy silnika. Ten tester analizuje też całą elektronikę z kompem pokładowym włącznie.
Mamy we firmie uniwersalny tester, i działa dobrze na benzynach, testuje również abs i airbagi. Ale na d4d wymięka, i jak jest problem w tych silnikach to pożyczamy tester z toyoty.
Re: D4D nagla awaria - gaśnie zaraz po zapaleniu
EJ sie mi przypomniało/ Duch/ miał takie same objawy jak piszesz j,emu pomogła wymiana ktoregos tam wtryskuRokfor32 pisze:Po mojemu objaw wskazuje na zacierającą się pompę.
Ale - tego silnika nie testuje się na obd. Taki tester pokaże tylko nieprawidłowe odczyty z czujników (a i to nie wszystkich), a zatarta pompa jest uszkodzeniem mechanicznym (podobnie z wtryskami).
Jedź na serwis toyoty, i trza zrobić pomiar ichnim testerem specjalizowanym do układów CR, bo trza zrobić odczyt ciśnienia w szynie rail podczas pracy silnika. Ten tester analizuje też całą elektronikę z kompem pokładowym włącznie.
Mamy we firmie uniwersalny tester, i działa dobrze na benzynach, testuje również abs i airbagi. Ale na d4d wymięka, i jak jest problem w tych silnikach to pożyczamy tester z toyoty.
Re: D4D nagla awaria - gaśnie zaraz po zapaleniu
Paliwo z butelki zaciąga ale nic lepiej przy tym nie jest, odłączenie aku nic nie dało [tak jak i pobieżne sprawdzenie bezpieczników]
Mówią mi, że czujnik obrotów wału dałby jakiś sygnał do kontrolki "check engine" czy innej podobnej więc to chyba nie to
Pozostaje albo pompa albo wtrysk (z Waszych rad i z rad lokalnych mechaników tak by winikało)
Jesli faktycznie OBD nie da pełnych wyników to zostaje mi tylko i wyłącznie ASO (na jakie koszty sie psychcznie przygotowac) czy może jakiś dobry mechanik od dieseli da sobie z tym radę?
Czy mozna w "normalnym" warsztacie zdiagnozowac czy to pompa czy wtryski?
W tym momencie auto juz przestało zapalać, mogę domniemywac, że pompa padła całkowicie [a wtryski są dobre] ?
Pompa poddaje się regeneracji czy od razu nowa?
Wtryski wymienia sie w komplecie czy tylko te uszkodzone?
Mówią mi, że czujnik obrotów wału dałby jakiś sygnał do kontrolki "check engine" czy innej podobnej więc to chyba nie to
Pozostaje albo pompa albo wtrysk (z Waszych rad i z rad lokalnych mechaników tak by winikało)
Jesli faktycznie OBD nie da pełnych wyników to zostaje mi tylko i wyłącznie ASO (na jakie koszty sie psychcznie przygotowac) czy może jakiś dobry mechanik od dieseli da sobie z tym radę?
Czy mozna w "normalnym" warsztacie zdiagnozowac czy to pompa czy wtryski?
W tym momencie auto juz przestało zapalać, mogę domniemywac, że pompa padła całkowicie [a wtryski są dobre] ?
Pompa poddaje się regeneracji czy od razu nowa?
Wtryski wymienia sie w komplecie czy tylko te uszkodzone?
Re: D4D nagla awaria - gaśnie zaraz po zapaleniu
W D4-D bez problemu diagnozujesz co trzeba za pomocą kompa przez OBD2. Jak inne nie wiem. Ja mam sprzęt Toyotowy więc nie mam problemów. Co innego w J9 z silnikiem 1KZTE.
Re: D4D nagla awaria - gaśnie zaraz po zapaleniu
Moze gówna nalałes jakiegos teraz na koncu zimy to częsty przypadek , pisałes ze woda w filtrze była , no mnie to kosztowało pare zeta ,pompiarz po rozebraniu pompy powiedział ze nie do naprawienia , koszt był by niesamowity wiec poszukalem innej pompy . Pojedz stary naprawde do ludzi co maja odpowiedni sprzet do diagnozy , bo jak to pompa to tanio nie bedzie , a wtryski cene swą tyz mają, u Ducha podobne objawy - były padniete wtryskiwaczekozi pisze:Paliwo z butelki zaciąga ale nic lepiej przy tym nie jest, odłączenie aku nic nie dało [tak jak i pobieżne sprawdzenie bezpieczników]
Mówią mi, że czujnik obrotów wału dałby jakiś sygnał do kontrolki "check engine" czy innej podobnej więc to chyba nie to
Pozostaje albo pompa albo wtrysk (z Waszych rad i z rad lokalnych mechaników tak by winikało)
Jesli faktycznie OBD nie da pełnych wyników to zostaje mi tylko i wyłącznie ASO (na jakie koszty sie psychcznie przygotowac) czy może jakiś dobry mechanik od dieseli da sobie z tym radę?
Czy mozna w "normalnym" warsztacie zdiagnozowac czy to pompa czy wtryski?
W tym momencie auto juz przestało zapalać, mogę domniemywac, że pompa padła całkowicie [a wtryski są dobre] ?
Pompa poddaje się regeneracji czy od razu nowa?
Wtryski wymienia sie w komplecie czy tylko te uszkodzone?
Re: D4D nagla awaria - gaśnie zaraz po zapaleniu
No własnie akurat na koniec tankowałem na tych "lepszych stacjach" jako że w zimie paliwo znowu mi zamarzało, poza tym od 200 do 300 km przed awarią nic nie było zalewane,
wody było trochę, tyle co w zakrętce od butelki po wodzie mineralnej
Na dziś ponowne sprawdzanie przez obd w innym warsztacie (Kylon mnie nieco pocieszył , jestem dobrej myśli) , jak się nie uda to bede kombinował czy go wieźć bliżej czy dalej
Oczywiście mogłem od razu brac lawetę i do ASO toyoty ale wtedy mółbym faktycznie się nie pozbierać jak bym zobaczył cene (co jeszcze wcale nie jest wykluczone, pompa i wtryski to tak mniej więcej ile ? pod 10000 :/)
Niemniej jednak moje zaufanie do marki zostało nadszarpnięte :/
Będe musiał poważnie przemyśleć kolejną samotną wycieczkę do Rumunii
wody było trochę, tyle co w zakrętce od butelki po wodzie mineralnej
Na dziś ponowne sprawdzanie przez obd w innym warsztacie (Kylon mnie nieco pocieszył , jestem dobrej myśli) , jak się nie uda to bede kombinował czy go wieźć bliżej czy dalej
Oczywiście mogłem od razu brac lawetę i do ASO toyoty ale wtedy mółbym faktycznie się nie pozbierać jak bym zobaczył cene (co jeszcze wcale nie jest wykluczone, pompa i wtryski to tak mniej więcej ile ? pod 10000 :/)
Niemniej jednak moje zaufanie do marki zostało nadszarpnięte :/
Będe musiał poważnie przemyśleć kolejną samotną wycieczkę do Rumunii
Re: D4D nagla awaria - gaśnie zaraz po zapaleniu
Tojota to dobre auto ale do 95 roku kup bj 70 j 60 czy 40tke i na bank z kazdej wyprawy przyjedziesz do domku ,moze z prętem w resorze i owiniete bandarzem, ale przyjedziesz