Darek_LC_J95 pisze: ↑22 lis 2022, 15:09
Serdecznie dziękuję Jake.
No ten schemat wiele wyjaśnia, jest jednak zależność między świecami grzejącymi a alternatorem.
Jak widać w Toyocie nic nie jest proste
, nawet timer ma jakąś szczątkową inteligencje.
Jest tam linia sygnału wejściowego wchodzącego do w/w timera o nazwie ładowanie IG1 11 (żółty kabelek), chyba z alternatora podana przez bezpiecznik "CHARGE" Fuse (2-3). - prawy górny róg schematu.
Można spróbować sprawdzić, co wystawia na tym wyjściu bezpiecznika fabryczny alternator, a co pojawia się w zamienniku "Chińczyka".
Zasilanie modułu timera FUSE F26 jest z akumulatora przez stacyjkę, masa akumulatora i świec jest ta sama, więc chyba jedyna różnica to brakujące napięcie IG1.
Co ciekawe grzanie świec ma zaznaczone ze dwa tryby pracy A SUPER GLOW TYPE i B FIXED DELAY TYPE, a ten timer musi mieć jakąś logikę w sobie, bo jeszcze mierzy napięcie na świecach (F18), temperaturę otoczenia za pomocą sensora płynu chłodniczego (W4).
Może jakiś procek tam jednak siedzi.
A sumie nie wpadłbym na to, że wskaźnikiem źle dobranego alternatora może być kontrolka świec żarowych
.
Niestety, znow musze sie nie zgodzic.
Moim zdaniem w Toyocie, zwlaszcza z poczatku lat 90 i zwalszcza w dieslu wszystko jest wrecz bajecznie proste. Timer tego rodzaju byl nawet uzywany w Zuku z silnikiem Andoria, zadnej intelignecji nie ma
Nie ma tez zadnego mikroprocesora, jest kilka tranzystorow, garsc kondensatorow i opornikow plus jeden polprzewodnik wykonawczy, tez pewnie zwykly tranzystor.
Linia "charge" sluzy dostarczenie do timera informacji o tym ze silnik pracuje (lub nie). Jesli chinski alternator jest zdechly i nie wyzwala kontrolki na desce - nie bedzie dostarczal tego sygnalu do timera swiec - wiec ten nie bedzie pracowac.
Istnieja w przyrodzie dwa typy ukladow grzewczych swiec w 1HDT, na schemacie sa oba na raz - trzeba uwazac przy czytaniu i zwraca uwage tylko na te jedna ktora nas dotyczy.
Typ Fixed Delay ma tylko jeden przekaznik wykonawczy i realizuje jedynie wstepne podgrzanie swiec napieciem 12V przed rozruchem. (wszystkie rynki poza Europa i Australia)
Typ Super Glow, ma dwa przekazniki wykonawcze i realizuje dodatkowo funkcje after-glow grzejaca swiece nizszym napieciem (a wiec z mniejsza intensywnoscia) przez iles tam dodatkowych sekund lub minut po rozruchu - jest to wykonane przez puszcenie napiecia na "dropping resistor" i dopiero na swiece. (Europa i Australia)
Wskaznikiem nie "zle dobranego" a wadliwego, uszkodzonego alternatora - jest brak poprawnie funkcjonujacej kontrolki ladowania. A dopiero jej brak powoduje ze przestaja dzialac wszystkie inne systemy od niej zalezne, miedzy innymi timer. Zaleznosci od kontrolki ladowania jest sporo, bo to najprostszy, najtanszy i najbardziej "analogowy" sposob sprawdzenia czy silnik pracuje.
EdEk pisze: ↑22 lis 2022, 15:15
Byłem u gościa co się zajmuje regeneracją alternatorów, stwierdził że ten nowy musi być walnięty, niestety większość chinoli nie działa poprawnie już od nowości. Poszła reklamacja.
Ma może ktoś używkę Denso 120A na sprzedaż?
Yup, dokladnie tak przypuszczalem od poczatku. Ze swojego doswiadczenia polecam trzymac sie od chinskich zamiennikow z daleka!